Grudzień 1970 i kłamstwa IPN, część 1 – Edmund Hulsz

More videos
Views
   

Edmund Hulsz był przywódcą powstania w grudniu 1970. Ze względu na swoją twardą i bezkompromisową postawę nie wchodzenia w układy z poprzednim reżimem rządzącym Polską, do dzisiaj jego historia jest zakłamywana, a jemu samemu władze nie pozwalają na uczestniczenie w corocznych obchodach rocznic Grudnia ’70. Przyczyny tej sytuacji pochodzą jeszcze z okresu przedwojennego i tamtejszych lokalnych układów politycznych. Tzw. „Układ Gdański” jest aktualnym przestępczym pokłosiem ścierania się sił politycznych pomiędzy Polską, Niemcami i ZSRR w okresie międzywojennym i po II Wojnie Światowej.

6 komentarzy

  • Pokojowa Apokalipsa
    Reply

    Przyczyną upadku cywilizacji europejskiej jest żydowska okultystyczna religia „chrześcijaństwo”. Przecież to nikt inny jak Kościół do spółki z żydokomuną przy okrągłym stole 89′ dokonali rozbioru Polski.

  • Łukasz1234
    Reply

    Bardzo dobry materiał. Teraz widać że tzw Janek Wisniewski to tak naprawde Godlewski. Mamy do czynienia z kłamstwem.Wynika z tego że Kaczmarski który śpiewał o tym piosenkę musiał tez być figurantem służb SB i WSW. Kaczmarski miał za zadanie rozpropagować kłamstwo. To się zaczyna robić naprawde ciekawe a jednoczesnie przerażające jak to wszystko nam zakłamali. Brawo Panie Edmundzie Hulsz,jest Pan prawdziwym bohaterem narodowym,trzeba będzie tą sprawe poruszyć i napisac do IPN że dłużej tej fikcji nie da się kontynuować.

  • Zoratona
    Reply

    A Wirtualna Polska blokuje w poczcie linki do filmów TVinfo2RP na YouTube.
    Trzeba przesyłać je w jakimś załączniku do mail’a.

  • Grigori Wolny
    Reply

    Panowie, już dawno temu pytałem o wiarygodność tego całego IPNu. A ludzie traktują tę instytucję, jakby była jakąś Biblią. A skąd wiadomo, kto ma wgląd do tego wszystkeigo i kto tym kieruje naprawdę?

    • Alex
      Reply

      Tak się zdarza tylko w pojedynczych przypadkach i w przypadkach pojedynczych dokumentów lub poprzez usunięcie wybranych dokumentów ze zbioru. Natomiast całych teczek nie da się sfałszować. Nie miałoby to sensu i zbyt duży byłby tego koszt.
      W przypadku Edmunda Hulsza, sąd gdański uznał fałszywy dowód w postaci kopii kwitu, na której był podpis Edmunda Hulsza. Niby, że on zgodził się na współpracę z SB. Dopiero Sąd Najwyższy stwierdził, że takiego dowodu nie można brać pod uwagę, bo to może spreparować nawet byle gówniarz w PhotoShopie.

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>