Pilnie zdobądź swój akt urodzenia – Olga Puszczyńska

More videos
Views
   

– zostało tylko kilka dni
– gdzie są nasze oryginały aktów urodzenia
– narzędzia kontrolerów wykorzystaj przeciwko nim
– narada kierowników urzędów
– brak ustawowego wzoru aktu urodzenia
– po co powinniśmy zdobyć nasz akt urodzenia
– trzy oryginały aktu urodzenia
– wniosek do USC
– czy napisanie odmowy do GUSu grozi jakimś niebezpieczeństwem
– odpowiedź z GUS
– ile kosztuje kopia aktu urodzenia i dodatkowe dokumenty
– Ustawa z 29.06.1995 o statystyce publicznej isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=wdu19950880439
– wzory dokumentów do USC u.pc.cd/hJWrtalK
– Ustawa z 28.11.2014 isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20140001741
– obowiązki kierownika USC w sprawie apostilli zagranicznych usc.um.warszawa.pl/wiedza-kluczem-do-sukcesu
– wyrok sądu w sprawie odmowy wydania oryginału odpisu aktu urodzenia
sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/iv-sa-wa-1351-16-wyrok

132 komentarze

  • Ja
    Reply

    Ok. Myśl dnia dzisiejszego po przewlekłej walce na odmowy dochodzę do wniosku, że nikomu z nas nie jest potrzebne nic więcej niż potwierdzenia urodzenia żywym (dla celów własnych) i żaden akt czy certyfikat urodzenia nie jest niczym niezbędnym.
    Dlaczego doszedłem do takiego wniosku? Ano dlatego iż jest to papier „urzędowy”, który jest przyczyną wszystkich zmartwień i wpisów w ichsze prawa. Staramy się o coś co w ogóle nas nie ożywia ani nie jest potrzebne.
    Uzyskałem kopię potwierdzoną karty szpitalnej, na której jest napisane iż jestem urodzony żywym. Całą resztę uważam za nieważną.
    Akt urodzenia jest nam do niczego potrzebny.. idąc dalej jest on przekleństwem samym w sobie. Jako wolna istota uważam ten papier za nieważny i nieistotny z mojej podróży zwanej życiem, tak samo jak inne nadane mi dokumenty.
    Wczoraj oglądałem ten oto film z udziałem Marcina Breguły i tylko się w tym utwierdziłem jako, że całe zamieszanie wywołane w związku z tym papierem przyszło z zachodu odnosząc się do ichszej logiki i pojmowania problemu. Przyznaję, że przez 2 miesiące ten temat nie dawał mi spokoju aż w końcu zrozumiałem, że żaden papier wystawiony przez jakiekolwiek służby oficjalnie uznające się za ważne na pewno w niczym mi nie pomoże a karty szpitalne czy jak inaczej je zwą zgłoszeniami noworodków powinniśmy mieć w naszych domach w oryginałach więc jedyne o co trzeba prosić tych pseudoautorytetów to kopie tego dokumentu w przypadku ich nie posiadanaia (z jakiejkolwiek przyczyny).
    Liczę, że ktoś coś doda od siebie na ten temat poniżej..

    https://www.youtube.com/watch?v=fvOvaSfYeuM

  • Wojtek
    Reply

    Witaj Alex,
    Najważniejszą punktem poruszanej kwestii jest bezsporne ustalenie czy Polska lub jak niektórzy wolą „POLAND REPUBLIC OF” jest faktycznie tworem korporacyjnym. Bo czym innym jest rejestracja podmiotu w bazie SEC:
    https://www.sec.gov/Archives/edgar/data/0000079312/000110465920053116/a20-15525_1sb.htm
    ,która wymagana jest na rynku amerykańskim ustawą Security Act z 1933 roku od każdego podmiotu chcącego handlować papierami wartościowymi a czym innym faktyczna transformacja państwa
    w korporację. Brakuje mi tu czytelnych dowodów. Odpowiedz MSZ na zapytanie w tej sprawie potwierdza, że celem takiej rejestracji jest emisja obligacji na rynku amerykańskim:
    https://bip.brpo.gov.pl/pl/node/18506/revisions/18557/view
    Dość ciekawie te wątpliwości wyartykułowane są tutaj (od 3:20):
    https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=jq6ZDksOghc
    Moje pytania do Ciebie w związku z powyższym są następujące:
    -Czy udało Ci się uzyskać bezpośredni dowód na przekształcenie Rzeczpospolitej Polskiej w Poland Republic of?
    – Nie do końca rozumiem ten cały bój o uzyskanie poświadczonej kopii aktu urodzenia skoro taką samą funkcję pełni odpis skrócony/zupełny, który jest dokumentem urzędowym, potwierdzającym fakt urodzenia. I nie jest w mojej ocenie istotne czy jest on wydany w wersji maxima, media czy minima. Nawet chyba lepiej jak jest w wersji maxima! Zgodnie z tym co ma w tej kwestii do powiedzenia między innymi Zygfryd status maxima znoszony jest dopiero poprzez apostilę zwrotną uzyskaną z Watykanu po przesłaniu prawidłowo wypreparowanej Deklaracji. Czy mógłbyś przedstawić swój punkt widzenia w tej sprawie please?
    – Czy dokopałeś się gdzieś do „instrukcji obsługi” żywego człowieka? Czy do zwrotnej apostile Zygfryd uzyskał załącznik w postaci takiego dokumentu? Chodzi mi o zestaw praw, przywilejów, obowiązków, sposobów zachowania wobec urzędów, banków, instytucji, ponagleń w sprawie szczypawek oraz szkolnych nakazów wobec dzieci, kredytów, miejsca rozstrzygania ew. sporów, itp., itd.? Dobrze by było aby wszyscy byli świadomi na co się decydują bo na razie wiedza w tej materii jest raczej znikoma.
    – Czy po zdobyciu dokumentów z USC wysłałeś swoją deklarację wolnego człowieka do Watykanu lub/i do USC i z jakim efektem? Jaka jest generalnie Twoja własna droga w tej sprawie? Czy byłbyś tak uprzejmy się swoimi spostrzeżeniami podzielić please?
    Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam

    • Jacek1
      Reply

      Witam!
      Nareszcie konkrety w sprawie Polski jako korporacji,obalające dość dziwne przypuszczenia.W pełni zgadzam się również co do dużych wątpliwości w sprawie aktu urodzenia i z ciekawością oczekuję odpowiedzi Alexa.
      Uważam też,nawiązując do poruszanego przez Ar_jana tzw.”Praw Morskiego”,że może ono mieć odniesienie do państw anglosaskich,natomiast w Polsce nie można się na nie powoływać.
      Jeszcze raz dziękuję za Twój wpis.

    • Alex
      Reply

      Sorry, ale na Telegramie i na FB jest już kilka grup gdzie ludzie dyskutują o prawie naturalnym i te tematy podejmują. Jakbym odpowiedział tu chociaż na jedno pytanie, to zaraz pojawi się 10 pytań dodatkowych. Ja wolę eksperymentować i podglądać innych, a potem publikować wnioski i rozwiązania. Na razie nie mam pewnych rozwiązań, mam tylko dużo puzzli jeszcze nie w pełni poukładanych, więc wolę się nie mądrzyć. Na tych forach jest wielu ludzi, którzy wszystko wiedzą i oni udzielają rad i odpowiedzi:
      Facebook: https://www.facebook.com/groups/1032306183930221
      Telegram: Prawo Naturalne – STOWARZYSZENIE – The Living Soul
      Telegram: pogaduszki o dupie marynie
      i inne, większości nie znam.
      Na razie sam jestem w trakcie walki z sądem o jakiś durny mandat. Jak skończę to opowiem co i jak było. Ale nie chcę pisać o swoich opiniach, bo one nie mają żadnego znaczenia. Dla mnie liczą się rozwiązania praktyczne.
      Kopia aktu urodzenia jest bardzo ważna. Wiem, że we Wrocławiu jest notariusz, który zna całą procedurę i wie jak wszystko zrobić, ale nie wiem kto to jest i jakie dokumenty trzeba mu przynieść. Na razie ten temat odkładam na bok, bo nie jest mi potrzebny. Do walki z sądem i komornikiem wystarczy zwykła deklaracja życia podpisana przez 3 świadków i odpowiedni zestaw dokumentów zwanych „umową konkludentną”.
      Nie wysyłałem jeszcze niczego do Watykanu. Z tego co wiem, to wystarczy wysłanie do Nuncjatury Apostolskiej w Polsce, Al. J. Ch. Szucha 12, 00-582 Warszawa.
      Ale powtarzam, tych informacji są tony i jakbym się zaangażował w dyskusję, to by mi doby nie wystarczyło. Proszę wchodzić na te fora i tam czytać.
      W przypadku gdyby ktoś miał rzeczywisty problem prawny, to mam znajomego, który odpłatnie takie umowy konkludentne opracowuje.
      W przypadku gdyby ktoś miał rzeczywisty problem z bankiem, to mam innego znajomego, który odpłatnie skutecznie odpiera ataki banków przy pomocy sądu arbitrażowego.
      Natomiast nikt nie udzieli takich skutecznych rad na jakimś forum, bo:
      – nie można ujawniać przeciwnikowi sposobu walki z nim,
      – każda sprawa jest inna, więc każda publiczna rada byłaby błędna z założenia.

  • MK
    Reply

    USC we Wrocławiu wzywa do osobistego stawiennictwa w celu złożenia wyjaśnień. Chodzi o kserokopię aktu urodzenia dziecka urodzonego po 2015r. Nie wspominają o tym, że mają tylko wersję elektroniczną. Ktoś już to przerabiał z wrocławskim urzędem?

  • Magda
    Reply

    Ludzie dostje pismo z usc ze juz od 2015r jest wpis elektroniczny i ze jest niemozliwe zrobienie kopi .chodzi o Akt z 2018r syna.

  • Iness
    Reply

    Dostałam odmowę wydania oryginału mojego świadectwa urodzenia i napisali żebym starała się o duplikat w kraju w którym się urodziłam. Nie wiem co dalej…zapewne będę się odwoływać, ale w jaki sposób nie mam pomysłu 🙁

  • Ja
    Reply

    Wrzucam tutaj bo niektórzy robią straszną tajemnice z rzeczy, którymi powinni się dzielić a wydaje mi się, że Olga też poruszała ten temat choć z tej „drugiej” strony.
    W Polsce trzeba mówić, że to dla dobra słowian, arian czy innych lechitów bo to jest chwytliwe i ludzie się z tym utożsamiają ale te dekrety niekoniecznie są taką tajemnicą, do której nie można się dokopać.
    PO TO MOI DRODZY POTRZEBUJECIE ZACZĄĆ OD AKTU URODZENIA!

    Doszukałem się też iż na angielskich ziemiach, również wydają kopie. A na nich na samym dole napisane jest iż nie są dokumentem potwierdzającym tożsamość.. i teraz mi się wszystko układa w całość.

    https://www.legislation.gov.uk/aep/Cha2/18-19/11

  • jot
    Reply

    Trafiłam tu przypadkiem… Ludzie Wy tak serio??? ??‍♀️ Jest 2 letnia szkoła policealna, darmowa, gdzie możecie przestudiować KPA, są też studia. I to bez dopisywania historii z wyobraźni

  • Magda
    Reply

    Właśnie otrzymałam pisemną odmowę wydania mi kopii orginału aktu urodzenia mojego dziecka(2016r) powołując sie na ustawę z dnia 28 listopad 2014r ktora weszła w życie 01 marca2015r ( dz.u.z 2021 poz.709)która wprowadziła elektroniczny rejestr. i co dalej…?

    • Beata
      Reply

      9lipca kier usc Bielawa dostala wytyczne z Nadziru dolnosl urz woj wydz spraw obyw.ze nie mozna juz udistepnic do sfotografowania aktu urodzenia ktorego zdj jeszcze mozna bylo zrobic do 30.06 ale bez potwierdzenia za zgodnosc. Moze tylko wydac kserokopie aktu urodzenia poteierdzona urzedowi i odpis zupelny tez potwierdzony urzedowo i ew zgloszenir malzenstwa rodziców.pani juz zniecierpliwiona lekko mowila ze od 2015 zgodnie z ustawa akta urodzenia papierowe sa wprowadzane do systemu elektronicznie i nie ma juz do mich dostepu ale hest to wprowadzane tylko wyrywkowo zgodnie z aktywnoscia urzedowa odnosnie danego czleka. Kierowniczka zapodala ze sprawa o odmowe dostepu do akt urodzen chodzilo o fotokopie z potwietdzeniem za zgodnosc trafila do sadu i bedzie wyrok wytyczny. Stalo sie to teraz bo mowila ze wiele odob do niej się zgladza teraz. Ale kiefy co i jak juz nie chciala opowiedzieć. Ja odpowiedz pisemna dostalam ale przed wizyta w usc nie odbiorę poniewaz jeszcze rozmawiajac pisemnie zdjecie ksiegi z aktem ur.moglam zrobic a juz w lipcu nie mogr zrobic. Co fi pozostalych dokumentów to jest mozliwosc to co alex dostal bez zmian czyli kserokopi aktu urodzenia lub odpis zupelny i kserokopia ze szpitala z potwierdzeniem przez urzednika.
      Oni się naprawdę przestradzyli i dzialaja trochę niespojnie i po omacku dlatego szukam prawnika o prawa naturalnego? Moze ktos zna???

  • Ja
    Reply

    Dostałem pismo z USC z taktyką wydania mi elektronicznego odpisu. Oczywiście będę się odwoływał i poprę to paragrafami ale przeglądając je teraz zauważyłem jedną nieścisłość:
    Dziennik ustaw z 28 listopada 2014 roku mówi w rozdziale 5 (Art.44 pkt.4) że zaświadczenia, o których mowa są ważne przez okres 6 miesięcy od daty ich sporządzenia.
    Może to ktoś skomentować?!
    Chodzi o:
    pkt.1 – odpisy zupełne i skrócone aktów stanu cywilnego.
    pkt.2 – zaświadczenia o zamieszczonych lub nie zamieszczonych w rejestrze stanu cywilnego (…)
    pkt.3 – zaświadczenie o stanie cywilnym
    *
    O ile ja to dobrze rozumiem to żadne z tych akt nie mają wartości prawnej po upływie tego czasu i tylko oryginały mogą być jakimkolwiek rzetelnym dokumentem.
    Niech mnie ktoś poprawi, naprostuje lub zwyczajnie zdzieli w twarz na otrzeźwienie i wytłumaczy, czy można to w ten sposób rozumieć

    • Ja
      Reply

      Alex,
      Odniesiesz się jakoś do moich słów? bo widzę, że nikt nie odpisał..

      Czy Twoje akty urodzenia to są kopie czy wydruki elektroniczne? poświadczone podpisami.
      Patrzę na nie i wyglądają jak ważne papiery.
      Zastanawiam się na co się powołać – odwołać jako, że w poprzednim wpisie poruszyłem ważną kwestię ważności tych dokumentów.

      Dodam, że przeczytałem Twoje słowa poniżej, tylko zastanawiam się czy są to właśnie te kserokopie, o których piszą iż nie mają wartości prawnej….

      Alex
      „• kserokopii oryginału mojego aktu urodzenia – wszystkie strony dokumentu,
      • kserokopii oryginału zgłoszenia urodzonego żywego noworodka – wszystkie strony dokumentu,
      • kserokopie ewentualnych innych dokumentów z akt zbiorowych dotyczących mojego urodzenia
      – wraz z potwierdzeniem za zgodność z oryginałem i podpisane własnoręcznym podpisem przez Kierownika USC. Po wykonaniu w/w dokumentów proszę o informację o wysokości opłaty oraz sposobie ich odbioru.”

        • Ja
          Reply

          Rozumiem. W takim razie mam teraz jaśniejszy pogląd.
          A co sądzisz o tych artykułach wypisanych przeze mnie powyżej? Art. 44 pkt. 4
          Analizowałeś znaczenie tych wpisów?

          • Alex

            Z tego art. 44 pkt. 4 wyraźnie wynika, że on nie dotyczy poświadczonych kopii. No bo w jaki sposób może stracić ważność oryginalny dokument poświadczający moje urodzenie? A poświadczona kopia nie ma terminu ważności. To tak jakby historyczny zapis w kronice stracił ważność 🙂

      • Beata
        Reply

        Czy te wydruki elektroniczne podwiadczone urzedowo są tez wazne??? Bo tylko takie moge dostać. Czy pisemnie mozna cos uzyskac od nich? Jedno pismo poszlo odpowiedź raczej odmowna.moj nr tel prosze o kontakt 514816295

  • Sandra Rimane
    Reply

    Dzien dobry, dostalam odmowe z USC:( Jaki jest drugi krok? Prosze mi pomoc. Pozdrawiam, Sandra

    • Alex
      Reply

      Jeszcze raz proszę oglądnąć nagranie. W linku pod nagraniem są wzory dokumentów Olgi – kolejne numery. Proszę samodzielnie opracować odpowiedź do nich na podstawie ich odpowiedzi, bo oni różnie odpowiadają.

  • TOMI3355
    Reply

    Alex, wrzuc na tapete szczegółowy opis krok po kroku jak postepowac z aktem urodzenia co dalej itp. zeby popchnąc sprawy dalej. Poki co sam niewiem bo troche za duzo info z roznych stron i tworzy sie chaos.
    Pozdro

  • Qwert
    Reply

    Tak ale nadal jest to wszystko niczym innym jak graniem według narzuconych przez system zasad i takie trochę pozory wyzwolenia. Bo oni rozdają karty. To trochę tak jak uczestniczyć w pojedynku w sytuacji gdy to przeciwnik przygotowuje broń.
    To wszystko jest celowo tak zawiłe (a jest) i poza percepcją przeciętnego człowieka, a i dla osób rozumiejących zagadnienie też nie jest wszystko jasne, że trudno ogarnąć temat, zwłaszcza gdy zderzamy się z urzędniczym betonem, a wokół nas wszyscy podają sobie szprycę bo tak powiedzieli w telewizorni.

    Ale czy na tym polega to wyzwolenie, że mam udowadniać, przedstawiać, wykazywać cokolwiek systemowi? Nadal tkwiąc w systemie, nadal będąc mu podporządkowanym? sam fakt opierania swojej wolności na świstku papieru już jest zniewoleniem, gdyż wolność uzależniamy od systemowego druku. Ale nadal biegamy wszędzie dzierżąc dowód osobisty z przyporządkowanym numerem niewolniczym. Ta hydra ma wiele głów.
    To nadal jest tryb zniewolenia i działania w strukturze jaką wykreowali. nawet rzekłbym, że są to pozory wolności.

    Oczywiście rozumiem to co mówi Olga i zgadzam się z tym, sądzę, że również trafnie dokonuje analizy powiązań i zależności tego wszystkiego co zwłaszcza teraz jest realizowane , bo pali im się grunt pod nogami, dziękuję również za przekazywanie tych informacji.

    Sądzę też, że obecnie rozgrywa się coś gigantycznego, ogromnego na świecie i poza naszą percepcją (to nasze być albo nie być), idzie to dwutorowo, ciemna strona usiłuje realizować plan zniewolenia wykorzystując do tego technologię, ale dla przeciwwagi są realizowane również działania dążące do rozwalenia tego niewolniczego systemu ale w dużej mierze jest to uzależnione od wzrostu świadomości ludzi.

    Alex, czy coś się zmieniło w kwestii Potockiego i jego dowodów suwerena? Zastanawia mnie dlaczego jest to powiązane z UK. Według sióstr jasnowidzek Potocki i 2 RP to słuszne rozwiązanie i jego intencje są czyste. Ale sam nie wiem, Ty dość mocno zapewne zgłębiałeś temat. Materiał o zgrzycie z Potockim widziałem.

    Taka prośba jeszcze, gdyż pisząc komentarz w oknie jest strasznie blady font, mógłbyś go trochę przyciemnić? Ułatwiłoby to pisanie komentarzy 🙂

      • Piotr
        Reply

        Też trafiłem na materiał z Potockim, siostry jasnowidzki dość mocno propagują Potockiego jako jedyne rozwiązanie wszystkiego. Aż chciałbym zobaczyć konfrontację z argumentami sióstr gdyż jest sporo elementów, które sie nie kleją, siostry jednak dość mocno zaczynają forsować narrację, która zamiast zachecać to wręcz zniechęca. Przy tak dużej ilości dezinformacji i manipulacji jestem ostrożny zarówno względem Potockiego jak i wskazanego materiału wideo.
        Na grupie telegramowej jakakolwiek próba zadania niewygodnego pytania dotyczącego Potockiego zderza się z powtarzaniem sloganów, brak konkretów i z automatu stawianie pytającego w roli intruza.
        Nie wiem co o tym myśleć. Materiał o którym Alex wspominasz też traktuję z dystansem. Jeśli chce się kogoś uwalić to taki materiał się tworzy. Problem jaki mam to nieścisłości z obydwu stron, zwolenników Potockiego jak i przeciwników.

        Stoję obecnie przed sytuacją w której od 7 listopada wprowadzają czytniki linii papilarnych przy wyrabianiu dowodów osobistych, nie podoba mi się traktowanie mnie jak przestępcę, mój dowód ma jeszcze, albo zaledwie 4 lata ważności, zastanawiam się czy nie dobrze by było jakby mi się zapodział, jeśli wiesz co mam na mysli. Sama idea dowodu bez peselu mi się podoba ale, no właśnie, mam sporo wątpliwości.

        • Alex
          Reply

          Gdyby był uczciwy, to mógłby być namiastką jakiegoś rozwiązania. Ale obecnie już zbyt dużo czasu minęło aby być ślepym na tą ilość jego oszustw finansowych.

  • magda
    Reply

    Czy wogóle udaje się zdobyc kopie tych dokumentów,Czy urzędy je wydaja ? Pytam ponieważ jeżeli urząd odpowie,że może wydać tylko odpis to czy dalej trwać przy swoim czy zaakceptować odpisy? i drugie pytanie czy we wniosku nalezy podać swoj pesel

    • Alex
      Reply

      Dostałem kolorową kopię urodzenia żywego dziecka, obustronnie i kierowniczka pozwoliła mi sfotografować oryginał aktu z księgi.

      • Timi
        Reply

        witaj Alex.
        Ale kopia to nie jest oryginał w związku z czym dysponujemy odpisami, a oryginały są w obiegu handlowym.
        Po co nam te kopie, odpisy? Czy dzieki nim wyjedziesz z kraju? Mozesz swobodnie podróżować, używać ich jako dokumentu?
        Pozdrawiam

    • Olga Puszczynska
      Reply

      Cudnie, Pełne uznanie dla Armii Światła padło już w pierwszej minucie ze jest to „Destrukcyjne dla systemowego działania”

      Co prawda nie kojarzę abym mówiła ze oryginał automatycznie wypisuje nas z systemu, ale może nie sprecyzowałam tego dokładnie ze my współpracujemy z systemem na naszych warunkach a nie wychodzimy z niego.

      A na koniec podkreślenie ze trzeba iść na forum PIS, bo tylko to jest istotne i nie jest stratą czasu tak jak ubieganie się o nasze własne dokumenty zanim znikną po wprowadzeniu obozu cyfrowego. Olga z kokardką

    • Alex
      Reply

      Przecież Olga nigdzie nie mówiła, że posiadanie oryginału aktu urodzenia daje wolność. Ewa Rzeuska zazwyczaj mówi mądrze, jednak tutaj zupełnie kłamie.

  • MALENA
    Reply

    Jestem osobą świadomą, ale to co ta pani mówi to są brednie. W urzędzie Stanu Cywilnego są wydawane akty urodzenia, zgonu, małżeństwa! Są wydawane odpisy. A odpis jest równoznaczny z oryginałem. Fakt faktem to nie książeczka ha ha… ?‍♀️ . No trudno żebyśmy wszyscy na świecie mieli takue same dokumenty. Idąc tym tokiem rozumowania tej pani to mamy mieć akt urodzenia jaki jest w Rosji, Zimbawe, czy w Urugwaju… Polska ma swój wzor! Na tym qzorze też są wpisane dane m.in. długopisem.. Ps. Ja mam swój akt urodzenia a nawet mają go moja rodzina. Zanim wypusci się taki materiał to można byłoby zadzwonić do USC i zapytać!

    • Alex
      Reply

      Byłem dzisiaj w USC i od ręki dostałem wszystkie kopie, które chciałem, zapłaciłem 20 zł i wyszedłem. Oczywiście młoda urzędniczka najpierw powiedziała mi, że się tego nie da zrobić, ale poszła do kierowniczki i dało się to zrobić.

    • Olga Puszczynska
      Reply

      Zgodnie z Ustawą niema określonego wzoru aktu urodzenia. Nikt w takim razie nie wie jak on wygląda i jak się nazywa. Mama znajomej ma Świadectwo urodzenia z 1935 roku z okrągłą pieczątka z herbem wystawione przy zgłoszeniu noworodka i to wygląda na oryginał który po 1946 roku został zamieniony na wypis z aktu urodzenia. Widzę ogromną różnicę. Dlatego uznałam że warto zapytać czy ten wypis/odpis aktu urodzenia jest oryginałem czy nie. Przekazuję to co mnie zastanawia. A sprawdzanie i weryfikowanie każdy może zrobić według własnego uznania. Olga

  • Sławek
    Reply

    Witam. Alex aż mi się wierzyć nie chce że dałeś się wplątać w te brednie! Przeczytaj dokładnie wersję ustawy obowiązującej i przepisy po zmianach. Ta kobieta mówi takie bzdury że głowa boli! W Polsce nie wydaje się”oryginałów aktu urodzenia” bo nikt nigdy takich nie tworzył i nie tworzy. Ten akt to nic innego jak wpis do rejestru urodzeń. Na wniosek możesz dostać skrócony odpis lub tzw. odpis zupełny. Wspomniane orzeczenie dotyczące wydania oryginału dotyczy obcokrajowców, takich jak ta mówiąca głupoty kobieta, którzy złożyli oryginał swojego aktu urodzenia w Polskim urzędzie stanu cywilnego tylko dlatego że w ich kraju takie są, lub kiedyś były wydawane przez urzędy.

    • Jacek1
      Reply

      Witam!
      Czekałem,aż ktoś napisze konkretny komentarz – gratuluję Sławku. Podejrzewam,że nikt nie przeczytał tej ustawy,a pani Puszczyńska [kiedyś już napisałem „Pij zimną wodę i słuchaj pani Puszczyńskiej”] wpuszcza wszystkich w maliny – łącznie z Alexem, już go kiedyś tak potraktował Potocki.Ustawa precyzuje,że jeżeli ktoś będzie chciał cyfrową wersje aktu urodzenia,to na pisemną prośbę zainteresowanego,zostanie ona mu wydana.A po za tym nic się zmienia…

      • Alex
        Reply

        Nie rozumiecie podstawowej sprawy. Odpis skrócony albo zupełny to sobie każdy może zdobyć z dowolnego USC. Tu chodzi o kopię oryginału oraz o kopię „Zaświadczenia o urodzeniu żywym”. Ja byłem w USC miejsca mojego urodzenia i mi to dali za 20 zł, chociaż na początku było trochę oporu. Więc to nie jest coś, co można wyczytać w ustawie, to jest coś poza ustawą. Świetnie, że Sławek przeczytał ustawę, tylko co z tym dalej zrobił? Napisał komentarz i na tym się skończyło.
        Oczywiście, że Olga nie jest doskonała w interpretacji przepisów, ale przynajmniej podrywa ludzi do działania. Wtedy każdy samodzielnie powinien odrobić zadanie domowe i samodzielnie zrobić to co uważa za stosowne.

        A po co to wszystko? Tutaj można znaleźć odpowiedź: http://prawonaturalne.com/forum/viewtopic.php?f=11&t=36

        • Sławek
          Reply

          Alex nie obraź się, bo bardzo Cię szanuję za ogrom pracy dla dobra innych. Ale moim zdaniem, to w tym temacie błądzisz, bo prowadzi Cię zupełnie niekompetentna koleżanka. Piszesz tutaj, że cyt. ale przynajmniej podrywa ludzi do działania. Ja uważam, że jest ogromna różnica pomiędzy podrywaniem ludzi do działania, które przyniesie pozytywny skutek i dobro, bo jest poparte sprawdzoną wiedzą i ma sens, a podrywaniem do działania, bo poczytało się trochę przepisy, których się kompletnie nie rozumie, ale że w swoim kraju dostało się coś, co zostało tam wydane, to warto może nakłonić Polaków, żeby też robili z siebie durni i prosili o taki papier, chociaż nigdy tego nie dostaną, bo oryginałem jest sama księga urodzeń, z której w każdej chwili możemy (i będziemy mogli także po zmianach) dostać papierową kopię aktu, która zwana jest tajemniczo odpisem zupełnym lub skróconym. Ale dla Was to jest „nienaturalne” więc Pani podrywa ludzi, a Ty robisz to za Nią, żeby robili zdjęcie księgi. A teraz podchwytliwe pytanie… A czym według Was jest to zdjęcie? Jak nie kopią wpisu do rejestru? Tyle tylko że bezwartościową. Kolejna rzecz, to zdobywanie zaświadczenia o urodzeniu żywym… Alex fikcję to Tworzycie sobie sami. Bo takie zaświadczenie to dla Was potwierdzenie, że urzędnik nie wpisał Was jako firmy. W ustawie jest wyraźnie napisane, że jeśli dziecko urodzi się martwe, to nie wpisuje się i nie rejestruje aktu zgonu, tylko robi się w akcie urodzenia adnotację, że dziecko urodziło się martwe. I tutaj dla Waszej wiadomości nikt z Was firmy zrobić nie może, bo zarówno przy urodzeniu żywym jak i martwym, do dokonania wpisu konieczne jest określenie płci dziecka przez lekarza. I tutaj proponuję odrobić lekcję z prawa naturalnego.

        • Sławek
          Reply

          Kolejna ważna rzecz. Patrycja z zalinkowanego przez Ciebie forum ma niestety także blade pojęcie o funkcjonowaniu systemu i prawa naturalnego. Ja wiem, że moje wypowiedzi mogą wydawać się aroganckie, ale wkurzają mnie ludzie, którzy wprowadzają w błąd innych i zachęcają do bezwartościowych działań i marnowania energii. Patrycja pisze, że system „kreuje nam na plecach firmę poprzez zapis dużymi literami naszego imienia i nazwiska.” Po czym twierdzi, że nasze dokumenty są towarem na giełdzie W.D.C. i stamtąd ich raczej nie wydobędziemy. No to skoro tak, to jaki sens ma dla Ciebie robienie kolorowych zdjęć aktu urodzenia i zaświadczenia, że urodziłeś się żywy? Rozumiem, że chcecie chyba tylko sobie udowodnić, że jesteście żywymi istotami, a nie martwymi wielbłądami pisanymi dużymi literami. To raz. Po drugie żaden system nie kreuje z nas żadnej firmy. Dla systemu jesteśmy zasobami. I tak jesteśmy traktowani. Gdybyśmy wyli wykreowani choćby nawet w samych dokumentach na firmę, to moglibyśmy w systemie i na tej sławnej giełdzie W.D.C zwyczajnie uczestniczyć.

        • Sławek
          Reply

          Niestety w sieci bardzo mało jest rzetelnej wiedzy na temat prawa naturalnego. A wasze działania i zachęcanie do nich, to przeciwieństwo Alex do posługiwania się prawem naturalnym. Przepraszam za te słowa, ale Wy uprawiacie tą dziecinadę i sądzicie, że walczycie z systemem posługując się prawem naturalnym… Alex fundamentem prawa naturalnego jest traktowanie systemu tak jakby go nie było, a nie walka z nim. Po co wam oryginały, kopie, zdjęcia czy inne pierdoły papierowe, drukowane czy kolorowe dokumentów, które Was dotyczą, skoro do cholery te dokumenty tworzy cały czas system. Krzyczycie, że ktoś tam handluje Waszymi dokumentami na jakiejś tam giełdzie… No to co z tego???!!!! Nie rozumiecie, że te dokumenty nie są Wasze???? I że nie są Wam do niczego potrzebne????!!! Alex zadaj sobie pytanie: Nawet jeśli ktoś gdzieś w systemie obraca papierami, czy danymi elektronicznymi na których jest napisane imię i nazwisko takie samo jak Twoje i o zgrozo DRUKOWANYMI LITERAMI… nawet jeśli tak jest. To jakie to ma znaczenie dla wolnej istoty którą jesteś? (a raczej starasz się być skoro jeszcze sądzisz, że bieganie za systemowymi pierdołami coś daje) Ja nie uznaję tych dokumentów tak jak całego systemu którego unikam jak smrodu gdzie tylko mogę. To system tworzy te dokumenty, rejestry, akty… ale one dotyczą imienia i nazwiska przypisanego przez ten system do osobowości związanej z moim ciałem. Ja nie jestem tą osobowością. System tworzył ją poprzez edukowanie, wychowywanie i przysposabianie do akceptacji życia w systemie. Kiedy to zrozumiałem, świadomie przestałem identyfikować się z tą osobowością, a tym samym akceptować system. Wali mnie to, czy ktoś sobie pisze coś tam dużymi czy małymi literami, czy ktoś sobie handluje jakimiś papierami, które są towarem lub nie… Owszem korzystam z tej osobowości, kiedy stykam się z systemem, bo niestety w tym świecie jest to nieuniknione. Ale nie ma ona dla mnie żadnej wartości. Podobnie jak system.

        • Sławek
          Reply

          Jeśli chcecie dawać cenne rady dobrym ludziom, to poczytajcie o tym jak w ogóle nie rejestrować narodzonego dziecka w rejestrze urodzeń. Jak sprawić żeby system w ogóle mógł nie widzieć nowonarodzonego dziecka… a da się to zrobić. I to są cenne informacje dla przyszłych rodziców. I to jest korzystanie właśnie z prawa naturalnego. Bo wtedy wolny człowiek – Wasze dziecko- może być kształcone i wychowywane tylko na Waszych zasadach, a nie przez system edukacji, może być niewidoczne dla sanepidu i całego systemu szczepień i wiele innych. A dla zabawy możecie poigrać sobie z systemem i spróbować pozbyć się obywatelstwa:D To dopiero wywołuje zwarcie w obwodach urzędników. Jak się mówi, że nie chce się mieć żadnego obywatelstwa. Oczywiście to tak dla zabawy, bo obywatelstwo to też jeden tylko ze składników wspomnianej bezwartościowej osobowości… Pozdrawiam Alex.

          • Alex

            No dobrze, napisałeś tutaj chyba 40 cm tekstu, ale tak samo nie widzę, abyś podał tu jakieś rozwiązanie. Piszesz tylko aby tego wszystkiego nie robić, bo to nie ma sensu. Co w takim razie według Ciebie należy robić? Chodzi mi o rozwiązania praktyczne w różnych sytuacjach życiowych. Jasne, że żaden papierek nas nie uwolni, on jest tylko symbolem, ale symbole energetycznie też są pomocne. Więc co proponujesz zrobić? A nie czego nie robić.

          • Jacek1

            Witam!
            Alexie – nic już nie można zrobić.Machina niszczenia i totalnego niewolenia ludzi ruszyła,Zrobić to mogliśmy coś 10 – 15 lat temu,ale wtedy woleliśmy „się rozwijać”,”podnosić wibracje”,wierzyć w „kosmiczne przebudzenie”,robić wywiady z Maxem Spiersem,podniecać się organizacjami tylu „QAnon ” itd. a generalnie czekać,że ktoś nas wybawi…To była perfekcyjnie zorganizowana dezinformacja,abyśmy nie wyszli na ulicę i dali po mordzie komu trzeba,a w tym czasie wszystko było dopinane na ostatni guzik.Ci którzy wiedzieli i czuli więcej zostali spacyfikowani przez wtłoczenie w durnowate trendy i organizacje,bezsensowne akcje typu „Zdobądź swój akt urodzenia”,a to wszystko przez podstawionych albo napuszczonych ludzi… Mógłbym jeszcze dużo wymieniać,ale napiszesz,że 40 cm tekstu stworzyłem…To już koniec i trzeba powiedzieć sobie,że nie zdaliśmy egzaminu z mądrości – ONI są lepsi…

          • Alex

            Oni są lepsi w fałszu, ale to im nic nie pomoże, bo świadomość wzrasta. Pomimo, że może to wyglądać słabo, to jednak te ich paniczne działania obnażają, że to oni są słabi. Oczywiście musi być w tym cały czas nasze działanie. Klocek po klocku rozpracujemy to wszystko. Jeszcze popełniamy dużo błędów i błądzimy, ale nigdy nie wolno się poddawać.

        • Sławek
          Reply

          Alex jeżeli Ty naprawdę uważasz, że ich działania są paniczne i obnażają ich słabość, to musisz chyba nabrać trochę dystansu i jeszcze raz ogarnąć rzeczywistość… Ich działania są genialnie zaplanowane, a ich siła nie rośnie co prawda ale też od ponad 20 lat ani trochę nie osłabła. Jeśli tego nie widzisz po organizacji tej światowej paranoi i po rewelacyjnych działaniach dezinformacyjnych i socjotechnicznych w Internecie a zwłaszcza w YT, to przykro mi to stwierdzić, ale niestety dajesz się im mielić jak ugotowane mięsko.

          Nie rozumiesz chyba Alex, co ma prawdziwą wartość i co niesie ze sobą realny ładunek energetyczny. To nie żadne świstki, kolorowe fotki z urzędu, czy inne pierdoły tak gromnie omawiane przez środowisko „obudzonych oglądaczy jutuba”. Prawdziwą wartość ma Twoja uważność. Szukacie jakichś zasranych symboli papierowych w urzędowych gmachach, godzinami wymieniacie się radami na temat tego co powiedzieć „pani” w urzędzie, ile za to trzeba zapłacić, jaki wniosek składać na kolankach…. A to ani dla Was ani tym bardziej dla nich nic nie znaczy… Liczy się tylko to, że skupiacie swoją uwagę dokładnie na tym, na czym oni chcą.
          Wasza uważność, to obecność waszej świadomości w konkretnym obszarze. W bardzo konkretnym polu energii. Teraz sobie odpowiedz ile czasu spędziłeś na gadaniu, myśleniu, tworzeniu tego nagrania na yt, wypisywaniu durnych wniosków i bieganiu po urzędzie za tym właśnie na czym przez cały ten czas skupiłeś swoją uważność. Czyli jakiś świstek, a raczej kopie i zdjęcia jakichś świstków, które nazywasz symbolami energetycznymi, które są ważne chociaż i tak Was nie uwolni.
          No to teraz zadam Ci jedno pytanie: Czy według Ciebie te „symbole energetyczne” które, jak już wydobędziesz z urzędu, schowasz do szuflady i po miesiącu zapomnisz, że w ogóle masz… czy te symbole niosą ze sobą większy ładunek energetyczny od ogromu energii (mentalnej, duchowej i fizycznej) jaki zmarnowałeś poprzez ukierunkowanie swojej uwagi na poszczególne etapy pracy, jaką musiałeś wykonać żeby postarać się o ten papierek.

        • Sławek
          Reply

          Pole Twojej świadomości ma powiedzmy popularnie- określoną częstotliwość. To twoje pole wchodzi w skład kolektywnego pola świadomości ludzi z podobną częstotliwością wibracji. Ta częstotliwość to inaczej jakość energii jaką w sobie macie. Dlatego właśnie podobni ludzie się przyciągają, dlatego podobni do siebie ludzi oglądają Twoje filmy i podobni do siebie ludzie pod Twoim wpływem skupiają swoją uwagę. Wasze (nasze) pole energii ma stosunkowo wysoką częstotliwość. Wszelkie urzędy, ustawy, rejestry i administracyjne świstki są (jak sam stwierdziłeś) symbolami. Ale symbolami pól energii bardzo niskiej częstotliwości. I teraz jeżeli Ty skupiasz swoją uważność na takim symbolu, to jesteś cały czas przyciągany przez to pole energii niskiej częstotliwości, które ma za zadanie wyssać z Ciebie ile się dla. Dlatego to ganianie i wypisywanie wniosków i bezsensowne dyskusje tyle trwają. Dlatego to ma być dla Was takie niby skomplikowane i trudne. Żebyście się starali długo i żarliwie. Żeby Wasza częstotliwość była obniżana jak najdłużej, żeby strumień Waszej energii uważności popłynął w ten symboliczny, urzędowy, bezcelowy śmietnik.
          No chyba, że chcesz mi powiedzieć, że ten cały temat nieistniejącego oryginału aktu urodzenia tak podnosi Twoją wibrację i tak rozszerza pole Twojej świadomości, że jak myślisz sobie o wizycie w urzędzie, to aż Ci się serce raduje i tryskasz dobrym humorem na wszystkich wokoło…. Bo tylko wtedy miałoby to jakąś wartość dla świata…

          • Alex

            Dobrze, widzę, że masz styl wypowiadania się taki jak Andrzej syn Zygmunta. Odpowiadając na każde pytanie mówi o wszystkim dookoła, a na powrót do sedna brakuje mu wtedy czasu. Pomimo, że ma ogromną wiedzę, trudno mu ją skanalizować w sposób strawny dla ludzi.
            Książkę „Siła czy Moc” znałem zanim jeszcze była w wersji polskiej i już 15 lat temu słuchałem wykładów Davida Hawkinsa, więc jestem w temacie.
            Jeszcze raz powtarzam, Olga potrafi poderwać ludzi do działania. I nawet jeśli pierwsze kroki są błędne, to gdy już ruszymy, łatwo jest korygować kierunek naszej podróży. Natomiast jeśli samochód stoi, to obojętnie jak będziesz kręcił kierownicą i tak stoisz w miejscu. Nawet jeśli prawidłowo, w dobrym kierunku ustawisz auto, to nadal tkwisz w miejscu. Większość ludzi potrzebuje inicjatorów działania.
            Jeśli uważasz, że masz dużą wiedzę z prawa naturalnego, to chętnie z Tobą nagram wywiad, wtedy będziesz mógł przedstawić wszystko w sposób poukładany. Wtedy Ty wyjdziesz na scenę, a inni będą mogli sobie krytykować Ciebie. Daj im tę przyjemność.

        • Sławek
          Reply

          Alex ja nie znam stylu żadnego Andrzeja. Uargumentowałem Ci mój punkt widzenia na konkretnie na temat filmu jaki zrobiłeś z Olgą Puszczyńską. Odniosłem się do kwestii nowelizacji ustawy i przedstawiłem Ci moje zarzuty co do takiego podrywania ludzi do działania. Już bardziej skanalizować Ci tego tematu nie mogę, a Ty mi piszesz, że mówię o wszystkim dookoła, a nie docieram do sedna?
          Bardzo się cieszę, że już 15 lat temu dotarłeś do osoby D.Hawkinsa i przeczytałeś „Siła czy Moc”, ale proponuję Ci wrócić do tej wiedzy, bo skoro wikłasz się we wspomniane tematy, to albo zupełnie nie pojąłeś tych treści, albo zupełnie zapomniałeś, albo Olga jest dla Ciebie autorytetem większym od dr. Hawkinsa. Co byłoby przykre, bo sam posiadasz ogromną wiedzę, którą się dzielisz od lat. Pamiętam wiele Twoich wywiadów sprzed lat i tematów, które poruszałeś. Jako jeden z niewielu rozumiałeś jak kreowana jest rzeczywistość poprzez kolektywne skupianie myśli na zaimplikowanym do umysłów ludzi zdarzeniu osadzonym w przyszłości. A ostatnio jakby straciłeś intuicję i zacząłeś zgłębiać bezdroża.
          Nawiązując do Twojej alegorii podróży samochodem…
          Ty rozumiesz cel podróży – wolna ludzkość, bez manipulacji, wyzysku i przemocy- nazwijmy go w skrócie: Wrocław. Chcesz tam zabrać jak najwięcej ludzi. Więc organizujesz nie samochód, ale wieeeelki autobus i ustawiasz go na parkingu w Krakowie, w kierunku Wrocławia. Przychodzi do Ciebie bardzo wielu chętnych do podróży. Kilku nawet twierdzi, że zna się dobrze na mapach i potrafi nawigować. Więc wspólnie planujecie podróż i autobus rusza… I taki „pilot wycieczki” np. w osobie hhhhrabiego P. komentuje: „Proszę państwa jedziemy do Wrocławia. Obecnie kierujemy się na Częstochowę, potem musimy wspólnie dojechać do Bełchatowa… „ W Bełchatowie kilku podróżnych wysiadło z autobusu, bo zorientowali się, że to chyba nie ta droga, ale nic się nie odezwali, bo to jedni z tych nieśmiałych co to szybko tracą wiarę. W momencie, kiedy hrabia mówi:”Alex teraz kieruj się na Radom” nawet Ty orientujesz się, że chyba trochę zboczyliście. Ale spoko… jak już jedziecie w tylu ludzi, to bez problemu skorygujecie kierunek jazdy. .. cdn

        • Sławek
          Reply

          Po kilku korektach i rozmowach z pasażerami, Ty sam tracisz nerwy i po dojechaniu do Kalisza wywalasz z autobusu pilota hrabiego… Przez całe to zdarzenie masa ludzi w autobusie zaczęła mieć wątpliwości, czy w ogóle kiedyś zobaczy cel podróży, a duża część wysiadła.
          Ale spokojnie, bo o to czystym przypadkiem, tankując energię na stacji poznajesz turystkę Olgę, która co prawda jest z innego kraju, ale twierdzi, że zna świetnie całą trasę do Wrocławia. I że jak zabierzesz ją wraz z całą Jej małą armią świetlików do autobusu, to powie chętnie jak dojechać. ..
          I tak Olga na nowo poderwała ludzi i uwierzyli, że Wrocław już blisko… Wtedy Olga oznajmiła: „Moi Kochani… najpierw pojedziemy sobie do Poznania, bo tam mam dla Was przygotowane deklaracje samostanowienia… to takie bilety wstępu do Wrocławia.. ale spokojnie, bo one są całkiem darmowe. Wystarczy tylko, że wyklepiecie wszystkie swoje dane i dane członków swojej rodziny na forum Internetu. Too będzie taka nasza deklaracyja, że my oto jedziemy do Wrocławia…”. Z Poznania ruszyliście na Leszno, gdzie Olga dała Wam instrukcje jak zdobyć zaświadczenie, że jesteście żywi. Bo jak we Wrocławiu ktoś kiedyś Wam zarzuci, że Wy to chyba jesteście bandą martwych przedmiotów, to wtedy Wy dumnie udowodnicie, że macie papiery na to, że żyjecie… I tak sobie podróżujecie Alex z tymi „inicjatorami-pilotami” do Wrocławia… A jak poznajesz w trasie ludzi, którzy Ci mówią Alex, ten hrabia to żaden pilot. To zbieracz złomu w przebraniu. Prędzej Was na skupie sprzeda razem z autobusem, niż doprowadzi do Wrocławia. A ta Olga, to może i na pocztówkach Wrocław widziała, ale nie ma pojęcia gdzie to jest. Może i by szczerze chciała tam z Wami pojechać i pozwiedzać, ale zamiast czytać mapę, to rysuje swoją kolorowymi kredkami…

        • Sławek
          Reply

          I najsmutniejsze jest to, że Ty wtedy mówisz: Najważniejsze, że jedziemy… nie ważne z kim… nie ważne czy kierunek jest dobry… bo przecież zawsze możemy sobie go z łatwością korygować… ale przynajmniej ruszyliśmy z miejsca. A wy tylko siedzicie w tych swoich samochodzikach, kręcicie w miejscu kierownicą i krytykujecie. Nawet jak znacie drogę, to tak to do Wrocławia na pewno nie dojedziecie…
          A ja Ci powiem Alex szczerze i jestem pewien, że Ty to w końcu zrozumiesz, że się mylisz. Ja nie siedzę i nie kręcę kierownicą. Nigdy nie wsiadłem nawet do samochodu chcąc jechać na Wrocław i nigdy nawet nie pomyślę, żeby jechać do Wrocławia Alex… Bo ja zamiast organizować środek transportu i analizować wszystkie przystanki, zacząłem dowiadywać się jak najwięcej o samym Wrocławiu. Przeanalizowałem ogrom treści, ogrom różnych map i skrótów. Czytałem i słuchałem ludzi, którzy tam mieszkają… takich jak Hawkins, Watts, Jidu Krisznamurti i w końcu pojąłem. Że ja nie muszę nigdzie jechać. Że ja Wrocław mam w sobie. I że jestem w nim cały czas… To Wy Alex siedzicie w swoim autobusie i ciągle ktoś kręci waszymi błędnymi kółkami.. a cytując klasyka: „Królestwo jest tym, co jest w Was i tym co jest wokół Was” Wystarczyło spojrzeć w lusterko, a zobaczyłbyś, że nie z Krakowa wyjechaliście…
          Ale mimo wszystko miłej podróży, bo każdy tutaj jakąś ścieżkę przebyć musi 😉

          • Alex

            Widzę, że nie chcesz się nagrać i podzielić swoją „wiedzą praktyczną”, tylko wolisz anonimowo teoretyzować.
            Dobrze, miłej podróży. Jedź swoją drogą.

    • Sławek
      Reply

      A jeśli chodzi o praktyczne rady w konkretnych życiowych sytuacjach, to bardzo chętnie takie przyjmuję i jeszcze chętniej się takimi dzielę, ale komentarze pod filmem to nie jest miejsce na taką dyskusję.
      Ja Cię przepraszam Alex za mój dosadny język, ale uważam, że moje 40cm tekstu po raz drugi napisane do Ciebie, może sprowokuje Cię do spojrzenia z innej perspektywy. Bo jeśli będziesz się stosował do „praktycznych rad” takich ludzi jak Pani Puszczyńska, to zmarnujesz Swój potencjał. Jak Pani Olga dowie się jak ją na prawdę inwigilują przez smartfona, to da praktyczną radę, żeby znaleźć Nokię 3210 i kolegę hakera żeby przerobił kartę sim. A jak zaskoczy ją nowelizacja ustawy telekomunikacyjnej i dowie się o przemyconym przepisach w specustawach świrusowych, to będzie radzić że na promieniowanie 5g najlepiej jest rozwinąć pod dywan rolkę folii aluminiowej. Wiem, że nie ładnie jest tak wyśmiewać tę Panią, ale ja po prostu mam już dość ludzi z zapędami ratowania świata patyczkami do uszu. Niech ta Pani wyrwie sobie resztę brwi i daje może praktyczne rady z kosmetologii, a nie przyciąga dobrych ludzi do bzdur.
      A jeśli miałbym Ci tutaj dać Alex jakąś moją praktyczną radę, żeby nie wyjść na kompletnego zarozumiałego buca, który chce tylko pouczać i krytykować, to polecam Ci przeczytaj ze zrozumieniem książkę „Siła czy Moc”. To będzie najbardziej produktywne skupienie Twojej uważności (nie mylić z uwagą) jakie możesz sobie wyobrazić. A druga rada – to jak już przebrniesz przez ten tytuł, to żeby zgłębić dobrze temat koniecznie sięgnij po drugi tytuł „Oko w oko z Jaźnią”. Przekonasz się jaką naprawdę wagę ma Twoja świadomość. Więcej praktycznych rad nie będziesz potrzebował.

  • Elżbieta Celmer
    Reply

    Czy mogę wystąpić z wnioskiem w imieniu moich dzieci, czy muszę mieć ich upoważnienie są dorośli

  • Mary
    Reply

    Kto to są ci kontrolerzy tak często wspominani ? To jakaś nazwa faktyczna, gdzieś zapisana czy termin na potrzeby tych filmów? Nic nie rozumiem 😉

    • Alex
      Reply

      Wysyłamy jeden wniosek. Pozostałe wzory to są ewentualne odpowiedzi na ich odpowiedź. Wysyłamy pocztą lub faxem aby to było prawomocne, ewentualnie tzw. profilem zaufanym online.

    • Irena Szulc
      Reply

      Dzisiaj bylam w US i odmowiono mi wydania poświadczonej kopii aktu urodzenia mojego i moich doroslych dzieci. Podobno od 01.06.2021 nie można wydawac

      • Olga Puszczynska
        Reply

        W innych USC wydają. Decyzje wydawane w urzędach muszą być jednolite a przynajmniej nie gorsze od innych. Proszę powołać się na podstawę prawną obowiązują we wszystkich placówkach administracyjnych zgodnie z Art. 7b Kodeksu Postępowania Administracyjnego

  • Monika
    Reply

    Mam pytanie odnosnie nagłowka wolny czlowiek żywa kobieta co to; oznacza dla tegi pisma i co wpsac w miejsce wykropkowane….. copyright moje imię i nazwisko? Dziękuję Oani za te wiadomości…ale ta cala sytuacja ktora obecnie sie dzieje mocno mnie przeraza.? pozdrawiam

    • Alex
      Reply

      Nie musisz tego pisać. Ja całkiem pominąłem w tym wniosku kwestię copyright i „wolny człowiek”. Ja tylko napisałem:
      WNIOSEK

      Proszę o wydanie do celów własnych, następujących dokumentów:
      • kserokopii oryginału mojego aktu urodzenia – wszystkie strony dokumentu,
      • kserokopii oryginału zgłoszenia urodzonego żywego noworodka – wszystkie strony dokumentu,
      • kserokopie ewentualnych innych dokumentów z akt zbiorowych dotyczących mojego urodzenia
      – wraz z potwierdzeniem za zgodność z oryginałem i podpisane własnoręcznym podpisem przez Kierownika USC.

      Po wykonaniu w/w dokumentów proszę o informację o wysokości opłaty oraz sposobie ich odbioru.

      • Magda
        Reply

        rozumiem, że taki krotki tekst wniosku jaki Pan przedstwil powyżej można napisać juz bez powoływania się na artykuły jak zrobiła to Pani Olga?
        . Czy mogę odręcznie napisać wniosek bez pisania na komputerze?

      • Magda
        Reply

        Czy wogóle udaje się zdobyc kopie tych dokumentów,Czy urzędy je wydaja ? Pytam ponieważ jeżeli urząd odpowie,że może wydać tylko odpis to czy dalej trwać przy swoim czy zaakceptować odpisy? i drugie pytanie czy we wniosku nalezy podać swoj pesel

      • Barbara
        Reply

        Dobry wieczór , czy w tym linku który jest pod filmem pani Olgi znajdę druki i wniosek o którym Pan wspomina ? Czy mogłabym prosić o podanie konkretnego linku, w którym znajdę te konkretne wnioski ? Został mi jeden dzień , ale mam nadzieję, ze zdążę zrobić to w imieniu swoich dorosłych dzieci . Nawet nic nie będę im mówiła . Pozdrawiam gorąco i proszę o pomoc , z góry serdecznie dziękuję . Mój adres emeilowy : erazma@interia.pl. (Pozdrawiam Barbara)

      • Piotr
        Reply

        Hej dostalem odpis od gminany kopie notatki do akt zbiorczych oraz strone zgloszenia noworodka z poswiadczonej ze zgodnoscia przez kierownika 🙂 ale fotokopie aktu urodzenia nie chca dac pisza abybsam przyszedl i zrobil zdjecie i ze kierownik nie ma uprawnien aby je podpisac hmm i co im tu robic ? Czy akt zbiorczy = zgłoszenia urodzonego żywego noworodka

        • Magda
          Reply

          Dostalam odmowe z USC odnosnie wydania kserokopi aktu urodzenia,pisza ze od 2015roku wszystkie akty w polsce sa w elektronicznym rejestrze i nie ma mozliwosci zrobic kopi.co dalej?Na Co sie powolywac no i gdzie lezy prawda?czyli wychodzi Na to ze jestesmy spoznieni o 6 LAT

          • Alex

            Podejrzewam, że urodziłaś się przed rokiem 2015, więc Twój papierowy akt urodzenia istnieje w USC tam gdzie zostałaś zarejestrowana. Może spróbuj ich zaatakować na podstawie przepisów o dostępie do danych osobowych: https://i.imgur.com/9MBkYW6.jpg
            Oczywiście cały czas odwołaj się do swojego pisma z czerwca, aby to była kontynuacja, a nie nowy wątek.

  • Iza
    Reply

    Ile konkretnie wynosi opłata za oryginał Aktu Urodzenia i czy uiszcza się ją przed wydaniem , czy płaci przy składaniu wniosku , bez względu na odpowiedź ze strony USC .

  • Kuba
    Reply

    Ciekawie co w adekwatnej sprawie kary administracyjnej za niezgłoszenie faktu sprzedaży/kupna pojazdu mechanicznego, oraz kary stosowanej przez ufg za nieposiadanie ubezpieczenia OC w przypadku nieporuszania się pojazdem?

  • Samarette
    Reply

    Co w sytuacji, gdy w karcie szpitalnej dziecka nie ma adnotacji o urodzeniu żywym (rocznik 2018)? Czy taka karta ma jakąkolwiek wartość?

  • Dorota
    Reply

    Obawiam się, że duże i małe litery są bez znaczenia w chwili obecnej. Człowiek staje się liczbą, numerem w komputerze, zarządzanym przez nie wiadomo do końca kogo, ale chyba jakiś szaleńców, skoro chcą być właścicielami ludzi, zasobów, które do nich nie należą i których nie stworzyli. Ludzie nie proszą Stwórcy o powrót do życia, czy jak to się mówi prawa naturalnego a chyba On jest najbardziej władny by przywrócić człowieka do systemu stworzonego przez Niego. To jest właśnie wykorzystane przez złe siły, brak wiedzy, świadomości, nieświadoma zgodą i inne. Opętani chciwością ludzie chcą odciąć nas od sił duchowych, Źródła, własnej karmy na rzecz jakiejś solidarnej odpowiedzialności społecznej. Nie mam zamiaru w tym partycypować, rozpętują wojny, żyją z cudzego dorobku, niech każdy sam odpowiada za swoje czyny. Bo człowiek wolny jest również człowiekiem podporządkowanym prawom związanym z odpowiedzialnością za własne czyny. To prawo morskie to w nowym wydaniu odpowiedzialność zbiorowa a tak Bóg nie działa. Co zasiejesz to sam zbierzesz. Tak powinno być. I chcą nam zablokować możliwość rozwoju duchowego, intelektualnego, materialnego. A sami w puli karmicznej nie mają nic do dołożenia. Darmozjady budują kolejne struktury wyzysku.

  • Samuela
    Reply

    Czy wniosek należy złożyć osobiście czy wysłać poleconym? Zostały 4 dni do końca. Będziesię liczba data otrzymania dokument przez urząd czy data jego wysłania przeze mnie? Może się okazać że list dotrze 1 lipca i co wtedy? Dokumenty będą już cyfrowe? Bardzo proszę o odp

    • Alex
      Reply

      Obojętnie jak. Może być poleconym. Liczy się data stempla pocztowego. Tak samo jak w przypadku listów do sądu, liczy się data wysłania, a nie data przyjścia listu do sądu.

  • Dorota
    Reply

    Obawiam się, że nawet Akt urodzenia nie pomoże. Wszystko wskazuje, że robią jakoś system od nowa. Widać to bardzo u ludzi w UK, którzy już w prawie morskim nie byli. Czyli będzie trzeba wychodzić aktami woli i innymi metodami od nowa. W końcu to tylko komputer kwantowy.
    Ludzie z dwoma obywatelstwami mają również wszystko budowane w nowym kraju. Mam od lat papierowy akt urodzenia i niewiele to pomogło.

    • Natalia
      Reply

      Dzień dobry Posiadam 3szt skróconego opisu aktu urodzenia dziecka-wydane parę dni po jego urodzeniu. Na dole po prawej stronie odpisu pisze że cytuje ” Poświadcza się zgodność powyższego odpisu z treścią aktu urodzenia Nr
      nr aktu łamane przez rokurodzenia dziecka.
      Czy taki odpis jest także ważny skoro jest na nim konkretny nr aktu urodzenia, są pieczątki urzędu stanu cywilnego i podpis kierownika?
      A drugie moje pytanie jeśli osoba nie ma deklaracji suwerena to czy może sama napisać i świadczyć że jest osoba żywa, kobieta itd i czy to będzie uznane czy musi być apostila- pieczęć z Watykanu aby stać się „człowiekiem” w obecnych czasach? Z góry bardzo dziękuję za odp. Pozdrawiam.

  • Madziuta
    Reply

    Badanie przesiewowe na bibule się to nazywa, pobierają 3 kòłeczka z 6 i ja akurat po 7 dniach otrzymałam tel. ze szpitala w Gdańsku, okazało się, że synek jest chory na fenyloketonurię ☹️ Więc niestety się odzywają czasem. Lecz wysłucham do końca pani wypowiedzi bo warto się zastanowić co się dzieje z naszymi danymi.

    • Angel
      Reply

      osobiscie, wtedy z drugim egzemplarzem do podbicia dla Ciebie, poleconym za potwierdzeniem odbioru lub przez ePUAP

  • Andrzej Moczynski
    Reply

    Byłem dziś w urzędzie stanu cywilnego i odesłano mnie do kierowniczki. Ona wytłumaczyła mi że nie może mi wydać oryginału a to dlatego że jest to niemożliwe ze względu technicznego. Opisze co mi powiedziała. Szpital wysyła w formie papierowej aktu zbiorczego odnośnie urodzenia lub śmierci dziecka. I teraz jak się dziecko urodziło i dokument taki dotarł do USC wpisują to w księgę na całą stronę i to jest oryginał i nie jest możliwe aby wyrwała mi stronę z takiej księgi i ją mi dała. Może zrobić kserokopię czarno białą bo podobno kolor niszczy druk i potwierdzić tą kserokopię że jest ona zgodna z oryginałem. Resztę dokumentów ze szpitala też nie może mi wydać tylko ksero zrobić i poświadczyć że to oryginały. Mówiłem jej że niedługo tylko w wersji elektronicznej wszystko będzie to ona odpowiedziała że głupoty w internecie piszą i że zawsze będzie to w księgach a księgi trafiają do archiwum. Elektronicznie też będzie ale papierowa wersja nigdy nie zginie. Hmm Powiedziała że to strata pieniędzy abym wyciągał te dokumenty bo one i tak po 3 miesiącach tracą ważność. Zdziwiłem się i spytałem dlaczego przecież nic nie zmieni mojej daty i miejsca urodzin a ona odrzekła że jak bym zmieniał nazwisko to zmianie ulega nazwisko w akcie notarialnym dlatego np. te dokumenty są ważne 3 miesiące. Co o tym sądzicie??

    • Olga Puszczynska
      Reply

      Interesujący limit ważności dokumentów. Dziękuję za rozeznanie i dociekliwość. Warto zachować sobie te fotokopii. Z czasem się okaże co z tego wyniknie.

    • beata
      Reply

      Rozmawiając przed wysłaniem pisma z kierowniczka usc dostałam podobną odpowiedź z tym że oni nie robią fotokopi aktu urodzenia i pozostałych dokumentów tylko ja sama mogę sobie to wykonać ale oni tego nie poświadcza. Na pyt dlaczego nie poswiadczaja za zgodność z oryginałem skoro np w Warszawie robią to dostałam odp że takie mają przepisy i że tutaj jest inne województwo pod które podlegają czyli dolnośląskie.
      Może Pani Olga wypowiedziała by się na ten temat ? Nie wiem jakie będzie uzasadnienie pisemne w odpowiedzi na mój wniosek ale przecież nie może być że w każdym województwie obowiązuje inne prawo,przepisy. I jak do takiej ew.odmowy poświadczenia za zgodność się odnieść.

  • Kasia
    Reply

    Witam, proszę o informację, czy jeśli nie ma się deklaracji suwerena tzn. nie jest się jeszcze wolnym człowiekiem czy wniosek można wysłać w takiej postaci w jakiej przedstawia Olga czy ma to być zwykły wniosek urzędowy ?

      • Timi
        Reply

        Pani Olgo, czy z takim oryginałem może Pani podróżować? Czy zwalnia on Panią z posiadania paszportu? Z ruchu wizowego do danego kraju?
        Co np z spadkiem, czy ktoś notarialnie uzna te dokumenty zamiast dowodu/paszportu?

  • Dariusz Sikora
    Reply

    Witam wszystkich,pytanie,czy takie akty urodzenia beda znajdowac sie u nas w urzedzie jezeli moi synowie urodzili sie w irlandii i czy ja jako ojciec moge zlozyc wniosek

  • marion
    Reply

    z tego co ja widze, to Polacy i ci co urodzili sie w polsce nie otrzymuja orginalu aktu urodzenia, jak i dokumentu urodzenia ze szpitala zywego noworodka, bo nas traktuje sie wciaz jako NIEWOLNIKOW i caly czas splacamy za kogos czyjes dlugi!
    i jak nie bedziemy miec dokumentow u siebie to ci oszusci co na nas zarabiaja to i z GESARA sobie przejma ewentualnie pozytki.
    Czy to nie dziwne, ze Polacy nie dysponuja swymi dokumentami orginalnymi ktore sa weklami dla masonow i syjonistow?

    dobry prawnik mimo wszystko i w takiej sytuacji powinien nam poradzil jak dobrac se do skory tym bansterom!
    nasz kraj to kopalnia złota, ale nie my ludzie z tego korzystamy, tylko okupanci piraci!
    ciekawe ilu okupantontow maja na swym karku Polacy, bo to nie tylko syjonisci, mason, Watykn, USA, Niemcy, Londyn..

    tak na boku, to jakiekolwiek dokumenty i tak nie moga byc dowodem ze jestemy ich niewolnikami, bo zaden papierek nigdy nie zastapi faktu ze jestesmy czlowiekiem a nie jakims przedmiotem do obrotu dla innych!
    trzeba raczej demaskowac kretactwa naszego sysremu prawnego i tego jak uwiklane sa w to inne kraje ktore sobie roszcza prawo do owocow naszej pracy!

    • Agata
      Reply

      właśnie tak! Te wszystkie próby dochodzenia jakichś „praw”, „dowodów” itp. to tylko branie udziału w tym MAFIJNYM szambie i POŚWIADCZANIE kłamstwa, że jesteśmy własnością tej Globalnej MAFII.
      TO JEST DEKLARACJA CZŁOWIEKA że jest NIEWOLNIKIEM. żadne składanie papierów niczego nie zmieni, tylko jeszcze bardziej utwierdza OBIE strony, że TAK właśnie jest.
      TYLKO świadomość siebie jako Istoty Wolnej stanowi prawo – dotąd i ani q… kroku dalej. .

  • Domarad
    Reply

    Kochani, mam pytanie czysto praktycznej natury. Czy dokumenty/wnioski do urzędów drukujemy jednostronnie (tył zostaje czysty), czy może dwustronnie? Będę wdzięczny za informację.

      • Małgorzata
        Reply

        Zamierzam napisać taki wniosek długopisem i wysłać do urzędu lub bardziej złożyć osobiście. Pani Olga mówiła o opłacie ale nie wspomniała kiedy jej dokonała. Czy przed złożeniem, ale nie wiemy ile tego będzie i jakie będą koszty czy dostaniemy info, że mamy uiścić konkretną kwotę?
        Osobiście uważam, że to powinno być bezpłatne, bo już dawno opłacone podatkami.

  • Sławoj
    Reply

    Czy wnioski kierować do USC gdzie się obecnie mieszka czy do USC gdzie się urodziło/zameldował nas rodzic ?

  • Monika Benedykciuk
    Reply

    jak to możliwe, że na yt łapek w górę jest więcej niż wyświetleń ? czy ktoś to też zauważył ? 🙂 oj to chyba ważny i pilny temat jednak. na chwile jak to piszę 9792 wyświetlenia, 1000 łapek w górę a jeszcze 22 w dół trzeba doliczyć 😉 gdzie zakładam średnio ludzie dają 10%-20% łapek w górę z oglądanego filmu, bo nie wszystkim się chce….

    • JamJest
      Reply

      No masz lekko ponad 10% bo wyświetleń jest 10 razy więcej, jak sama napisałaś wyświetleń jest 9792 a łapek w górę 1000 czyli wyświetleń jest 8792 więcej…. A tak poważnie to akurat jest to mało istotna kwestia….

  • Marta von Treyden
    Reply

    Witam, chciałbym i ja również uzyskać swoje oryginalny Akt urodzenia jak i swoich dzieci. Problem jedynie w tym że moje dzieci zostały urodzone w Niemczech ale transkrypcja została zrobiona do Polski dopiero 2 miesiące temu . I czy w tym przypadku o oryginalne Akta urodzenia dzieci staram się normalnie w Polsce czy powinnam zrobić to w Niemczech ??? Proszę o pomoc

  • Jaś
    Reply

    Co w przypadku kiedy ma sie rowniez obywatelstwo innego karju z UE? Czy Jest sie wtedy obcokrajowcem i mozna uzyskac oryginal aktu urodzenia z urzędu?

  • Mlody
    Reply

    Tak dokładnie niewidem bo jako emigranta w Stanach mnie to nie dotyczy, ale jak można było by zrobić coś podobnego w Polsce gdzie jestem rodowitym Polakiem, to tak. Wiec co wiem, cały świat zachodzi w 1933 zbankrutował i bankierzy postawili swoje warunki bankructwa. W kilku następnych latach pod rożnymi pretekstami(w Stanach pod pretekstem wprowadzenia Social Security) właśnie odebrano oryginalne akty urodzenia i zastąpiono je odpisami(Adolf się nie zgodził, znacjonalizował ich bank centralny co doprowadziło do IIWS). Różnią się one przede wszystkim tym, ze chrześcijańskie imiona i nazwiska zastąpiono korporacyjnymi, czyli są napisane dużymi literami. To znaczy ze jesteśmy po tej zmianie zastawem do bankierów. Im więcej takich ludzi ma poszczególne państwo tym więcej kredytów może uzyskać od tych banków. Następnie jako juz niewolnicy, można nas sprzedawać innym bankiera itd. (to samo robi się z wszytki nieruchomościami jeżeli maja nadany numer identyfikacyjny). Ale jak się jest urodzonym w Stanach z rodziców urodzonych w Stanach to można starać się o innego rodzaju obywatelstwo(stanowe), co zwalnia np. z obozowisku płacenia podatków dochodowych z pracy osobistej itd. Będąc wolnym i należącym tylko do Boga, owoce naszej pracy nie mogą być opodatkowywaniu (bo nie należymy do żadnej korporacji/bankierów). Zeby niemieć takich wiadomości nawet niszczy się chrześcijaństwo w Europie. Jak to robić w Stanach jest nawet książka, której tytułu w tej chwili nie mama.

  • CocoLoko
    Reply

    Super kobietka z charakterem i siła! ? Ogrom ważnych informacji aż Aleks się zapowietrzył hihi ? ? ? dziękuję ❤️ ?

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>