Prawo naturalne w oparciu o Wiedzę Kompletną – Drzewied Radhesław

More videos
Views
   

Zapraszam na 3 dniowe szkolenia w Łodzi. Kontakt i szczegóły na: drzewied@proton.me

Omówiwszy w poprzednich nagraniach podstawowe koncepty i terminologię, możemy teraz omawiać prawo naturalne, czyli procedury, algorytmy, protokoły i kody (abhideja-gjana) wg których wszystko w obrębie Wielkiej Iluzji (Maha Maji) funkcjonuje.

Znajomość tych algorytmów jest naturalną skłonnością każdego człowieka, co przejawia od najmłodszych lat zadając swoim rodzicom i starszym pytanie: dlaczego? Jest to naturalna chęć poznania przyczyny, bo bez znajomości przyczyny wszystkiego co nas otacza, nie można kreować i generować upragnionych skutków.

Aby być szczęśliwym w polu kreacji musimy sami poprawnie rozpoznawać/oceniać co jest przyczyną czego i co jest czym. Ludzie tamasowi, czyli leniwi i głupi, oddają tą odpowiedzialność innym i dlatego ich los spoczywa w cudzych rękach.

Gdy funkcjonuje się w trybie tamas, doświadcza się nieszczęścia na początku i również na końcu. Działając w trybie radżas, na początku doświadczamy szczęścia, ale ostatecznie zamienia się ono w nieszczęście. Natomiast działając pod wpływem sattwa-guny na początku doświadczamy nieszczęścia, ale ostatecznie przemienia się ono w długoterminowe szczęście.

Modus operandi ludzi w tamo-gunie to podstęp, oszustwo, gwałt i ogólnie zadawanie szkody (himsa). Ludzie w pasji/radżas operują z siłą, sprytem i kompetencją napędzani silnym pragnieniem doczesnej korzyści i zysku. Ludzie w trybie dobroci funkcjonują z mocą i wytrwałością motywowani pragnieniem bycia wolnym/czystym od zanieczyszczeń i wpływów niższych cech Natury, czyli radżas i szczególnie tamas.

Jeśli nasze życie jest cierpieniem (na skalę jednostki lub społeczeństwa) to przyczyna tego powinna być dla nas oczywista: jesteśmy pod wpływem niższych sił Natury, szczególnie tamas. I najprawdopodobniej nawet nie zauważyliśmy tej tamasowej przyczyny. Ta tamasowa przyczyna jest tzw. złą karmą/konsekwencją działania niezgodnie z dharmą, czyli naszą boską naturą, czego skutkiem jest himsa, czyli szkoda jaką tym adharmicznym działaniem wyrządziliśmy sobie lub innym obserwatorom, graczom w Wielkiejj Iluzji. Himsa ta musi być zadośćuczyniona, dlatego na mocy prawa naturalnego iluzja/ignorancja okrywa percepcję i świadomość obserwatora który ją popełnił, aby ten podjął zły/błędny czyn, decyzję lub pragnienie. Im zadana szkoda jest większa, tym wcielony obserwator popełnia błędny czyn (myśl, słowo, działanie), a tym bardziej decyzję i pragnienie, których efekty są długoterminowe i dlatego przynoszące więcej cierpienia na przestrzeni dłużego okresu czasu. Pragnienia bowiem determinują decyzje, a decyzje determinują czyny wcielonego obserwatora.

Ludzie, jak każdy inny rezydent Wielkiej Iluzji, okryty jest wieloma warstwami iluzji na każdym poszczególnym elemencie (5 ciężkich i 3 subtelne). Dodatkowo, w obecnych czasach powszechnej degradacji i niewiedzy, społeczństwo ludzkie zostało odseparowane od źródeł, z których naturalnie czerpałoby swoje zasoby i korzyści. Źródła te to: środowisko naturalne i przyroda, cudza wiedza tych, którzy są wyzwoleni lub przynajmniej w dobroci (sattwa-guna), dharmiczny system społeczny, których chroni przed ignorancją tamasu i konsekwentnie degradacją ludzkości. W społeczeństwie ludzkim są mężczyźni, niewiasty i dzieci. Poprzez pozbawienie niewiast opieki, umożliwiono na Ziemi inkarnacje niskiej klasy dusz, które posiadają tamasowe pragnienia, podejmują tamasowe decyzje i konsekwentnie tym bardziej tamasowe czyny.

Niewiasty, żony, dziewki (i również małe dzieci) czyli energia żeńska to obszar mocy społeczeństwa ludzkiego. Dlatego naturalnie znajdowały się one zawsze pod opieką i przewodnictwem mężczyzn, aspektu kontrolującego. Tak jak moc jest zawsze precyzyjnie kierowana/kontrolowana, aby precyzyjnie działać i generować pożądane zmiany, tak niewiasty, które są wg Wed 8 razy bardziej aktywne/wpływowe mentalnie od mężczyzn, powinny być pod opieką i przewodnictwem mężczyzn z rodu, aby ród i społeczeństwo nie uległo korupcji ciemności. Współczesne kobiety, zamiast pracować dla agendy własnego męża i domu, czyli trzymać pieczę nad ogniskiem domowym i dziećmi oraz wspierać męża fizycznie, energetycznie i duchowo, zaangażowane są w służenie cudzym tamasowym agendom w korporacjach i firmach należących do tamasowych panów i władców globalnej populacji. Ich naturalna wierność mężowi została rozdarta na wierność tamasowym ideologom i pracodawcom, którzy obiecali im lepsze, niezależne życie na równi z mężczyznami. Ale ponieważ nigdy i tak nie będą równe mężczyznom (bo z natury są mocą, a nie kontrolerem mocy) nigdy nie zaznają szczęścia działając wbrew Naturze, czyli swojej dharmie. Ich dzieci, oddane w cudze ręce na tzw. edukację, czyli przysposobienie do bycia posłusznym i kompetentnym w swym fachu niewolnikiem w tamasowym systemie ekonomiczno-społecznym, zostają od urodzenia ranione i uszkadzane przez własnych rodziców i konsekwentnie powielają tamasowe czynności, decyzje i cele, budując piekło dla siebie i swojego rodu, pogłębiając na wiele kolejnych wcieleń swą upadłą pozycję w coraz niższe obszary tamasu Wielkiej Iluzji. Rozwiązaniem tej sytuacji jest ochrona niewiast i dzieci (na skalę rodziny i całego społeczeństwa) przed himsowym traktowaniem i tamasową indoktrynacją. Aby to zaistniało, potrzebni są męscy mężczyźni, którzy odważnie i skutecznie stawią czoła demonicznym wpływom ciemności, oraz wierne im i pełne wsparcia niewiasty, które nie służą obcym agendom i ideologiom szkodliwym rodzinie.

Ludzi i siebie należy oceniać po (od najmniej do najbardziej istotnych):

– czynnościach (myśli, słowa, czyny) i pracy jaką wykonują, bo to wpływa na ich obecny stan i krótkoterminową karmę/konsekwencje

– cechach, nawykach i dyscyplinie (lub jej braku) jaką przestrzegają, bo to wpływa na ich obecny i długoterminowy stan oraz karmę/konsekwencje

– towarzystwie w jakim żyją i się obracają, bo to wpływa na ich decyzje, dążenia, tendencje i możliwości na to i następne wcielenia

– agendzie lub ideologii jakiej służą, bo to wpływa na gunę i zakres ignorancji/iluzji jakiej będą podlegać i pod wpływem której będą skazani funkcjonować w kompatybilnym do tego środowisku, czyli czy dany duch się będzie wznosił do wyższych światów czy degradował w najciemniejsze obszary ignorancji i iluzji.

Kontakt: drzewied@proton.me

16 komentarzy

  • Astre
    Reply

    Wiedza Drzewieda, ”Twoja” wiedza, ”moja” wiedza, czy utytułowanego profesora z Oxfordu to wynik ograniczoności biologicznego interpretatora zwanego mózg. Czyli ostatecznie Iluzji jego zmysłów i pojmowania. Więc twierdzenia typu wiem – wynikają z przekonań i wiary, w istocie ze słabości ”umysłu”. Gdzieś przeczytałem takie zdanie które zacytuję – ” kto twierdzi, że wie trafi do piekła – i będzie musiał połączyć ze sobą dwa ziarna, lecz tego nie uczyni”.
    Ale, trzeba zdać sobie sprawę z tego, że tzw. ”My”, czy ”Ja” niczego tutaj nie robimy i ta wiedza powinna odejść ponieważ te wszystkie myślokształty i wyobrażenia to wynik ciągów przyczynowych- skutkowych jaki funduje nam w tych skwantowanych przestrzeniach tzw. Karma. Dlatego nie ma potrzeby ganić Drzewieda za to co głosi, czy robi, bo ”On” tu niczego nie robi i winić go za cokolwiek, to tak jak winić Lwa, że zjadł człowieka. Tylko, że Lew człowieka nie zjadł, bo ”Lew” i ”człowiek”, to tylko metafora.
    Ale, to na tym nie koniec ! Pozwolę sobie zalinkować wypowiedź p. J.Bzomy. I nie chodzi o to, że to co p.Bzoma pisze to jest prawda, czy nie prawda, bo takich pojęć we Wszechświecie niema, chodzi raczej o pewien wynik głębszego wglądu….. , który ostatecznie każdy może dokonać….

    https://www.taraka.pl/de_venatione_sapientiae_04

  • Duch w Istocie
    Reply

    Temu Drzewiedowi wydaje się że jest wi(e)dzący. A jakoś nie dostrzega że ma wadę wzroku i nosi okulary, czyli nie wie, nie widzi, nie jest wi(e)dzący i żyje w iluzji tego że widzi, a nawet jego oczy mu pokazują: chłopie ty to za daleko z tą fantazją odleciałeś i już sam nie widzisz prawdy. Wyleczenie oczu jest możliwe poprzez wielokrotne długotrwałe głodówki, czyli całkowicie za „darmo” – darma Drzewiedzie?. Można również wspomóc się grzybami, czyli też za darmo, wystarczy pozbierać i wysuszyć. Ale wychodzi na to że Drzewied jak to sam mówi żyje w „tamas” i jest zbyt leniwy żeby to zrobić. To tak swoją drogą.
    Ta cała niby wiedza Drzewieda to jest kolejna iluzja, kolejna pułapka. W dodatku jak widać i słychać może być niebezpieczna: „bycie zabitym przez króla darmicznego jest korzystne” „a taki król dobrze robi zabijając taką osobę bo tak naprawdę robi porządek w swoim ogródku” – bez komentarza, brak mi słów po prostu. I kolejna rzecz twierdzenie że dzieci to są głupie i trzeba za nie decydować. Przecież to właśnie takie myślenie doprowadziło do tego co mamy teraz. Następna rzecz, jedyną słuszną droga to kierowanie się dobrem i złem. Przecież coś takiego nie istnieje. Dobro i zło są to jest myślokształt, wytwór ludzkiego umysłu i jest bardzo subiektywne. Nie ma obiektywnego dobra i zła, ponieważ w danej sytuacji ktoś według siebie czyni dobro a dla strony przeciwnej czyni zło i ktoś patrzący jako osoba trzecia może powiedzieć że przecież oni obydwoje czynią dobro albo zło… W ogóle w większości w tym całym przekazie jedna bzdura goni drugą bzdurę jak się słucha uważnie. I uważam że tacy ludzie jak Drzewied są bardzo niebezpieczni bo to co oni robią to nic innego jak „wgrywanie kolejnych programów”, być może trochę lepsze niż te ze szkod(l)nictwa ale to dalej są pułapki w iluzji dualności.

  • Antero
    Reply

    Mamy cały czas (przez wiele odcinków) zamieszanie, co jest priorytetem.
    Pan cały czas foruje „naturalność” rzekłbym fizyczną w przebłyskach umysłową jako Nr 1.
    I tu się cały czas nie zgadzam i stawiam zdecydowane VETO.
    Ja za priorytet obieram to, czym człowiek był przy powstaniu.
    Nawet według Pańskich słów jest ŚWIADOMOŚCIĄ umieszczoną w ciele fizycznym, współpracującą a właściwie zarządzającą tym ciałem poprzez umysł.
    Umysł jest elementem PROGRAMOWALNYM, zmiennym, stąd łączenie ludzi po umyśle jest błędem. Prędzej po psychice/duszy, gdyż to jest element, który przechodzi na następną inkarnację i lepiej oddaje, kim człowiek był i prawdopodobnie będzie w danym życiu.
    —–
    Pańska teza stanowi pożywkę dla wymagań od kobiet a mężczyźni mogą sobie hmm …
    Pański punkt widzenia jest podstawą do lobbowania, nacisku, ba wprowadzenia usankcjonowanego związku. Czegoś sztucznego, rozwiniętego m.in. do odpowiedzialności (np. materialnej) jednej osoby za czyny drugiej, ponieważ są w zatwierdzonym związku. Związku, który ma trwać mimo tragedii, jakie się w nim zdarzają. Traci jak zwykle słabsza strona, czyli kobieta. Na wielu planetach (będących dla nas wzorem) społeczeństwa żyją jak w roju, plemieniu … Tam dzieci wychowują wszyscy, kobiety jak chcą to pracują (oczywiście nie w takim kieracie jak u nas), inne kreują, są artystkami. Rozejście się osób, gdy wygasa między nimi miłość pozwala uniknąć nienawiści. W takich społeczeństwach rozejście się nawet jak jest dziecko nie jest tragedią.
    —–
    Idąc Pana tokiem dojdziemy do nienaturalności kochania między ludźmi tej samej płci. A niby, dlaczego? Dlatego, że istoty ludzkie widzą tylko materialnie, temu ma według nich służyć związek. Te istoty nie panują nad swymi potrzebami, a jest ich 98%. Już zapomniał Pan swe słowa, że człowiek jest ŚWIADOMOŚCIĄ? Ona nie ma płci. A kochanie jest najpiękniejszą realizacją planu Źródła. Czyżbyśmy mieli na tym padole za dużo miłości?
    —–
    Cały czas Pan oscyluje wokół podświadomości i chęci posiadania kogoś na własność, pychy i przenoszenia reguł zwierząt na istoty ludzkie. Nie ma tym nic naturalnego, zgodnego z wolą Źródła. Ciało stanowi 5% istoty ludzkiej.
    —–
    W Prawie Duchowym nie ma ani nakazu, ani zakazu życia z jedną osobą całe życie,
    nie ma też mowy o zakazie kochania osoby o tej samej płci. Pana zaś argumenty dotyczące naturalności oderwanej od tego KIM KTOŚ JEST z całościowego punktu widzenia padły z kretesem.

  • Agnes
    Reply

    Świetnie wytłumaczone. W szczególności dziękuję za poruszenie tematu kobiecości i męskości. Dużo spraw się rozjaśnia :*)

  • Aleksandra
    Reply

    Bardzo wartościowy wykład za który jestem bardzo wdzięczna ,
    mam nadzieję że częściej Dobrodziej podzieli się wiedzą .
    Serdeczności dla wszystkie cudowne Istoty Aleksandra

  • Część całości
    Reply

    Mamy dzisiaj wiele kanałów alternatywnych. Stosując tą wiedzę z tego filmu możemy łatwo dzisiaj Ocenić w jakim towarzystwie obraca się osoba która prowadzi dany kanał. Krajowy Rejestr Sądownictwa prowadzi rejestr firm i można łatwo ocenić czym dana firma się zajmuje i komu służy. W wyszukiwarkę należy jedynie wpsać Nazwisko i imiona właściciela kanału.

  • Mariola
    Reply

    Radhosław jest bardzo mądrym człowiekiem. Prawda jaką się dzieli jest niesamowicie istotna, i pasuje do tego czego teraz doświadczamy. Wiele jest w internecie informacji w tych tematach, ale mało kto mówi to w taki sposób jak on, dla mnie jest to taka kropeczka nad i… kiedy człowiek przejdzie pewien próg w swoim rozwoju, to właśnie wiedza Radhosława jest takim kolejnym niesamowitym doświadczeniem, lekcją. Dziękuje za tą wiedzę … dziękuje Alex za każdy odcinek , za poświęcony czas, i za całokształt. Czuje ogromną prawdę , wiedzę i szczerość w waszych wspólnych nagraniach. ???

  • zbyszeik
    Reply

    To co mówi Drzewied mocno porusza ( mnie). Spokój, wiedza i dharmiczna postawa tłumaczą wiela znaków zapytania , które nazbierałem w swoim życiu. Dzięki

  • Ada
    Reply

    Super kolejny wykład :)). Dzięki dla Pana Drzewieda i dla Pana Aleksa za poprowadzenie spotkania. Miejmy nadzieję, ze będą kolejne ? :))

    • Ula
      Reply

      Przeogromna cudowna wiedza bardzo dziękuję, że chcesz się nią z nami podzielić. Mogę słuchać godzinami i czekam na wykład w Krakowie:)

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>