Gęstości, wymiary i channelingi – Joanna Rajska

More videos
Views
   

– czym się różni gęstość od wymiaru
– czy wymiar jest tym samym co wymiar przestrzenny
– każda gęstość ma zupełnie inną fizykę
– w jakiej gęstości jest człowiek
– czym jest korsup
– użyteczność channelingu
– świadomość rozwija się poprzez istoty
– przyczyny problemów ze związkami i pieniędzmi
– niedopasowanie do matrixa
– jakie są zalety domu kopułowego
– ile wynosi wymagana masa krytyczna ludzi świadomych


TV Victoria:
www.TVVictoria.pl
www.youtube.com/channel/UCDJd-KgR8Xi4Rn5J6zqTksA

Category: Nauka

22 komentarze

  • MMMagdalena
    Reply

    Gurdżijew twierdził coś odwrotnego jesli mowimy o gęstościach. Twierdził w „Ukrytym Nauczaniu” Uspieńskiego, że powinniśmy dązyć do lżejszych gęstości. Każde pożywienie ma swoją gęstość które wpływa na nasze myśli i świadomość, Pożywienie które wykopujeszi z ziemi lub pozyskujesz ze zwierzęcia ma najcięższą gęstość , która obciąża czlowieka. Najlepsze lekkiej gęstości pożywienie rodzą drzewa. Bądź należy pozyskiwać pożywienie z powietrza np pyłki. To z kolei poleca Anastazja z „Dzwoniących Cedrów Rosji” Jak by się Pani odniosła do tych tez? Może źle rozumiem pojęcie gęstości materii? Pozdrawiam MM Magdalena

  • Przemysław
    Reply

    Joanna Rajska, to ta od Hiperfizyki? nie wiem czy pamiętacie ale ona w okolicach 2012 wygadywała że będzie „zzombienie” świata większośc ludzkości zamieni się w zombii i wyzdydach do 2020

  • JAN
    Reply

    Ta deformacja fal to interferencja, odbicia, załamania i przenikanie się fal, lecz nie tylko tych słyszalnych – dźwiękowych, ale wszystkich fal na wszystkich ich fraktalnych poziomach subtelności o których napisała Agnieszka.

  • Janek P.
    Reply

    Kopuła to po prostu 2 złączone ze sobą muszle koncertowe. Wszyscy wiedzą po są muszle koncertowe – nadają dźwiękowi określone kierunki rozchodzenia, wzmocnienia. Zatem nic dziwnego, że w dwóch połączonych muszlach będą dziwne dźwięki – ponieważ poszczególne częstotliwości fal się mieszają, zderzają, znoszą. Czas „istnienia” poszczególnych dźwięków będzie zatem dłuższy i będzie dochodzić do deformacji fal słyszalnych.

  • Agnieszka
    Reply

    Ja znam 4 poziomy siebie i gęstości w nich:
    1 poziom osobowości:
    gęstość fizyczna,eteryczna, astralna i mentalna
    2 poziom mnie to poziom duszy:
    gęstość przyczynowa,buddyczna,atmaniczna i anupadaka
    3 poziom mnie to poziom Wyższej Jaźni:
    gęstość adi,energetyczna,emocjonalna i umysłowa
    4 poziom mnie to poziom w Źródle Miłości Najaźń:
    i jej gęstości też 4 ale nazwy jeszcze nie ma, są numerki, więc sobie przeliczcie 😉
    Pozdrawiam Aga
    PS chanelle to obciążenia, z których się leczy, zamyka „wejścia”,zgody,i śluby na rozwiązuje w sobie , na obce istoty a nie …masakra jakaś.

  • JAN
    Reply

    „albowiem dualizm jest działaniem poznawczym, w którym punkty odniesienia stoją wobec siebie w opozycji i nawzajem się wykluczają.”
    Bardzo trafny komentarz do Całości Istoty Wszechrzeczy Astre. Dzięki tej dualności mogło zaistnieć przejawienie się Jedynego Ducha jako Materii. Te przeciwieństwa JA nazwałbym dopełnieniami, które współistnieją w harmonijnym tańcu, niejako wygaszając się do totalnego zera (energia punktu zerowego), a są w centralnym Punkcie tańca owego CISZĄ, Źródłem, Światłością niedostępną, Tyglem Życia, skąd wszystko ma Swój początek i koniec. W Punkcie tym JEST nieskończona MOC, potencjał dziania się czegokolwiek w co UWIERZY CZŁOWIEK. Chrystus nazywał ten Punkt Osobliwy – OJCEM, który JEST w niebiesiech. To Światło w głębi Naszych Człowieczych Serc. Czy po Ziemi chodzą Istoty bez tego Światła?

  • Astre
    Reply

    Jak Pani Joanna sama wspomina jest to wynik interpretacji z poziomu ludzkiego umysłu. Możemy przyjąć, że gdybyśmy mogli zapytać cywilizacje, która przybyła by do nas z odległych Galaktyk to ich wynik interpretacji mógłby być absolutnie inny. Wszystko zależy bowiem od tego jakie zbiory dany informacji przyjmiemy za obowiązujące do wyjaśnienia, a ponadto z jakiego poziomu rozpatrujemy dany temat, czyli mamy w tym świecie przejawionym do czynienia z relatywizmem, a to oznacza, że nic jest jednoznaczne, czyli nie jest takie, ani inne. W świetle powyższego należy traktować Hiperfizyke jak każde inne ludzkie dzieło jako przesłanki na dodatek ograniczone ciężkim i mało wydajnym ludzkim językiem.
    Wypada więc przestrzec wszystkich (łatwo- wierców), którzy owe treści są gotowi bezwolnie przyjąć jako prawdziwe, lecz przyjąć jako zbiór pojęć i teorii próbujących odnieść się do tego jak działają struktury przejawionego świata z poziomu ludzkiej percepcji…. Należałoby dopisać jeszcze, że najlepszym z dostępnych narzędzi jakie są w ludzkim zasięgu do opisania funkcjonowania Wszechświata jest logika paradoksowa, która nie stosuje się do określonych zasad i wzorców, a nie logika Arystotelesowa obowiązująca powszechnie w nauce, a która opiera się na percepcyjnym dualizmie, albowiem dualizm jest działaniem poznawczym, w którym punkty odniesienia stoją wobec siebie w opozycji i nawzajem się wykluczają.
    Dualizm, który notabene dalej obowiązuje w nauce dobrze służy egzystencjonalnie, czyli do kupienia butów, żywności, wyprodukowania samochodu, czy nawet okrętu podwodnego, ale zupełnie owe narzędzie nie nadaje się do opisu tak złożonych i wieloznacznych procesów, które dzieją się w przejawionym Wszechświecie.
    Sorry… za długi komentarz, którego nikt nawet nie zechce przeczytać, ale nie da się za pomocą dwóch, trzech zdań cokolwiek sensownego napisać….

  • magdalena
    Reply

    Witajcie, Max powiedz dlaczego sa tu takie literki na tym forum, ze nic nie widac / słabo natłuszczone/ , nie wiem czy tylko ja tak mam czy inni tez… nic nie widze… . Odnosnie filmu: tylko jedno zdanie tej Pani mi sie podobało „Ci co maja klopoty finansowe nie sa wpasowani w matrix” , Oni nie chodza z nosem przy ziemi zeby szukac kase.. jejku jakie to prawdziwe i wspaniałe -bo to własnie JA. Dzieki i pozdrawiam , prosze popraw to forum bo nic nie widze, dzieki.

  • Piotr
    Reply

    zwiększyć świadomość…. dywagacjami o zawartości cukru w cukrze… istotnie potrzebne mi anielskie wspomożenie…

  • myName
    Reply

    Pierwiastek z procenta to pierwiastek z 0,01 czyli 0,1.
    0,1 to będzie 10%.
    Na skale ludzkości to jakieś 730 milionów… to chyba się żadnych zmian z taką „matematyką” nie doczekamy (dla Polski 4 miliony ludzi).
    Już 1% do kwadratu czyli jakieś 7,3 miliona nadal wydaje się czymś mało realnym… (dla Polski około 4000 ludzi).
    Sam sobie życzę żeby było coraz więcej osób świadomych. Chociaż jedna osoba więcej w moim towarzystwie – to już jest warte zachodu. A o liczbach i wymaganej ilości nie pogadam – taki ze mnie samolub 😉

    • Alex
      Reply

      Źle liczysz. Jeśli chcesz wpłynąć na miasteczko, które ma 10 tys. ludzi, to mamy:
      1% z 10 tys. = 100 ludzi
      pierwiastek ze 100 = 10 ludzi
      Czyli potrzeba 10 świadomych ludzi aby przemienić miasteczko mające 10 tys. mieszkańców.

  • sebo
    Reply

    Nie przemawia do mnie ta Pani już od lat. Sama mowa ciała przez pierwsze 2 minuty pokazuje, że sama nie wie o czym mówi.

  • Grigori Wolny
    Reply

    A jakbym powiedział, że Żydzi, a właściwie ci pseudo… chazarowie są o niższym stopniu gęstości, niż Polacy? Że oni tym się różnią od nas, że nie mogą osiągnąć, albo nie osiągają w danej chwili takiego poziomu świadomości, jaki my już mamy, albo mieć możemy… Można to tak ująć?

  • Gaya
    Reply

    Hiperfizykę z nomenklaturą o której mówi Jacek Sokal stworzyła własnie Joanna Rajska, wraz z córką i Jackiem Czapiewskim. Pan Jacek przeczytał ich książkę i się na tej wiedzy promuje gdzie popadnie… Oczywiście, każdy z nas ma prawo do własnych wglądów i interpretacji. Jednak ja bym tu nie szafowała nazwą „ekspert od hiperfizyki” w odniesieniu do pana Sokala 🙂

  • Konrad
    Reply

    Już się nie będę czepiał ze ta pani ma charakterystyczny wygląd naszego pseudo bratniego narodu ale jak ona coś tłumaczy to wątpię żeby to ktokolwiek zrozumiał włącznie z nią sama. Już nie wspomnę ze korzyść z tego żadna nawet jak ktoś to zrozumie jakimś cudem,

  • Rafaelo
    Reply

    Nie czy pan zna Jacka Sokala, eksperta od hiperfizyki, ale on twierdzi, że ćzlowiek to trzecia gęstość, natomiast czwarta to sfera energetyczna, a niketórzy mówią duchowa. Według jego wiedzy jest 7 gęstości, gdzie można wyróżnić podgęśtości. Ta pani mówi, ze człowiek funkcjonuje na pięciu. Jestem trochę „confused”. Nie wiem kto tu ma racje, ale pan Jacek wydaje mi sie bardziej kompetentny w tej kwestii. Na kanale YouTube” Wiedze dla wszystkich” można go posłuchać. Pozdrawiam

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>