– dlaczego różne metody nie działają na wszystkich
– od czego zależy krzywizna kręgosłupa
– orgazm serca
– rozciąganie stawów na sznurkach
– emocje zastygnięte w mięśniach
– metody, które działają, ale nie zawsze
– jak uwolnić emocje zastygnięte w układzie nerwowym
– metoda normalizacji energetycznej
– wykorzystanie mocy słów
– słowa wpływają na naszą przyszłość
– odczuwanie na sobie
– traumy pokoleniowe
– książka „Pasożyty umysłu”
– wewnętrzne dziecko
– oczyszczanie wzorców rodzinnych
– przekonania a emocje
– przekonania gnieżdżą się w móżdżku
– emocje niesione w ciele
– w jaki sposób rozpiera nas duma
– totalna biologia
– oczyszczenie organizmu a emocje
– jaką wodę pić
– duchowe BHP
– skąd przylatują myśli
Kontakt do Marcina: www.atintegracja.pl/kontakt
Terminy warsztatów Marcina znajdują się na: atintegracja.pl
B. polecam !!!! Byłam u Pana Marcina wczoraj i wprost trudno uwierzyć, że na jednej sesji można dokonać tak zauważalnej zmiany – odczucie kręgosłupa zupełnie inne, wygoda nie do porównania a postawa wyraźnie poprawiona. Lata ćwiczeń korekcyjnych nie dały tyle co ta jedna godzina. Brzmi jak cud, jeśli się tego samemu nie doświadczy. Ogromne podziękowania za pomoc dla Pana Marcina – za jego pasję, wiedzę i skuteczność !!!! – oraz dla Aleksa za rozpowszechnianie tak cennych informacji
Film merytorycznie interesujący ,ale mam uwagę do sposobu wysławiania Marcina, mianowicie uważam,że gdyby mówił trochę wolniej to byłoby to łatwiejsze w wysłuchaniu a zarazem łatwiejsze w zrozumieniu, tym bardziej jeśli uwzględnić modulację przy lekko chrypiącym brzmieniu głosu .Z kolei rozumiem to, że temperament Marcina w połączeniu z autentyczną pasją która Go łączy z tematem może wywierać wpływ na pewną trudność w kontroli prędkości wysławiania się. Przepraszam że przymarudzam i pozdrawiam.
Dzięki Panowie za mega-koncentrat pożytecznej wiedzy !!!
Zaskakująco sympatyczna rozmowa, uwypukla aspekt naszego ciała – postawy i stanu napięcia/relaksu jako wyraz naszego wnętrza a równocześnie zwrotnie wpływa na umysł i nasze samopoczucie.
Z tym niejedzeniem to z analizy tematu wynika, że człowiek potrzebuje dojść do pewnego punktu, rozumienia siebie i świata, które pozwala mu wejść w odpowiedni „rezonans” który właśnie zaczyna prowadzić do redukcji potrzeb i zwykle stopniowego ograniczania swoich potrzeb spożywczych (choć zwykle nie zaleca się 100% odstawienia kontaktu z Przyrodą).
Siłowe próby przejścia na niejedzenie są podobne to próby życia bez oddychania… można ale nie na jak długo? i właściwie po co?
Pozdrawiam