– sesja z grzybami
– proroczy sen
– ceremonia w lesie
– próba opętania
– link do poprzedniego wywiadu z Michałem: Byłem Reptilianinem w wielu wcieleniach – Michał Syguła
Strony Michała:
– truththeory.com
– instagram.com/mikesygula
– youtube.com/truththeory
podziwiam Aleksa za cierpliwość , ja nie dałam rady wysłuchać
dwa razy podchodzilem do obejżenia jego opowieści do konca i sie nie udało…
Czy jak będę chciała opowiedzieć o tym, że rano miałam sraczkę to też mogę?
Dziwne te komentarze. Opowiada niezwykle szczerze przeżycia, które ma mało kto. Nie każdy by to o sobie powiadał. Słucham jak zaczarowany. Oby więcej przygód ze szczegółami.
Rape uziemia. Czy w tym wypadku by nie pomoglo. Co to znaczy ze ci ludzie juz nie sa tacy sami po sesji z grzybami? Czy odradzasz takie doswiadczenia?
poplątanie z pomieszanie
Dokładnie, bardzo duża niespójność na poziomach, a najgorsza jest cenzura na tym kanale, mój komentarz nie zamieszczony mimo braku obraźliwych treści,zdrawiam Cię
Albo za dużo grzybów ???
Polecam oczyszczanie metodą Gold Session u Eweliny Piotrowskiej wszelkich implantów, kontraktów itp. w sposób niezwykle profesjonalny i bezpieczny.
Jakies namiary na ta pania?
Mi się wydaje że ten szanowny gość za dużo ma do czynienia z substancjami psychotropowymi. Zażywając je przyciąga do siebie byty, które go ciągle atakują. Jemu się wydaje że ma wszystko pod kontrolą a jest zupełnie odwrotnie.
Trochę się ciężko tego słuchało, ja się zastanawiam Alex nad czymś takim, skoro przeprowadzasz wywiady z takim ludźmi jak Piotr i Ania, a tu widać ewidentnie,że Michał chce się oczyścić i zerwać kontrakty, to dlaczego go nie pokierujesz do nich? Michał się gubi, potrzebuje wsparcia, a Piotr gada sensownie, tylko Źródło Miłości może nam pomóc, a nie jakieś tam Archanioły, i te inne metody, pozdrawiam
Jakie kontrakty ? Z kim, z czym ? Na jakiej podstawie ? To tylko widzenie rzeczy wypaczonych, a nie ”kontrakty”. W związku z tym z szerszego punktu widzenia i rozumienia, to jest w ogóle kpina. Mam nadzieję, że w przypadku ludzi myślących nikt nie przywiązuje do takiej ILUZJI żadnej wagi, bo wiarygodność takich twierdzeń jest po prostu zerowa. Michał, to nie Michał, bo to tylko metafora. To nie jest tak, że ”Michałowi” , czy komuś innemu cokolwiek się wydarza ? To ”MY”, się wydarzamy, ze wszystkim z czym się wydarzamy ….
„To nie jest tak, że ”Michałowi” , czy komuś innemu cokolwiek się wydarza ? To ”MY”, się wydarzamy, ze wszystkim z czym się wydarzamy ….”
Veto, dotknąłeś samego sedna zagadnienia. Problem w tym, że na palcach ręki można policzyć tych, którzy to rozumieją. Śmiać mi się chce z tych wszystkich kreatorów, co to uważają się za bogów i że ich życie zależy tylko od nich. Kreują i kreują myśląc, że naprawdę to robią, a w rzeczywistości mają do gadania tyle, co żyd z okupacji. Oto jest sedno iluzji. Dzięki za Twój komentarz.
@Info przyjmując założenie, że wszystko we Wszechświecie jest połączone, że stanowi jedną masę, to trudno oddzielić kreatora, od niekreatora. W związku z tym możemy przyjąć, że paradoksalnie jesteśmy kreatorami, ale też nimi nie jesteśmy. Inna sprawą jest, że (pojęcie) kreator, to nasz, ze tak powiem ludzki sposób identyfikacji i artykulacji, a każde pojęcie jak wiemy jest pewnym abstraktem myślowym, a nie czymś oczywistym. Dlatego jeżeli ktoś mówi o jakiejś prawdzie bez względu skąd ona pochodzi, to albo świadomie kłamie, albo nie wie o czym mówi, bo nie trzeba się geniuszem urodzić, by pojąć, że tzw. prawda nie jest jednoznaczna, w takim razie o jakiej prawdzie może ktokolwiek mówić ? ! Ale, Lemingów nie brakuje, usłyszy coś i Łał, tylko, że usłyszał swoje wzorce i przekonania na ten temat., a nie coś co jest prawdą, lub nieprawdą ? Rozumiem, że byli tacy i są tacy, którzy mieli tzw. głębokie wglądy, ale problem pojawia się taki, że nie mamy pojęć, aby je opisać, …?
Gostek jest bardzo nie spójny wewnętrznie o bardzo niskiej świadomości gdzieś zepchniętej w niebyt bo ciało fiz.bo pragnienia, żądze, spolkujac z panienka robisz to że wszystkimi jej partnerami na wszystkich poziomach biorąc sobie ogrom obciążenia na kark już od tego można utracić siebie, zeswirowac, chłopie po co ci to? Zajmij się sobą bo nie ma nic na Zewnątrz wszystko jest w tobie, poco ci te baby, seksocholik???
Aleks , Joganada mowil, ze przychodzimy na świat, aby spełnić Boska misje , Zjednoczyc sie z Bogiem. Po co Ci więc zajmowanie się tymi bzdurami. Zastanow sie nad tym
Ten świat to teatr. Każdy buduje zamki z piasku w swojej piaskownicy. Pozwólmy ludziom nasycić się tą zabawą. Wtedy każdy sam zrozumie czym to jest i albo będzie bawił się dalej albo porzuci zabawki i wyjdzie z piaskownicy.
Dokładnie.
Jak zawsze w punkt!
Pozdrawiam.
W pełni podzielam zdanie, że to teatr. Wystarczy włączyć TV i posłuchać wiadomości, aby to stwierdzić. Specjalnie nie słucham takich rzeczy, ale natknąłem się na wywody niejakiej pani Anny Głowacz, która przekonuje, że ”My” gwiezdne dzieci będziemy przechodzić do piątego wymiaru ? Przynajmniej dwa wnioski – ta Pani świadomie kłamie, albo nie wie o czym mówi i nawija makaron na uszy dla własnych korzyści.
Należy zapytać co należy rozumieć pod definicją – wymiar ? W sensie wymiarów Wszechświata wymiarów jest tylko 4 (cztery).
Dowód : https://niezaleznatelewizja.pl/index.php/aiovg_videos/lustro-platona-andrzej-burdziak-janusz-zagorski-x-harmonia-kosmosu/
Więc gdzie jest piąty wymiar ? !
Gwiezdne dzieci ? Co to takiego ?
I tak wygląda ten TEATR…., lub jego przejawy …