Wątki rozmowy:
– czym są komory normobaryczne
– ile jest komór normobarycznych w Polsce
– Joseph Dituri i jego podwodny eksperyment
– długość telomerów
– przypadek dr Obezjaninowa
– wielkie warzywa w Chinach
– odmłodzenie na wyspie wulkanicznej
– promieniowanie terahercowe
– przyroda w Czarnobylu
Strona dr Jana Pokrywki: longevitas.pl
Podstawa to szczelność, wodór ucieka przez najmniejszą szczeline. Zawsze sprawdzać załamanym wężykiem z wodą (do wina).
Nic się nie stało jeszcze. Drut łamie się punktowo, nie widać śladów korozji, trzeba kupić pręty tytanowe. Chloru w postaci gazowej jest mało, można zatkać, więcej osadu chloru na dnie, będzie przebudowa.
NIEBEZPIECZEŃSTWO
1. Elektroliza na balkonie, rułka H do pokoju. W przypadku powstania hlorowodoru, pod wpływem uv ma żekomo doprowadzić do wybuchu.
2. W domu, ale rułka Cl na zewnątrz przez ścianę. Dodatkowo otwór bezpieczeństwa przy suficie, sprawdzić kierunek przepływu powietrza. Niechciana reakcja w Elektrolizerze spowoduje bałagan w pokoju.
3. Podczas wyciągania rułek szklanych, następuje mieszanie cieczy nasyconej chlorem i wodorem. Którą pierwszą wyciągnąć?
Regeneruje wszystko to, co uszkadza wybiórczo komórki, plazma też, wszystko w jeden worek wkładam. Laser, z tym że zależy od częstotliwości jego kierunek działania, ale ta sama bajka.
Zacząłem od wżucenia baterii do wody, potem posypałem solą. Teraz mam troszkę większe, szklane kolumny do węgla aktywnego odwrucone, z drutem nierdzewnym A4 nawiniętym spiralnie i zasilacz do ledów 60W, silikonowe i pcv rułki. Obserwuje kolory i właściwości osadów, problem z ustaleniem składu na podstawie neta. Nie ma obiegu wody, osady będą się zbierać… Prostota wynalazku. Co do wieku Jana, należało by mieć na uwadzę, ale należy widywać się z nim, czego nie mam okazji. Elektrolit sól, bo chlor poczuję. Obawiam się, że będę wdychał i wzdychał w samotności i nikt bucha nie będzie chciał.
Aleks, proszę Cię przy tego typu wywiadach, proś o dane z literatury medycznej, na które powołuje się dr Pokrywka, z linkami do źródeł, Jesteś skrupulatny, sprawdź. Wszystkie te informacje są z fazy wstępnychbadań. 1500 hPa to ok 20 m pod wodą. Czy sa jakieś dane, żeby nurkowie żyli po 100lat, albo młodnieli 20 lat? Co do hyperbarii tlenowej, zgoda udokumentowane procesy regeneracyjne głownie tkanek powierzchownych. Ale to raczej działanie wiekszego utlenowania tkanek. Jeśli to działanie przyspieszające transformację komórek w kierunku macierzystych miałooby miejsce, to zachodzi pytanie, co jesli taki klient dr Pokrywki ma ch. nowotworową? Nie zawsze zdiagnozowaną. Ale nie jestem przewciwnikiem, mam wrażenie niedosytu profesjonalnych informacji. Proponuję obserwować i być super ostrożnym. Pozdrawiam G.
@Astre (nie ma przycisku replay, więc odpowiadam w nowym wątku):
Ależ bzdury zapodałeś znowu.
„Międzynarodowy standard strojenia to 440 Hz = nuta A. Zostało to ugruntowane przez J.S. Bacha dawno temu” – nonsens. Bach przyczynił się do wprowadzenia stroju równomiernie temperowanego, a to nie ma nic wspólnego ze standardem 440 Hz. Ale co tu tłumaczyć, podałem linki w których te bzdury zostały ośmieszone, a Ty dalej swoje. Widać, że kiepski byłeś na tych lekcjach 30 lat temu, skoro nic nie trybisz. Pozdro.
Przypominam, że temat dotyczy wzorca 432 Hz, a nie wzorca 440 Hz zatwierdzony na jakiejś tam konferencji 1955 r. i tematów, czy teorii spiskowych z tym związanych. Aby wypowiadać się o właściwościach częstotliwości drgań trzeba posiadać ugruntowaną wiedzę nie tylko akademicką, którą zdobywa się latami….
Problem Twojego rozumowania polega na tym jak widać gołym okiem, że wycinasz z całej wypowiedzi M. Rodina zaledwie jeden epizod po to tylko aby udowodnić, że ” bzdury który zostały ośmieszone”. Czyli M.Rodin napisał bzdury, a Ty i cała reszta którą linkujesz głoszą prawdę….?! Może to i prawda ale wg. Twojego stanu umysłu.
Nadmienię również, że (This was set in stone ) we współczesnym amerykańsko-angielskim wcale nie oznacza jak tłumaczy kulawy tłumacz google że (zostało to ugruntowane !? ) Nie wiadomo więc o jakie konotacje chodziło Rodinowi 440 Hz z Bachem ? ale mógł równie dobrze pomylić J.S Bacha z JS (Schaiblerem).
Wracając do wzorca 432 Hz i jego odziaływań należy mieć na uwadze reprezentacje wielu czynników.
Ale, przecież nie ma, nie istnieją żadne Herce, nie istnieje żadna sekunda, żadne częstotliwości, to wymysł ? Nawet nie wymysł tylko ludzkie wyobrażenia tak samo wyobrażenia jak Bach wprowadził strój równomiernie temperowany. Nie ma też urządzeń terahercowych bo co to w ogóle jest ten Hz ?
Nie ma też uderzeń serca 72 razy na sekundę, może nawet serca nie ma, bo to przecież tylko ograniczone ludzkie pojęcia. A, stany splątane są gdzie za te herezje goście dostali nagrodę Nobla ?!
Może Ty nie rozumiesz do końca o czym piszesz, albo ja nie rozumiem o czym Ty piszesz ? Zdania są więc podzielone.
Nie możemy jednak powiedzieć, że nic nie wiemy, więc kwestii odziaływań tzw. wzorców częstotliwości będę trzymał się tych, którzy poświęcili na to wiele lat życia, więc niniejszym linkuję jedną z wypowiedzi :
https://www.youtube.com/watch?v=A_uNb9aihnA
Starożytny Egipt jest przykładem mądrości która była powszechnie wykorzystywana…
Otóż w Wielkiej Piramidzie mamy komory które rezonują z częstotliwością ok.432 Hz. Po co takie komory ? I po co tyle wysiłku, aby takie budować? Ano po to, że częstotliwość 432 Hz harmonizuję się ( wchodzi w rezonans) z wszechobecną naturą i Ziemią. Komory były wykonane z granitu, który zawiera 40-60 % kwarcu. Są badania, które potwierdzają, że przebywanie w takich komorach posiada gigantyczny wpływ na zdrowie i na długowieczność czym oczywiście Faraonowie jak najbardziej byli zainteresowani. Okazuje się również że do tych komór był wpuszczany wodór ! Ale, Egipcjanie głównie wtajemniczeni kapłani, którzy byli wybitnymi alchemikami wiedzieli że wodór nabiera szczególnych właściwości gdy przepuszczany jest przez otwór o wymiarach 20/12 cm dlatego taki otwór w Wielkiej Piramidzie w komorze rezonansowej 432 Hz jest ! Ta wiedza jakże prosta rzuca nowe światło jak prawidłowo zbudować uzdrawiającą komorę. Wspomnę tylko na koniec że nie ma przypadków, więc i nie ma przypadkowych wymiarów i wymiary komory muszą być zbudowane zgodne z tzw. złotym podziałem czyli szerokość obiektu do wysokości ma wynosić ok. 1. 6. Dla przykładu jeżeli boki komory wynoszą 3m, to wysokość komory musi być1.8 m. Oczywiście potrzebni są inżynierowie akustycy, którzy zbadają i dostroją dany obiekt/komorę do częstotliwości 432 Hz.
Czy ktoś wykorzysta tą niezwykłą wiedzę i zbuduje choć eksperymentalnie niedużą tego typu komorę
i przeprowadzi gruntowne badania jej wpływu na zdrowie ? Nie trzeba chyba dodawać że rezygnacja z takiej konstrukcji i badań to poważny błąd …
„Otóż w Wielkiej Piramidzie mamy komory które rezonują z częstotliwością ok.432 Hz. Po co takie komory ?”
Gościu, a po co takie bzdury? Jak komory mogą rezonować? Ty w ogóle wiesz co oznacza to słowo? Trudno słuchać tych andronów o częstotliwości 432 w muzyce. To puścił w obieg jakiś cwaniak, a wielu to powiela.
Tu masz rozbite w pył te głupoty, mam nadzieję, że Alex przepuści link
https://dzwiecznebzdury.wordpress.com/2019/07/30/sekrety-432-hz-wyjasnione/
A poniżej Taratajcio wdeptany w ziemię, raczej bez szans na podniesienie się. Polecam wszystkim, warto to przeczytać w całości
https://dzwiecznebzdury.wordpress.com/2018/10/06/pana-taratajcio-przygody-z-muzyka/
info !
Marko Rodin
MAGIC of 432, The Calling of the 144,000
https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=2560251824011153&id=143087475727612&paipv=0&eav=AfY6HWnEfkuoTmU4IuYMqqWcM_VsyZRot40RU23KyU2f8YtxXsY3I8aQAgE-2ZbR78Y&_rdr
A, te prawdy ostateczne i niepodważalne co na temat (432 Hz) pisze na stronie: https://dzwiecznebzdury.wordpress.com/2019/07/30/sekrety-432-hz-wyjasnione/
akademicki foliarz to uczyli nas o tym w szkole średniej 30 lat temu !
Kolego INFO w necie pląta się setki jak nie tysiące informacji co to znaczy (rezonuje) ?
Według terminologii jaką się posługujemy (rezonuje) oznacza że każdy obiekt rezonuje z jakąś częstotliwością, de facto z taką na jaką jest nastrojony co wynika z kształtu, wymiarów, masy i rodzaju materiału z jakiego został zrobiony. Tym samym dotyczy to również obiektów, komór rezonansowych w kwestii rezonansu akustycznego , ale mamy również zjawisko rezonansu elektromagnetycznego np. w przypadku anten radiowych etc.. W każdym wypadku rezonans oznacza to że każdy obiekt pobiera energię z zewnątrz o częstotliwości takiej jaką posiada częstotliwość rezonansu własnego.
Ponieważ nawet w Wikipedii jest to na chłopski rozum wytłumaczone, to gościu wpierw poczytaj a nie rzucaj się tutaj personalnie na ludzi.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rezonans_akustyczny
Czekam na jakiegoś uzdrowiciela/szamana czy inne guru które pożyje dłużej niż 100 lat
Jeśli chodzi o skały wulkaniczne to polecam diabaz . Ma mnóstwo żelaza, pzrewodzi prad , prawdopodobnie wytwarza pole elektromagnetyczne . Krąg kamienny z niego bardzo silny . Nawóż Apolhumus Eco zawiera mikronizowaną lawę. Czasami piję mieloną lawę.
-Jak na kilka lat spania w normobarii , to profesor sie postarzał. Kiedyś byłem w 3 tygodnie 6 nocy po 10-12 godz. Jakoś nie zauważyłem super efektów. Wolę iTeraHert czy też aplikator elektrytowy . Szybsze efekty i bardziej ekonomiczne rozwiązanie. Mam ,,mamę szamanke,, lat 80 prawie wszystkie czarne włosy . Bez komory norma barycznej . Ale ona od lat mówi , że jest młoda. A ja teraz testuję mleczko pszczele świeze w dawce okooo ml dziennie . Mleczko daje Królowej czasem nawet 60 razy dłuższe życie niż robotnica żyje.
Ja byłam bardzo przeciwna wszelkim zdjęciom RTG, tzn wiadomo, tylko w razie konieczności. Uważałam, że niektórzy robią za dużo tego typu badań obrazowych. Teraz nie wiem co myśleć. Bo możliwe, że np moja Mama nie tylko sobie nie zaszkodzila robiąc badania rtg, ale wręcz pomogła. Nie wiem co sądzić.
też chcę urosnąć te 8 centów
Wielki szacunek dla pana Doktora! Zasługuje na „małego Nobla” za popularyzację normobarii i łamanie zapyziałych paradygmatów…
Dziękuję za propagowanie wiedzy Pana Jana Pokrywki. Jest wspaniałym człowiekiem . Otwiera oczy na to co niejednokrotnie mamy zasłonięte. Dziękuję i zdrawiam sercem. Jadwiga Bensz