Shanti Mark R. Koppikar jest duchowym nauczycielem i dyplomowanym psychologiem. Łączy osiągnięcia (metody) nowoczesnej nauki Zachodu z sięgającą kilku tysięcy lat wiedzą Wschodu. Łączy przy tym wiedzę pism wedyjskich Indii, przede wszystkim Adwaitę-Wedantę (nauka niedwoistości) z wewnętrznymi prawdami chrześcjaństwa, buddyzmu, islamu, taoizmu i innych tradycyjnych wierzeń i przedstawia to w swoich indywidualnych sesjach grupowych, satsangach.
Jego terapeutyczna praca z klientem w każdym wieku, ze wszystkich grup zawodowych bazuje tym samym na holistycznym, międzykulturowym transpersonalnym podejściu. Shanti pomaga zarówno w praktycznych problemach życia codziennego jak i w tematach duchowych człowieka. Jest członkiem indyjskiej dynastii rodzinnej braminów: Chitrapur Saraswat, która przez tysiące lat chroniła i przekazywała potomności duchową wiedzę Indii. Wywodzi się tym samym ze sprawdzonej linii rodowodowej „Riszi” (sanskryt: jasnowidz, mędrzec), która była autorem pism wedyjskich, i z którego też pochodzi np. Ajurweda, Joga, Adwaita-Wedanta. Tym samym jest on jednym z najbardziej autentycznych nauczycieli Joga i Adwaity na Zachodzie.
Mark Koppikar otrzymał od swoich licznych nauczycieli szereg duchowych imion. Jego ostatnie duchowe imię to Shanti.
Shanti oznacza pokój wewnętrzny. Ten pokój jest właśnie odczuwalny w trakcie spotkań z nim. Urodzony w Niemczech i dorastający w tradycji chrześcijańskiej, zajmował się od swojej wczesnej młodości praktycznym poszukiwaniem Boga w chrześcijańskim, hinduistycznym i buddystycznym kontekście. Zna duchowe ścieżki Wschodu i Zachodu. Przy tym stoi mocno obiema nogami na ziemi, jest wykształconym bankierem i zrobił dyplom z psychologii.
Shanti w 1997 roku został inicjowany w rytuały lecznicze Indian północnoamerykańskich i pracował w następnych latach jako uzdrowiciel szamański. Podczas pierwszej szamańskiej ceremonii, którą przeżył, jego życie uległo całkowitej transformacji. On sam określa to jako początek życia w Rzeczywistości. Studiował jednocześnie intensywnie tradycję swoich indyjskich przodków. W spotkaniu ze znakomitą nauczycielką Adwaity — Gangaji* doświadczył końca swojej wieloletniej duchowej wędrówki. Od tego czasu jest sam nauczycielem Adwaity, prowadzi satsangi i wspiera ludzi na ich ścieżce do siebie samych. Ponieważ jest zarazem chrześcijaninem i hindusem, nie ma dla niego sprzeczności aby we wszystkich religiach dojrzeć jądro prawdy. O to w końcu chodzi, gdy ludzie wybierają się w drogę aby znaleźć źródło swego istnienia.
Jest założycielem i głównym mentorem programu szkoleniowego The 9 Steps®. W roku 2009 założył Centrum Psychologii Holistycznej w Rosenheim.
*Gangaji rozpoznała prawdę w obecności swego nauczyciela Papaji w Indiach, jest amerykańskiego pochodzenia. W Polsce dostępna jest jej książka „Diament w twojej kieszeni”.
https://www.facebook.com/shanti.koppikar
http://www.shanti-satsang.de
Zobacz też drugi wywiad z Shanti’m: Nikogo tutaj nie ma
Witaj…
Znam Twoje dwa wywiady z Shanti Mark Koppikar na pamięć, jak dla mnie to co szukałem na Twoim Porozmawiajmy.TV, Dzięki Alex, Dzięki Mark, Pozdrawiam.
🙂
Tak, podczas szamańskiego rytuału może nastąpić dezintegracja ego i nawet powinna.
Ale w naszym świecie aby funkcjonować jest potrzebne ego. Bez ego byli byśmy niezdatni do życia.
Jakimiś kompletnymi idiotami. Nie problem jest w posiadaniu ego…. tylko w lgnięciu do ego /albo awersji/. Zabrakło słowa kluczowego: attachment…. Ale było: naturalny stan tak, że jest dobrze;)
Lgnięcie albo awersja powstaje z ignorancji, czyli z nie przebywania w naturalnym stanie. Jak się przebywa w naturalnym stanie, czyli w nierozłączności z samym sobą to wtedy ego, myśli i cała manifestacja są ozdobą naturalnego stanu. Z pozycji naturalnego stanu, czyli podstawowej świadomości, wszystko jest spontanicznie doskonałe….
Świetne. W Polsce mamy też przebudzoną istotę. Poszukajcie na youtube satsang Nitya.
Genialny spokój. Ileż „cudów” jest w tej historii. Dzięki Alex i Astre, za przypomnienie 😉
Pingback: Nikogo tutaj nie ma – Shanti Mark Koppikar | Porozmawiajmy TV