- życie w prostocie
- tendencje naszego umysłu
- książka Odważne dusze
- każdy problem wynika z tego, że nie kochamy siebie
- czy poświęcanie się dla dzieci jest dobre
- co zrobić z cierpieniem
- najpierw zaakceptuj
- poziomy prawdy
- 7 poziomów życia
- warsztaty przebudzania świadomości
- brak miłości do siebie
- brak akceptacji zachowania syna
- czym jest prawdziwe JA
- jak odczuwasz Holandię
– www.csc-energia.com.pl
– Facebook.com/elka.krzyzaniak
Super! 😀 Dzieki sliczne!
Alex ,czy zaprosisz pania Renate Engel, bo dawno jej nie bylo .ELO! 😀
@ Rusałka. Oczywiście, że nie ma żadnej Karmy. A, czy w ogóle cokolwiek jest …?
A, jeżeli jest to co ? Wizje świata, że wszystko, a więc i MY zbudowani jesteśmy z atomów, cząstek, że istnieje jakaś energia, to przecież klasyczne pojęcia z przed ponad stu lat. Kat, ofiara też nie istnieje. Można co najwyżej czuć się katem, lub ofiarą, a nie nimi być. Tak zwany mózg z kolei nie ma nic wspólnego z myśleniem. Wracając do Kata, ofiary. Mamy tu dobry przykład Nazisty i Żyda.
Skąd zatem wziął się Nazista i Żyd ? Ich też nie ma ! To program, zabawa, gra, którą prowadzi (osobliwość próżni sama ze sobą). W genialnym filmie Matrix jest to pokazane. Że jest to Teatr, w którym wszyscy odgrywają różne role. I ważne zdanie jakie można napisać, to takie, że jeżeli ktoś odgrywa rolę Kata i Ofiary, jak ktoś odgrywa role przerabiając jakąś Karmę, to jest taka sama sytuacja, jak z tym Nazistą i Żydem. A, to oznacza, że ( osobliwość próżni) jest (kolokwialnie mówiąc) ciekawa jak to jest przerabiać tą niby Karmę. Dlatego nie ma najmniejszych szans przetłumaczyć komuś, że Karma nie istnieje. I jest taka ”Pani” co jeździ po Europie ma tłumy na swoich warsztatach i pisałem do niej przez Facebooka, że w świetle dzisiejszej wiedzy Karma, to raczej Iluzja, Metafora, a nie rzeczywistość, to odpisała mi, że takie słowa, to Okultyzm. To była dla mnie dobra nauczka i dobra lekcja, która nauczyła mnie, że nikomu nie mów i nikogo nie pouczaj i nawet jak ktoś się chce powiesić na suchej gałęzi, to niech się wiesza, nie przeszkadzaj mu w tym, bo to nie ”On” się wiesza, tak samo jak i 80 milionów ludzi rocznie nie umiera z głodu, choć z poziomu naszych ludzkich uczuć jest to przykre.
A, pisząc to co piszę robię to dlatego, że (osobliwość próżni) jest ciekawa wniosków z obserwacji tej zabawy. Więc, Rusałka… podzielam to samo zdanie co i Ty. Karma, jak i wszystko w tych płaszczyznach informacyjnych to ściema, Iluzja. Z drugiej jednak strony jest ono potrzebne. Gdy nie było potrzebne, by nigdy nie za istniało. Wszystko jest potrzebne. Osobliwość próżni – ta wszech ogarniająca Inteligencja Wszechświata doskonale wie co robi…….! To co robi to jest CUD.
I Ty jesteś tym cudem. I Ty jesteś tą osobliwością próżni, która zbiera różne doświadczenia… To wszystko jest niezwykłe choć często wydaje się przerażające. Ale…. gdy nadejdzie taki dzień, że to pojmiesz – padniesz na kolana, zalejesz się łzami ze szczęścia tego – Kim Naprawdę na najgłębszym poziomie Wszechświata Jesteś…….
Przepiekna rozmowa, od Pani Eli bije wspaniala energia.
https://www.youtube.com/watch?v=FsJobXtQppc
Na samym początku tego wywiadu Alex pyta – jak doświadczać prawdę ?
Wiecie dlaczego oto pyta ? Pyta dlatego, że jest świadomy tego, że nie doświadczamy tutaj żadnej prawdy ! Alex prawdopodobnie wcześniej na podstawie różnych informacji poskładał ich razem i wyciągnął słuszny wniosek – to wszystko od A-Z jest iluzją. Nie wiele ta Iluzja różni się od bajki dla dzieci o krasnoludkach i sierotce Marysi, bo to ta sama Iluzja. Każda myśl, każde słowo, każde zdarzenie, każde odczucie, uczucie, ”Twoje” ciało, wszystko co zrobisz, wszystko co stworzysz, wymyślisz, wszystko co masz, wszelkie teorie i prawdy naukowe – są Iluzją. A, więc nie są one prawdziwe !
I jeżeli ktoś mi mówi o miłości, mówi pokochaj siebie, to od razu wiem, że zmyśla, czyli kłamie, bo żeby pokochać siebie, to wpierw trzeba by znać odpowiedzieć na kluczowe pytanie KIM JESTEM ? Ja, czyli kto ? To dlaczego nie zadasz tego podstawowego pytania, gdzie nawet częściowa odpowiedź na to pytanie którą uzyskasz rozwiąże tysiące spraw bo zobaczysz wszystko z innej perspektywy. I tak wygląda ten sen, o nazwie życie, o którym słusznie mówi Izabela Kopaniszyn. Ale, Iluzja jest doskonała podam przykład (przecież jechałeś przed chwilą samochodem), tyle tylko, że nie jechałeś samochodem i z tego powodu ciężko wyrwać się z Iluzji, z tego snu i zapytać to co najważniejsze -KIM JESTEM/KIM JESTEŚMY ? I choćby wisiał na każdym skrzyżowaniu baner z napisem – zapytaj kim naprawdę jesteś, to i tak tego nie zrobisz.
Podam znamienny przykład tego snu o nazwie życie, bo jest on bardzo charakterystyczny używając potocznych określeń.
Gdy, była w Polsce światowej sławy nauczycielka Akashic Records Gabriela Orr, to podszedłem do niej i za pomocą tłumacza pytam – po co tyle zachodu i tyle pracy w kwestii jakiejś karmy (czego do końca nie wiemy o co chodzi ?), po co tyle zachodu w kwestii traum skoro wiadomo dzisiaj powszechnie, że jedno i drugie to Iluzja.
To ta ”pani”, wybitny fachowiec od komunikacji z informacyjnym polem Wszechświata, odpowiada mi cytuję : ” to pańska filozofia”. I pomyślałem sobie wtedy, aleś babo głupia i może lepiej byś zrobiła jakbyś zabrała te swoje manatki i wróciła z powrotem do tej całej Ameryki. Bo na zdrowy rozsądek ucznia ze szkolnej podstawówki jest zapytać tego niezwykłego pola informacyjnego o co właściwie chodzi z tą karmą, z tymi traumami, a nie wciskać komuś kit do głowy, że to moja filozofia. Tak zachowuje się, ale śnięta ryba, a nie człowiek świadomy poszukujący głębokich odpowiedzi na wielu poziomach.
I tak wygląda ta ”prawda” ?…! I ”mój umysł analizator” nie miał by nic przeciw, gdyby choć raz Ego przyznało, że to Iluzja, tymczasem jest odwrotnie.
– wtrącone –
Karma to ściema . W spektaklu/iluzji opartym na układzie kat – ofiara .Tzw. prawo karmy bazuje na poczuciu winy za bycie katem . W spektaklu kat ofiara jest jednak zależność podstawowa – bez kata nie ma ofiary . Ofiara w układzie społecznym (spektaklu) bez kata , nie jest ofiarą . Zakładając dziwny scenariusz gdy wszyscy są ofiarami a przyroda rujnuje im życie to przyroda przyjmuje rolę kata. Prawo karmy jest więc wynikiem subiektywnej oceny z punktu dziwnego tworu zwanego dualizmem (pojęciem dobro zło) . Dualizm zaś stoi w opozycji z procesem . Dualizm można zatem nazwać subiektywnym odczuciem wyrwanym z procesu przyczynowo skutkowym .Problem z prawem karmy ( w pojęciu dualistycznym ) jest jeszcze jeden , a mianowicie wycena danego „karmicznego” czynu lub długu . Zostaje tylko ocena subiektywna wynikająca z emocji towarzyszących zdarzeniu i przekonanie , wynikającego z oceny emocjonalnej . Tak więc oceniamy emocje wynikających z sytuacji a nie samą sytuacje . Ciekawostka – mózg człowieczy pracuje intensywniej przy zaciemnianiu rzeczywistości niż gdy ma realny problem do rozwiązania . Krótko mówiąc większa część mózgu utrzymuje status Quo rzeczywistości w trybie kat – ofiara , a mniejsza zajmuje się tzw. myśleniem ( co by to nie oznaczało ) . Z kolei , za układy społeczne i funkcjonowanie w nich odpowiada płat czołowy i to właśnie on jest tym czymś co uwarunkuje życie stadne . Krótko mówiąc płat czołowy to wszystko co człowiek współczesny (zwany o dziwo myślącym) ma do dyspozycji na swojej drodze życia stadnego .
Umysł nie znika. Umysł to analizator. Może analizować abstrakt, czyli przeszłość lub przyszłość, albo konkret, czyli to co dzieje się w tu i teraz. Paradoksalnie analizę potencjału odczuwamy jako coś realnego a analizę konkretu uznajemy za ciszę w głowie. Analiza potencjału wymaga wyniku, opiera się na konflikcie czy zadaniu. Analiza tego co jest daje równowagę i spokój. Umysł nie znika, zmienia tryb pracy.
Przepis rozmowa.
Kapitalne spostrzeżenia i takie proste.Dziękuję.
Dziękuję! Słuchałam dwa razy i wcale nie jestem pewna, czy na tym poprzestanę.
Alex, a może nagrałbyś coś o aktualnej rzeczywistości nas otaczającej 🙂 Byłoby ciekawie posłuchać co masz do powiedzenia na ten temat
Alex już sporo nagrał o aktualnej rzeczywistości np. to :
https://www.youtube.com/watch?v=4ajpYuHwipg
Możesz pooglądać. Ale, nie analizuj i nie oceniaj tego co zobaczysz. Wyłącz umysł ! Bo jeżeli będziesz oceniać i analizować to wszystko zakrzywisz do własnej oceny i analizy, czyli zobaczysz własne myśli na ten temat, a nie żadną rzeczywistość.
Ci, o których usłyszysz w tym wywiadzie, to właśnie przedstawiciele tych, którzy święcie i niczym niepodważalnie wierzą we własne myśli i posłusznie wykonują to co ich myśli pokazują.
To marionetki ! A, nad nimi takie same marionetki, które nimi sterują. Czyli, ofiary sił pozostających poza ich własną kontrolą. Oto masz ”rzeczywistość” …. urojoną, wydumaną…. zbudowaną z tego co oczy widzą i uszy słyszą w to umysł wierzy. W Astralu widzą to samo, którymi manipulują. Bo jeśli chodzi o to, co można tam spotkać, to można spotkać to po co się tam wybierasz. Ot… czysta Iluzja….
Fajnie! Lekko i treściwie. Dziękuję! 😉
Pani Elu, holendrzy maja glebie , napewno ja maja – mieszkam tu 31 lat . Znam wielu ludzi, ktorzy sa na drodze duchowej . Wlasnie tutaj poznalam empatie do ludzi i wlasnie tych umierajacych. Pracowalam w w holandii w hospicium . Tutaj jest napweno wiecej empatii i zrozumienia dla cierpienia czlowieka. Tutaj nauczylam sie szqcunku do zwierzat . Zapene nie mial Pani kontaktu z Holendrami i nie wiedziala Pani czy cos jest wyrezyserowane a co jest prawdziwe i plynace z serca. prosze mi wierzyc ludzie tutaj maja otwarte serca . Oczywiscie nie wszyscy, ale napewno ci , ktorzy weszli na sciezke duchowa. Byla w wielu takich zgrupowaniach i wiem o czym mowie.
Dziękuję za piękną rozmowę. Pani Elżbieta jest bardzo „kompatybilna” z tym, o czym mówi, emanuje miłością do świata i do siebie.
Metoda Alexa czyli ziewanie – genialna. Podobna do mojej: na „trudne” sytuacje często działam żartem. Obie sprawiają, że „nadęty balonik poważnej atmosfery” zostaje przekłuty :). Alexowi dziękuję jeszcze za coś, a mianowicie za to, że mówi, a także zadaje pytania zwykłym prostym, ludzkim językiem bez „przeinteletualizowywania”. Może nawet dzięki temu istota rzeczy jest bardzo dobrze uchwycona.
Pingback: PorozmawiajmyTV – Siedem poziomów przebudzonego życia – Elżbieta Krzyżaniak-Smolińska | Mowie Jak Jest
Bardzo ciekawa rozmowa. Miło się słuchało Pani Elżbiety. Lubię takie spokojne,ciepłe głosy.