– różnica pomiędzy merkiwą a galaktyką
– wiry lewo i prawoskrętne w człowieku
– wyrównywanie wirów energii
– pręty z tytanu
– dobrze zbudowana piramida rozświetla umysł
– eksperymenty z różnymi kamieniami
– ochrona przed żyłami wodnymi
– reakcja komarów na merkiwę i galaktykę
– jak powstaje choroba
– prostowanie myśli
– harmonizacja i pobudzenie wiru serca
Kontakt: TwojeMiejsceMocy.pl
Dziękuję za ciepłą ,piękną rozmowę.
Spodnie nie pasują do koszuli a koszula do sweterka. Temu Panu wybitnie by się przydało zwrócić uwagę na poczucie stylu które, że tak powiem, ma, ale w powijakach. Mogę na Was liczyć? Pozdrawiam.
Też kiedyś zastanawiałem się, że być może każdy z nas odczuwa pewne energie ale nie zdaje sobie sprawy z tego albo czujemy to w taki sposób, jakiego się w ogóle nie spodziewamy. To zdanie sobie sprawy, o którym mówi pan Michał kojarzy mi się też z synchronizacją półkul mózgowych. Co do komarów to uważam, że jeśli ich jest za dużo, to każdy nadmiar jest nieoptymalny, niedobry i warto wspomóc matkę naturę i to uregulować.
Mileno, piszesz „lęk w kazdej sytuacji działa negatywnie…” , a Ty lękasz się o komary. Nie lękaj się, Merkaba i jej pochodne figury nie mają tym nic wspólnego. Jeżeli chodzi o żyły wodne, to przecinające się ze sobą, tworzą bardzo niekorzystne miejsca zadrażnień, nieznośne do życia. Mój przyjaciel mieszka w takim miejscu kilkadziesiąt lat. Jest rozchwiany kompletnie, widuje pochód dziwnych istot z czwartego wymiaru (medycyna stwierdza schizofrenię). Można by się wyprowadzić, a jeżeli nie ma dokąd to trzeba przeciwdziałać czyli zastosować odpromiennik . I koło się zamyka. Pozdrawiam.
(-:
Pozwoliłam na jeszcze jedną uwagę.Robiąc konstrukcję Galaktyki, czy miał Pan kontakt oprócz Gwiazd ze Wszechświata i Księżyca kontakt z naszą Planetą? Ponieważ Matka Ziemia nigdy by nie zaakceptowała niszczenia jej ekosystemu.Likwidacja komarów-to część ekosystemu Ziemi, który i tak jest zakłócony.W wielu regionach naszego pięknego kraju od trzech lat nie ma komarów, które były pokarmem dla nocnych ptaszków-słowików i innych. Czy w tym roku ktoś słyszał śpiew słowika? W tej sytuacji nocne ptaszki pozbawione zostały pokarmów – może gdzieś jeszcze istnieją….Pamiętajmy, iż nie jesteśmy jedynym żywym organizmem na tej Planecie, aby podporządkować wszystko tylko dla.siebie. Pamiętajmy o naszych braciach mniejszych . Bez ptaków, pszczół, innych owadów ekosystem Planety padnie…, a do końca przetrwania ile pozostanie czasu? Chciałabym, aby Galaktyka służyła nie tylko jednostkom ludzkim, ale i całemu ekosystemowi nasze Matki Ziemi, ponieważ jesteśmy jej częścią-pamiętajmy o tym.Prosiłabym Szanownego Pana Michała Papierskiego uzupełnić ten aspekt. Galaktyka ma współpracować z ekosystemem,Planety- nie odwrotnie.Nie ma prawa być zniszczony żaden żywy organizm żyjący dotychczas na Ziemi. W przeciwnym wypadku nie wiem czy te przesłania były od strony Dobra -Wszechświat pełen różnych energii…A w lesie zawsze były komary.Budując tam dom, musiał Pan z tym liczyć się .Pozdrawiam
Proszę się nie niepokoić o komary – było ich w tym roku sporo na mojej działce (Polska centralna). Zastanawiam się czy urządzenia pana Michała wyprowadziłyby mi z działki turkucie, bo z nimi mam problem 🙂
A tak na poważnie, to bardzo pozytywny przekaz. Dziękuję, Alex.
Uważam, iż żyły wodne to nic innego jak krew Ziemi.Nie warto tego bać się-odwrotnie – zaakceptować to zjawisko, które jest niezbędne dla istnienia naszej Planety. W przyrodzie musi być koagulacja, dyfuzja i inne zjawiska fizyczne i chemiczne, ponieważ Matka Ziemia to żywy organizm..Lęk w każdej sytuacji działa negatywnie. W sprawie istot astralnych-nie wszystkie są negatywne. Człowiek mając odpowiednią wibrację przyciąga odpowiednie energię. Żyjemy na j Planecie Ziemia -czyńmy na jej rzecz Dobro, które do nas wróci zawsze.
Byłem jakiś czas temu u Michała na warsztatach i tam było właśnie to urządzenie – Galaktyka. Byłem od tej Galaktyki w odległości kilku metrów i faktycznie czuć było dużą różnicę energetyczną. A nie należę do osób które są jakoś szczególnie wrażliwe energetycznie.