Poznaj kim jesteś a zobaczysz, że to jest tylko gra – Christie Rose

More videos
Views
   

Wątki rozmowy:
– zainteresowanie hipnozą i regresjami
– jak wyjść z Matrixa
– czy poprzednie wcielenia wpływają na możliwość wyjścia z Matrixa
– jak doświadczyć kim się jest
– czym jest wejście w serce
– film „Nasz dom”
– jak zmienia się życie ludzi po sesjach
– to jest tylko gra
– ćwiczenie na wejście w siebie

www.ChristineRoseBeyondQuantumHypnosis.com

Email: crosehypnosis@yahoo.com
WhatsApp: +1-623-707-7588
Facebook.com/christine.rose.1485
youtube.com/@christinerose5630

Category: Duchowość, Umysł

9 komentarzy

  • Astre
    Reply

    Hipnoza do celów psychoterapeutycznych, behawioralnych ma zastosowanie choć wyniki są różne. Do celów badawczych hipnoza w ogóle się nie nadaje. Dlaczego ? Przeprowadziłem doświadczenie z Panią która tu występowała u Alexa. Celem badawczym było bardzo prostę, powojenne lampowe radio ”Pionier”, które stało u mnie na stole bo posiadam to radio ponadto znam się na radiotechnice.
    Sesja była prowadzona przez Skype i co usłyszałem fachowca od hipnozy ? Usłyszałem, że radio składa się z głośnika, anteny (akurat z anteny się nie składa bo trzeba ją w Pionierze podłączyć z zewnątrz), skali, gałek i jakichś części ? W takim razie co opowiedziała Pani na temat prymitywnego radia Pionier. Opowiedziała to co zna z jawy i co sobie jawy zapamiętała na temat radia. nic więcej. W takim razie na ile poważnie można potraktować opowieści Pani Rose. Opowieści o wymiarach, kopułach, esenscjach więzieniach itd. to opowieści z jawy i nic poza tym. Oznacza to, że bez względu na to jakie zdolności i praktykę posiada osoba wykonująca sesje hipnotyczne nie powie ona nic innego tylko tyle jaki posiada zasób pojęć. Czy to ma oznaczać jakąś prawdę ? Trzeba posiadać bardzo fanatyczny umysł, aby wierzyć w coś co de facto stanowi ograniczony językowo i pojęciowo opis czegoś zbudowany z myśli i wyobrażeń ? ! Jak zwykle musze filozoficznie zakończyć swój komentarz – ”ludzie” przestańcie uporczywie posługiwać się wiarą a wtedy odkryjecie zupełnie inny sens na temat istoty ”rzeczy”

  • JohnVeto
    Reply

    Coś w tym jest że tak powiem co opowiada Ch.Rose. Oczywiście opowieści o miliardach dusz uwolnionych z Matrixa budzi kontrowersje. Był czas, że próbowałem dociec o co w tym chodzi i metodą transkomunikacji rozmawiałem z tzw. zmarłymi. Niektóre wypowiedzi pokrywały się że ta cała niby gra wynika z faktu że we Wszechświecie jest niezliczona ilość planet i tym samym możliwość tworzenia różnych cywilizacji i ci co uczestniczą w tej ”grze” maja możliwość różnych doświadczeń i eksploracji Wszechświata bo mamy cywilizacje o gigantycznym technologicznym rozwoju. To kim jesteśmy to jesteśmy i nie zmienia tego fakt, że mówiąc kolokwialnie rodzimy się na Ziemii, czy na planecie tzw. istoty zajmują się badaniami i podróżami we Wszechświecie. Możemy wiedzieć cywilizacje są różne i niekoniecznie funkcjonują tak jak sobie to wyobrażamy. Podczas transkomunikacji włączył się że tak powiem pewien ”byt” który orzekł : ” możesz powiedzieć tym których uznasz za godnych tych informacji, że Wszechświat działa jak gigantyczny komputer, który robi gigantyczne obliczenia i to jest jego właściwy cel istnienia ”. Ciekawe tylko to, czego nie sposób pojąć że ten byt z którym nawiązałem kontakt nie był zmarłym polakiem jakimś ziemskim naukowcem, ale głos brzmiał w języku polskim, a przedstawił się jako istota która funkcjonuje w tzw. przestrzeniach które można zrozumieć, że są obok nas. Jeśli ma się szczere intencje to drogą transkomunikacji można skontaktować się z różnymi ”istotami”, a niektóre z nich przekazują że niewiele mogą powiedzieć ponieważ mamy bardzo ograniczony sposób pojmowania i jeżeli chcemy pójść dalej musimy zapomnieć o tym co nazywamy wiedzą bo ta ziemska wiedza z szerszej perspektywy przypomina śmietnik.

  • Info
    Reply

    Ta cała Tartaria to bzdury. Rodzice mojego dziadka nic nie wiedzieli o żadnym resecie. Chyba by go pamiętali, nie? Wam to można każdą brednię pocisnąć, a im głupsza, tym większe będzie mieć wzięcie. Na podstawie jakichś spreparowanych dla beki zdjęć z internetu ci sami ludzie ślepo wierzą w Tartarię, którzy kwestionują zdjęcia np. NASA przedstawiające kulistą Ziemię. Zacznij myśleć samodzielnie.

  • Info
    Reply

    Tak, to tylko gra i film ze zmieniającą się dekoracją. Ale gdy słyszę o „miliardach dusz uwolnionych z matriksu” przez tę panią, to niestety trzymam się za portfel. I trzymam dystans. Jak najdłuższy.

  • Piotr
    Reply

    Szkoda że nie dopytał Pan wątku o resecie co 138 lat. Fakt że pojawiają się w internecie przedwojenne zdjęcia miast, które są opustoszałe. Warto oglądać kanał „Tartarianin”.Pozdrawiam.

  • Andrzej
    Reply

    To umysł widzi coś takim, siakim, owakim. To ten umysł chce uciec z tej pułapki, ale nie ma takich możliwości. Chęć ucieczki z pułapki już jest pułapką. Powinno się odróżnić „sztuczny” umysł, który działa na bazie lęku, od natury umysłu, od tego czym, kim naprawdę jesteśmy. A jesteśmy nikim. Z punktu widzenia świadomości naturalnego stanu wszystko jest spontanicznie doskonałe. To tylko sztuczny umysł do wszystkiego się dopierdziela i czegoś poszukuje. Działa wyobrażeniowo i ma moc kreacji.

  • Ala
    Reply

    Dziękuję za to nagranie. Myślę, że Christie mówiąc o medytacji z sercem, miała na myśli koherencję serca. To wszystko, co opisała, dzieje się podczas praktyk koherencji serca. Ja osobiście szukam od długiego czasu sposobu na wyjście z matrixa. Interesuję się głęboko fizyką kwantową i zdaję sobie sprawę, że to wszystko tutaj jest pewnego rodzaju projekcją. Przeczytałam sporo książek o regresji hipnotycznej i wiem, że wiele dusz (bytów czy istot duchowych – jak to nazwiemy pozostaje bez znaczenia w ogólnym sensie) nie chciało tutaj wracać. W czasie regresji pojawiały się wspomnienia, że te dusze zostały zmuszone lub w pewien sposób zmanipulowane, aby tu ponownie reinkarnować. Niczego nie pamiętamy, a mamy się udoskonalać? Jak i po co? To są bzdury new age właśnie. Jesteśmy częścią źródła, częścią tej tzw. boskiej energii, o jakie doskonalenie więc chodzi? Nie podoba mi się też fakt, że wiele osób, które przeżyło śmierć kliniczną opowiada, że po „drugiej stronie” były jakieś rady starszych, jakieś oceny itp. To wszystko świadczy o tym, iż dalej też istnieje podobny w działaniu świat jak ten nasz materialny na ziemi.
    Szukam informacji o tym, jak uwolnić się z tego błędnego koła i mam wrażenie, że to założyła sobie moja dusza, gdy zeszłam tutaj w tym wcieleniu. Dlatego też, mimo iż było nieco chaosu w wypowiedziach Christie (być może kwestia językowa miała tu znaczenie), przemówiła ona do mnie. Chciałabym spróbować każdej możliwości, aby móc wyjść z tej pułapki, bo tak postrzegam to, co się tutaj dzieje.
    Polecam książki prof. Lidii Stawowskiej, która była psychologiem i prowadziła przez kilka lat badania nad hipnozą regresyjną wśród osób niewidomych. Są też książki zagranicznych autorów równie ciekawe.

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>