- przypadki wyleczonych z łuszczycy
- pomoc udzielona na odległość
- pomoc w przypadku nowotworów
- marzyłam by uratować chore dzieci
- stygmaty na rękach – pod wpływem wody zanikają momentalnie
- pojawiające się kolory na ciele
- lecznicza woda na okłady
- wata o przeciwbólowym działaniu
- zdarza mi się blokować kasy fiskalne i psuć nawigację
- dziwna polaryzacja ciała Pani Marioli
- widzę inaczej niż inni ludzie
- objawienie w czasie śmierci klinicznej
- przeżyłam choć mało kto wierzył, że przeżyję
- białe światełko na końcu tunelu
- ujawnienie zdolności do uzdrawiania to też była droga przez mękę
- jak leki rujnowały mi zdrowie
- leczenie innych sposobem na nadmiar energii i ciężkie stany chorobowe
- historia choroby córki i jej uzdrowienie już w domu po wypisaniu ze szpitala
- dzięki uzdrowieniu córki uwierzyłam w swoją moc uzdrawiania
- potrafię pomóc w uzdrowieniu wielu chorób
Kontakt:
Tel. 512 726 469
Facebook.com/profile.php?id=100008235034450
Category: Zdrowie
Tags: uzdrawianie
Pani Mariolu proszę podziękować Bogu Stwórcy za piękny dar, a od naukowców z z daleka.
dzieki Alex,uwielbiam Twoj kanal,pozdrawiam p Mariole,zamierzam sie do niej wybracL))
no wlasnie lukaszu. jest cos na rzeczy ze sama siebie uzdrowić nbie potrafi. może rzecz tkwi w tym ze dzialajac w pojedynke i bedac zupełnie samowystarczalni nie potrzebujemy do zycia nikogo i niczego tak jak kamienie na polu a np. nie mogąc uzdrowić sami siebie za to mogąc innych w jakiś pewien ukierunkowanyb sposób pomagamy sobie rozladowujac ow nadmiar energii?? ze to takie fantastyczne zjawisko ze jesteśmy sobie nawzajem do zycia potrzebni i to na bardzo rozne sposoby? to jest w pewien sposób genialne i niesamowite.
ten wywiad był bardzo interesujący…
Oj Alex, dopiero teraz zrozumiałem. Zadając kiedyś pytanie: jak to jest że ktoś w okularach leczy, a sam siebie nie wyleczy… Czyli takie tam podważanie wiarygodności uzdrowiciela i rozpalanie mu ogniska.
Na tym filmie znalazłem odpowiedź. I każdemu należy pozwolić dojść do tego samodzielnie, jeśli potrzebuje takiego zrozumienia…
To tak jakbym widział ten cały mechanizm, działa, ale skąd można wiedzieć, jak ukierunkować w inną stronę(na siebie). Brak poznania/wiedzy…
Ale mocno ociera się to o technologię(z tym okiem), a ja jestem taki obronnie nastawiony, na intencję wszczepiających technologię…
A kolor, ja bym szukał przyczyny w bakteriach/wirusach. Ich wydzielinie chemicznej lub świadomości/wibracji…
Może nawiązać z nimi komunikację? Co za myśl…
„Kobieta magnez”, przecież juz sama nazwa mówi co Pani robi : każda choroba to jest kumulacja zlej energii , Pani te energie na siebie ściąga i potem one z Pani wychodzą poprzez rany czy zabarwienia, dlatego tez tak łatwo te rany się goja. Nauka niczego Pani nie wytłumaczy, ona jeszcze nie uznaje istnienia duszy, wiec z takimi zacofańcami nie ma co gadać:)
Dziękuję, że Pani jest i za kontakt do Pani. Już sama świadomość, że jest taki ktoś, sprawia, że człowiek czuje się zdrowszy.
Współczuję bardzo z powodu tego ogromu niespotykanych cierpień, przez jakie przeszła Pani i córka. Życzę wielu lat w zdrowiu, bez cierpień i jak największej liczby uzdrowionych.
a może pani wyleczyc cukrzyce tp 1 u dziecka?
Świetny wywiad