– uratowane dziecko
– chłopak przeznaczony na organy
– cerkiew w Hrubieszowie
– niebezpieczne rytuały magiczne na przypływ pieniędzy
– klątwa na sklepie
Numer telefonu do Jolanty: 507-852421
– uratowane dziecko
– chłopak przeznaczony na organy
– cerkiew w Hrubieszowie
– niebezpieczne rytuały magiczne na przypływ pieniędzy
– klątwa na sklepie
Numer telefonu do Jolanty: 507-852421
pani Jolanta jest zapętlona we własnym umyśle, można powiedzieć że wpadła w pułapkę i nie wie jak z niej się wydostać. Zazwyczaj jest tak że Ci co tak bardzo oferują swoją pomoc innym sami ze sobą mają problemy. pomagając innym tak naprawdę robią to dla siebie .Co i tak nic im nie da bo boją się iść do swojej rany i wtedy żyć w świecie materialnym będąc normalnym . często ta praca z energia i duchowe tematy to ucieczka od swoich największych lęków i zranień i wtedy robi się jeszcze gorszy bałagan. ciężko znaleźć kogoś czystego jak gołębica, jeśli tacy ludzie są to raczej nie udzielają się publicznie
Pytanie :
Kim jest ta Pani i czym dokładnie się zajmuje.? Słucham już pól godziny i nie mogę się zorientować.
Tyle informacji z różnych bajek. Tyle wątkiem.
„zainstalowal mi ubera w telefonie wiec powinien iść na programowanie ” (?)
https://porozmawiajmy.tv/uzdrawianie-klatwy-i-odprowadzanie-dusz-jolanta-witkowska
Witam wcześniej rozmawiałam z ,pozwolę sobie po imieniu,tobą po pierwszym nagraniu z Jolanta Jestem wdzięczna za dzisiejsze nagranie Jeśli można prosiłabym o powtórzenie mojej prośby Nasz 14 letni wnuczek ma problemy psychiczne miał udzielona pomoc w szpitalu Również energetycznie był oczyszczony,ale nadal jest problem z moczeniem teraz wydaje mi się że jest jeszcze gorzej niż było bo nawet w ciągu dnia potrafi się zesisikac Nie chce chodzić do szkoły i tak wogole nic nie chce Czy można mu jeszcze jakoś pomóc Bardzo proszę Rodzice już też są wyczerpani bo robią wszystko by mu pomóc ,ale marne są efektyPozdrawiam
Alex z całym szacunkiem dla Ciebie i Twojej pracy. Oglądam Ciebie od lat i niektóre rozmowy wywarły duży wpływ na poszerzanie mojej świadomości. Pani, która jest na tym wideo nie znam, ale to co mówi w pierwszych minutach filmu jest po prostu słabe i niskie. Niestety nie dam rady dalej tego wysłuchać, ale niech ta Pani weźmie pod uwagę, że urodzenie dziecka to jest naturalne prawo i decyzja kobiety (bynajmniej nie jej matki). Jak dla mnie to matka tej dziewczyny ma problem z akceptacją rzeczywistości. O tyle o ile ma prawo mieć oczywiście swoje odmienne zdanie na ten temat, o tyle nie ma prawa ingerować w życie córki. Jest masa takich matek, które żyją życiem swoich dzieci, nieustannie przekraczając granice. Usunięcie ciąży w 1szym trymestrze to nie jest morderstwo, tylko decyzja i to wcale nie łatwa. Nikt nie ma prawa w to ingerować oprócz ewentualnych rodziców. Urodzenie niechcianego dziecka i oddanie babce na wychowanie to moim zdaniem „gorsza” decyzja niż usunięcie ciąży. Pozdrawiam Cię serdecznie Alex.
Witam Moniko. Pozwolę sobie na zaprezentowanie mojego zdania na tym forum. Moim zdaniem Pani Moniko nie zdaje sobie sprawy z tematu na jaki pani się wypowiada. Usunięcie ciąży to nie koniec problemu, problem zaczyna się w tym właśnie konkretnym momencie dla kobiety która tę ciążę usunie jak i dla całej reszty rodziny. Wiem co mówię jestem matką córki która taki czyn popełniła przy namowie niedoszłego ojca. Popełnienie takiego czynu jest karygodne. Tu nie mozna mówić o pierwszym trymestrze, kto pozwala sobie na takie wyliczenia. Zastanów się pani. Poczęcie dziecka to jest cud i dar od Boga a nie jakieś tam wyliczenia trymestru. Pozdrawiam.
Urszulo, na jakiej podstawie twierdzi Pani, że nie wiem o czym mowię? Nie zna mnie Pani, nic o mnie nie wie. A co jeśli wiem o czym mówię? … Jeśli powiem Pani, że jestem matką 4 dzieci, szczęśliwych, zdrowych dzieciaków. Wraz z mężem doskonale się rozumiemy, kochamy i tworzymy rodzinę. A co jeśli powiem, że przerwałam ciążę i bynajmniej nie pod wpływem nacisków albo chwilowego kaprysu…. Decyzję podjęliśmy razem z mężem, zgodnie ( o powodach nie będę tu pisać bo to moja sprawa). Co jeśli nie żałuję tej decyzji, a w dodatku jestem zadowolona ze ja podjęłam. A na dokładkę cała rodzina funkcjonuje w sposób jak najbardziej harmonijny, nikt nie ma z żadnej traumy. Uwierzy Pani?
@Monika
Popieram:-) Decyzja o aborcji nie powinna być co prawda podejmowana w sposób nonszalancki, a raczej po głębokim namyśle i przemodleniu sprawy ale ostatecznie kobieta ma prawo do takiej decyzji. Dziecku stanie się wtedy mniejsza krzywda bo lepiej urodzić się kilka miesięcy później u mamusi która chce mieć dziecko niż rodzić sie u mamusi która go nie chce i potem całe życie próbować zrozumieć dlaczego odczuwa ten totalny brak samoakceptacji albo i gorsze rzeczy