Zapraszamy do uważnego oglądnięcia wykładu dr Diany Wojtkowiak o wpływie technologii 5G na organizmy żywe poprzez zakłócanie pól torsyjnych.
Wykład został przeprowadzony podczas międzynarodowej konferencji Polska strefą wolną od 5G, która się odbyła 28 lutego 2019 w Krakowie.
Strona dr Diany Wojtkowiak: www.TorsionField.eu
Treść wykładu dr Diany Wojtkowiak, przygotowany dla tłumaczy: 5G – dr Diana Wojtkowiak – tekst dla tłumaczy.pdf
A poniżej, szokujący wywiad z ex-pracowniczką Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego i 5G [polskie napisy]
https://youtu.be/ql-4xWEhPuc
BAJKA O GRECIE I ZŁYM DWUTLENKU !!!!- https://www.youtube.com/watch?v=5HjiFuHI_X8
JAK ROZPOZNAĆ ŻYDA i PARTIĘ IZRAELSKĄ W POLSKIM SEJMIE ??? http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2018/08/jak-rozpoznac-zyda-i-partie-izraelska-w-polskim-sejmie/
PEDOFILIA I SATANIZM … STRUKTURA SIECI- http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2019/09/pedofilia-i-satanizm-struktura-sieci/
Pedofile na wysokich stanowiskach. Trybunał ITNJ tlumaczenie pisane i mowione
https://www.youtube.com/watch?v=hckSeermEHY
Pingback: Zabójczy wpływ sieci 5G na pola torsyjne organizmów żywych – dr Diana Wojtkowiak – My Wolni Ludzie
Czyli mamy do czynienia z zaplanowaną depopulacją. A jest to możliwe ponieważ klika tzw. władców marionetek uważa, że ludzi jest za dużo i planeta nie wytrzyma ludzkiego konsumpcjonizmu. Ta grupa na szczycie sama jest zresztą sterowana przez tzw. black hats w slangu wojskowym negatywne rasy okupujące Ziemię i walczące z tzw. white hats czyli rasami pozytywnie nastawionymi do ludzi. Co do wpływu promieniowania mikrofalowego i torsyjnego na tornada to sto procent racji. Z tym się wiążą również coraz częstsze susz np. ostatnio w Szwecji, Grecji ale również w Polsce. I będzie coraz gorzej. Ciekawe jaki wpływ to będzie miało na przebiegunowienie Ziemi.
Imponująca wiedza Pani Doktor i wnioski, od których cierpnie skóra. Jest więcej niż pewne, że oficjalna walka z okupantem tej planety nie ma sensu. W ich rękach spoczywa taki arsenał środków, że jedyną naszą obroną pozostaje chyba kreatywna intencja, wypływająca z serca i dająca nam możliwość poczucia wielkości i godności nas, jako istot tu przebywających. Ta wewnętrzna siła, a raczej jej należyte odczucie i zrozumienie, w drugiej kolejności może przełożyć się dopiero na mocno konstruktywne i ŚWIADOME działania. Tylko w ten sposób możemy przetrwać jako gatunek i nie dać się sprowadzić do roli cyborgów, zaprogramowanych przez inżynierów od transhumanizmu.