Rewelacyjne efekty stosowania neuroregresingu – Justyna Różycka i Kalina Kondrat

Johnveto

16 października 2025 at 22:22 Reply

Pani Konrad opowiada ( 15:28 -15: 31) cytuję : ” to było traumatyczne, nie tylko dla niego, ale również dla nas. ” Tylko, że Trauma zgodnie z tym co uczą w szkołach na całym świecie, to trwały uraz psychiczny. To co ? Panie doznały trwałego urazu psychicznego, czy jak ? A, w ogóle kto jest sędzią, który stwierdza, ze coś jest traumatyczne, albo nie jest traumatyczne, albo jeszcze inne jakieś ? No kto?
Więc, odpowiedź na to pytanie jest kluczowa ?
Nie ma we wszechświecie takich pojęć (traumatyczne) i był czas że prowadziłem
mailową korespondencję z wybitnym australijskim psychologiem Colinem Sissonem i orzekł on- ” wszystkiemu ludzie nadają wartość. Uznają za realne i rzeczywiste, a w istocie niczego takiego nie ma !?
Idąc dalej nadają wartość, ze – coś jest dobre, złe, właściwe, lub niewłaściwe, krzywdzące, lub niekrzywdzące, miłe nie miłe itd…. tymczasem, to gówno prawda! Albowiem wszystko jest takie jakie jest.
Jeżeli ktoś nie zmieni sposobu myślenia, tylko będzie odtwarzał bezmyślnie wzorce z dzieciństwa, wzorce rodzinne, społeczne, obyczajowe, religijne, to żaden neuroregresing mu nie pomoże ! Podam dowód, bo znam osobę, która jeździła na takie terapie i subiektywnie twierdziła, ze jej dużo pomogło, tyle tylko że jak ją okradli, to znów wpadła w nazwijmy Traume. No i co ? Powód ? Głębokie poczucie utraty
czegoś, co obiektywnie nie istnieje, istnieje tylko jako przekonanie i stojąca za nim wiara !
Więc, zmień myślenie i nastawienie, to i Traum, żadnych nie będzie, bo one obiektywnie nie istnieją i one same odejdą bo zastąpi je – zrozumienie …. Rozumiesz ?

Jeden komentarz

Johnveto
16 października 2025 at 22:22 Reply

Pani Konrad opowiada ( 15:28 -15: 31) cytuję : ” to było traumatyczne, nie tylko dla niego, ale również dla nas. ” Tylko, że Trauma zgodnie z tym co uczą w szkołach na całym świecie, to trwały uraz psychiczny. To co ? Panie doznały trwałego urazu psychicznego, czy jak ? A, w ogóle kto jest sędzią, który stwierdza, ze coś jest traumatyczne, albo nie jest traumatyczne, albo jeszcze inne jakieś ? No kto?
Więc, odpowiedź na to pytanie jest kluczowa ?
Nie ma we wszechświecie takich pojęć (traumatyczne) i był czas że prowadziłem
mailową korespondencję z wybitnym australijskim psychologiem Colinem Sissonem i orzekł on- ” wszystkiemu ludzie nadają wartość. Uznają za realne i rzeczywiste, a w istocie niczego takiego nie ma !?
Idąc dalej nadają wartość, ze – coś jest dobre, złe, właściwe, lub niewłaściwe, krzywdzące, lub niekrzywdzące, miłe nie miłe itd…. tymczasem, to gówno prawda! Albowiem wszystko jest takie jakie jest.
Jeżeli ktoś nie zmieni sposobu myślenia, tylko będzie odtwarzał bezmyślnie wzorce z dzieciństwa, wzorce rodzinne, społeczne, obyczajowe, religijne, to żaden neuroregresing mu nie pomoże ! Podam dowód, bo znam osobę, która jeździła na takie terapie i subiektywnie twierdziła, ze jej dużo pomogło, tyle tylko że jak ją okradli, to znów wpadła w nazwijmy Traume. No i co ? Powód ? Głębokie poczucie utraty
czegoś, co obiektywnie nie istnieje, istnieje tylko jako przekonanie i stojąca za nim wiara !
Więc, zmień myślenie i nastawienie, to i Traum, żadnych nie będzie, bo one obiektywnie nie istnieją i one same odejdą bo zastąpi je – zrozumienie …. Rozumiesz ?