Bo jesteś dzieckiem Matki Ziemi-jak każdy z nas. Masz w sobie DOBRO. Planeta wyczuwa wibrację każdego i wysyła to na co każdy zasługuje… Proszę, szanujmy Ziemię-to żywy organizm. Dbajmy o florę i faunę.

Gdy, opuszczasz (Sansare – Iluzje) to tak jak opuszczasz pusty pokój i wchodzisz do następnego pustego pokoju. I wtedy ” widzisz” , że niczego nie ma, ani tam, ani tu. I, że ten niby cały Wszechświat to pustka, która ”ubrała” się w szaty, czyli formę. I Ty jesteś tą pustką i nie ma żadnego znaczenia co się dzieje i wydarza. Na zewnątrz wydarza się tylko to, kim My sami jesteśmy i czemu nadajemy ważność. Ale, możesz pozwolić umrzeć tej fikcji jak mówi o tym Gangaji.
Ja zacząłem od tego, że patrząc na firankę wiszącą na oknie uzmysłowiłem sobie, że nie ma tam żadnej firanki ( to czyste kłamstwo). To inni mi tak powiedzieli, że tam wisi jakaś firanka i w to uwierzyłem. A, potem popatrzyłem na kosz na śmieci i to samo stwierdziłem- tam nie ma żadnego kosza na śmieci. I jedno i drugie , było tylko myślą na ten temat wynikającą z ludzkiego uwarunkowania. I w ten sposób pomału umiera wszystko. Umiera w ”Tobie” teatr, która wymyśliła sobie pustka.