Słowianie i Ariowie drzewiej, część 1 – Norbert

More videos
Views
   

19 komentarzy

  • Bogusław
    Reply

    Zobaczcie sobie co Trehlebov mówi o twarach. Nie mówię że wszystko co mówi jest właściwe ale w tym akurat muszę się z nim zgodzić.

  • Voitech
    Reply

    Teza P. Norberta o tym ,że rodzimowierstwo to agenturalny szpion, korelowało by z poglądam St. Michalkiewicza. P. Michalkiewicz wrzuca do jednego worka rodzimowierców (i ew. agenturę) razem z odrodzeniem Wolnych Słowian, Wolnych Ludzi pragnących życ w harmonii i pokoju.

  • Marcin
    Reply

    Super wywiad,fajnie dostać tyle skoncentrowanej wiedzy w jednym filmie 🙂 Z niecierpliwoscią czekam na kolejną część wywiadu z Norbertem. I przy okazji zapytam czy będzie jakiś nowy materiał z Renatą Engel?

  • Pingback: PorozmawiajmyTV – Słowianie i Ariowie drzewiej, część 2 – Norbert | Mowie Jak Jest

  • Grzegórz
    Reply

    Chory – wchodził wyżej gdzie było mniej tlenu i dlatego chorował (czuł się horzej-gorzej), górnicy – o co chodzi skoro kopią w ziemi, może wyżej w drzewach było coś do wydobycia, bo tam drzewo było młodsze. Żyli tam też ci GORSI, zagonieni do roboty. Zgorzel – też jakaś zgórska przypadłość (bakterie beztlenowe). Gorzeć – palić się, ogień właściwie tylko z drzew (ropa to sfermentowane drewno). To się wszystko trzyma kupy definitywnie.
    No i jeszcze GERmany, pewnie jedna z tych opcji.

  • gastermaster
    Reply

    Aleee…jakby drzewa miały nawet tylko nie wiecej jak 8 km, to cała korona drzewna powyżej granicy zamarzania i obniżonego ciśnienia by zamierała. Zatem o jakich drzewach mowa??? Coś tu nie tak….

  • Sebastian
    Reply

    Trudny ale ciekawy wywiad, wiele zagadnień nowych lub pokazanych z innej perspektywy.
    PS. Ostatnio chodziło mi po głowie słowo samiec (sam jedz? )

    • mały zwierzak z afryki
      Reply

      blisko – „Werner wchodzi na ich terytorium, niosąc im kurczaki i kawałki jagnięciny na śniadanie, a wilki odwdzięczają się mu, czule liżąc go po twarzy. To nic, że ich szczęki mają nacisk prawie 700 kilogramów. Jeden z wilków, który czaił się z tyłu, wreszcie podchodzi bliżej. Waży co najmniej 50 kilogramów, a kiedy stanie na tylnych łapach, mierzy powyżej 180 centymetrów. Osobnik ten wyraźnie dominuje nad innymi – to samiec alfa tej watahy. Mimo to w obecności Wernera dumny drapieżnik cofa się i kuli, okazując uległość swemu panu.” …. trochę jak rodzic na wywiadówce . Określenie istoty rozumnej samcem alfa to bardzo kontrowersyjna kwestia ,

      wiecej na http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/czlowiek-wilkowi-wilkiem/4dj0z

      • mały zwierzak z afryki
        Reply

        ps. ale czaisz ,że gdy gość przestanie przynosić papu wilkom i one to skumają , zeżrą go jak czipsa …. wtedy ten samiec alfa da znak do ataku i będzie chrupał Wernera jako pierwszy .

  • GTX
    Reply

    Alex, a Nie zastanawiales sis moze nad wydniem ksiazki (e-ksiazki) a wlsciwie seri na temat oszczgonych grup/zagdnien ktore poruszasz w swoich wywiadach. Np. “Prawdziwe Dzieje Polski” tudziez “Historia narodu Polskiego – kim my wlsciewie jestesmy ?”. Pozdrwiam

  • Wojownik
    Reply

    Nazwy Europa i Azja są od niedawna, bo Europa to nie jest kontynent. Jakiś czas temu, nastąpił podział między złymi rasami i podzielili swoje strefy wpływów tak dwie rasy wzięły sobie teraz i nazwały go Europa a Azję wzięła inna rasa która rządzi w Rosji i w Azji. Po prostu zaczęli się kłócić i nie działają razem teraz.

Leave a Reply to Marcin Cancel reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>