Kulisy afery outsourcingowej – czy tak się niszczy polskich przedsiębiorców? – Wiesław Wójcik

More videos
Views
   

Jak dotąd, wszystkie główne media milczą na temat porozumienia ZUS, Urzędu Skarbowego oraz organów prawnych przeciwko przedsiębiorcom korzystającym z usług nierzetelnych firm outsoucingowych. Ponieważ właściciel tych firm Zdzisław K. zniknął i ścigany jest listem gończym, te instytucje państwowe starają się odzyskać niezapłacone składki od przedsiębiorców, którzy już raz je zapłaciły, a pracownicy otrzymali wynagrodzenie. Zgodnie z wszelkimi przepisami prawnymi oraz finansowymi, nie powinni oni być pociągani do żadnej odpowiedzialności za działalność właściciela firmy, który te składki powinien był zapłacić.
Wątki naszej rozmowy:

  • czym jest outsourcing pracowniczy
  • różnica pomiędzy przedsiębiorcą a korporacją
  • co robić aby szkoły zawodowe nie produkowały bezrobotnych
  • początek niepokojących sygnałów
  • paranoje decyzyjne ze strony ZUSu
  • efekty społeczne i ekonomiczne idiotycznych decyzji ZUSu i Urzędu Skarbowego przeciwko przedsiębiorcom
  • nijaka reakcja mediów w związku z aferą
  • dziwne umorzenie śledztwa w pewnej grubej sprawie
  • postępowanie urzędników wbrew wyrokom sądów

W internecie zamieszczonych jest sporo artykułów w tej sprawie. Poniżej linki do kilku przykładowych:

  1. www.finanse.wp.pl/Cudowny-outsourcing
  2. Kmetko Story.pdf – historia głównego oszusta
  3. www.krpu.pl/postepowania-upadlosciowe/kmetko-zdzislaw
  4. www.strefabiznesu.dzienniklodzki.pl/artykul/przedsiebiorcy-boja-sie-bankructw-z-powodu-afery-outsourcingowej
  5. www.gospodarkapodkarpacka.pl/news/view/10491/wojt-zawinil-cygana-powieszono-afera-firmy-royal-w-opinii-bogdana-rzoncy

Konferencja w sejmie z 4 marca 2015



Zarzuty do organów prowadzących kontrolę w sprawie afery outsourcingowej

  1. Podstawowy zarzut do działań organów: Jeśli podważają zasadność umów zawartych pomiędzy Royal (KUK, CN) a nami, to tak samo muszą podważyć WSZYSTKIE inne umowy outsourcingowe oparte o tę samą konstrukcję w całym kraju. Takich firm są tysiące z wielkimi koncernami włącznie. Inaczej mówimy o NIERÓWNYM TRAKTOWANIU NAS WOBEC PRAWA ! Art. 32 ust. 1 Konstytucji. Mamy do czynienia z dyskryminacją przedsiębiorcy z tytułu jego współpracy z Royal i KUK art. 32 ust. 2 Konstytucji. Co jest jawnym pogwałceniem szeregu aktów prawnych krajowych i unijnych. Żądamy wszczęcia analogicznych postępowań wobec wszystkich koncernów, które zawarły podobne umowy od Telewizji Polskiej począwszy. Zobaczymy jak się wtedy zagotuje w opinii publicznej.
  2. Pensje zapłacił kto inny, ale składki na ubezpieczenie i zaliczki na podatek dochodowy z tych pensji ZUS i US chcą ściągnąć od kogoś innego. Prawny nonsens ! Podstawą naliczenia składek i podatków jest fakt i data dokonania wypłaty wynagrodzenia pracownikowi. Art. 31 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, art. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Jaki przepis pozwala na egzekwowanie składek i podatków od wypłaconego wynagrodzenia, od innego podmiotu niż ten, który zapłacił wynagrodzenie pracownikowi ?!
  3. Zobowiązanie z tytułu zatrudnienia danego pracownika za wykonanie określonej pracy powstaje u jednego pracodawcy. Ale organy ZUS I US usiłują ściągnąć to zobowiązanie z obu stron, czyli chcą co najmniej dwa razy więcej pieniędzy, niż im się należy. Czego dowodem jest zajęcie przez organy kont, środków pieniężnych i nieruchomości firm outsourcingowych. ZUS już w październiku 2012 r. uznał Royal za swojego dłużnika, gdyż z w dniu 24.10.2012 r. ZUS jako wierzyciel ROYAL na kwotę 24.574.109,70 zł złożył wniosek do sądu o ogłoszenie upadłości Royal. Urząd skarbowy w 2013 r. wydawał tytuły wykonawcze przeciwko Royal i KUK, uznając te firmy za zobowiązane wobec ZUS i US. W wypisie z KRS z dnia 17.02.2015 Royal i KUK-EFI r. – informacja publiczna – wykazane są wpisy Naczelnika Urzędu Skarbowego oraz ZUS o ich roszczeniach łącznie na kwotę: 47.419.678,50 zł, co potwierdza istnienie zobowiązania wobec tych organów z tytułu zatrudnienia pracowników przez Royal, KUK-EFI. Kwota zadłużenia Royal wobec ZUS zwiększyła się z 24.574.109,70 w październiku 2012 do 31.419.092,50 zł, czyli organy zwiększały wysokość długu, tym samym potwierdziły, że cały czas uważają firmy outsourcingowe za swego dłużnika.
  4. Aparat państwowy wiedział o procederze, prowadził śledztwo i miał możliwość przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się oszustwa. Dowód: Prokuratura Rejonowa we Wrocławiu 31 05 2012 r. umorzyła śledztwo przeciwko firmom Kmetki KUK oraz Centrum Niderlandzkie w sprawach o uporczywe naruszanie praw pracowniczych odpowiednio wobec 700 i 600 osób. Czyli państwowy organ ścigania znał sposób działania oszustów i badał dokumentację sprawy za lata 2006-2011. W piśmie umarzającym śledztwo prokurator literalnie stwierdza, że firma outsourcingowa nie odprowadzała składek i zobowiązania wobec ZUS nie były realizowane. Dlaczego mając taką wiedzę ( z której wynika co najmniej podejrzenie czy odprowadzane są przez firmę outsourcingowa inne zobowiązania fiskalne bo “gołym okiem” widać, że będą one wielomilionowe miesięcznie, podatki od wynagrodzeń czy podatek VAT), jednak żaden organ aparatu państwowego nie reagował skutecznie, żeby zapobiec rozprzestrzenianiu się tak gigantycznego oszustwa ?! Jeśli sposób działania akceptowany jest przez organy posiadające wiedzę o sposobie funkcjonowania firm Zdzisława K. to dlaczego przedsiębiorca miałby powziąć podejrzenia, że coś jest nie w porządku.
  5. Zdzisław K. (właściciel firm outsourcingowych ROYAL, KUK, Centrum Niderlandzkie i Sac-Met) w liście z listopada 2013 r. do Premiera i innych czołowych osób i instytucji w państwie uznaje oficjalnie swoje zobowiązanie i proponuje ugodę w postaci spłaty ratalnej tego zobowiązania. Dlaczego jego oświadczenie woli jako postaci zasadniczej w całej sprawie jest przemilczane i ignorowane w arbitrażu “kto jest zobowiązanym wobec ZUS i Urzędu Skarbowego”.
  6. Wyroki Sądu Najwyższego stanowią o poprawności i skuteczności umów zawartych przez przedsiębiorców z firmami outsourcingowymi. I tak wyrok Sądu Najwyższego z dn. 1 kwietnia 2004 r. (I PK 362/03) Sąd Najwyższy wskazał, że do przejścia pracowników z mocy prawa dochodzi w sytuacji przejęcia przez nowy zakład pracy kompetencji poprzedniej jednostki lub jej części. Podobnie Sąd Najwyższy w wyroku z 9 grudnia 2004 r. (I PK 103/04) uznał, że przejęcie zakładu pracy ma miejsce nie tylko przy przekazaniu składników majątkowych, ale także przy przejęciu zadań zakładu. Oznacza to, że wykorzystanie tej procedury możliwe jest nie tylko w razie sprzedaży części przedsiębiorstwa, ale także w razie wyodrębnienia i przekazania innemu podmiotowi zewnętrznemu ograniczonych funkcji przedsiębiorstwa, np. obsługi księgowo-kadrowej, utrzymania czystości i terenów zielonych itd., bo według Sądu Najwyższego to właśnie jest istotą kontraktu outsourcingowego. Mając do dyspozycji tak ważne orzecznictwo, w świetle zasady powagi rzeczy osądzonej, a także w kontekście dążeń Prezydenta RP aby urzędnik nie interpretował przepisów na niekorzyść obywatela- jakże tendencyjne i drapieżne jawią się działania organów w tej sprawie.
  7. Organy skarbowe wszczynają kontrole w tej sprawie nie w trybie „normalnym”, lecz w trybie nadzwyczajnym z przepisów o przestępstwa gospodarcze z artykułu 284a § 1 ustawy Ordynacja podatkowa. Taki tryb stosuje się np. wobec przestępców gospodarczych. W przypadku, gdy okoliczności faktyczne uzasadniają niezwłoczne podjęcie kontroli, a w szczególności istnieje ryzyko utraty materiału dowodowego lub istnieje uzasadnione prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, kontrola podatkowa może być wszczęta po okazaniu legitymacji służbowej kontrolowanemu lub osobie, o której mowa w art. 281a, albo osobie wymienionej w art. 284 § 2. Tryb ten pozwala min na prowadzenie kontroli w nieograniczonym czasie. Jakie przesłanki mieli urzędnicy do zastosowania tego trybu w naszych sprawach, skoro część dokumentów jest w posiadaniu prokuratury, a pozostałe są związane z działającymi firmami i były udostępnione organom kontrolnym przez przedsiębiorców ? Zastosowany tryb kontroli należy zaskarżyć, z uwagi na brak jasnych przesłanek do jego zastosowania. Nawiasem mówiąc jak widać w praktyce ochrona przedsiębiorców przed uciążliwościami nadmiernych kontroli, o której się tyle mówi w mediach jest fikcją.
  8. Państwowa Inspekcja Pracy np. w Krośnie uznała w treści swojego pisma do przedsiębiorcy przejęcie pracowników przez firmy outsourcingowe jako skuteczne w świetle prawa. Jak to możliwe, że jeden to samo państwo poprzez jeden organ wypowiada się sprzecznie w stosunku do wypowiedzi innego organu w odniesieniu do tej samej sprawy ?
  9. Interpelacja i pismo przedsiębiorców powinny osiągnąć: doprowadzenie do spotkania przedsiębiorców z przedstawicielami rządu. Powołania Komisji śledczej badającej aferę outsourcingową. Ponadto wszyscy poszkodowani przedsiębiorcy poprzez swoich prawników powinni wystąpić z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa do Prokuratora Generalnego, a także z wnioskiem o zbadanie procedur kontrolnych US i ZUS przez NIK.
  10. W esencji: opinia publiczna ma prawo poznać prawdziwy powód uruchomienia całej machiny kontrolnej (precyzyjnie należy określić ją raczej jako realizację zlecenia wedle z góry przygotowanego algorytmu i z zasadniczym zarysem gotowego orzeczenia już na wstępie działań kontrolnych) przeciwko przedsiębiorcom wyrażają sami kontrolujący urzędnicy w rozmowach z przedsiębiorcami (urzędnicy ZUS, skarbówki, sędziowie, a nawet prokurator), że „Nie byłoby problemu gdyby Royal, czy KUK zapłacili swoje należności wobec państwa” tzn. że nie o niezgodność z przepisami tu chodzi, tylko o brakujące pieniądze w ZUS i US- Ktoś odgórnie wyznaczył, że nie bacząc na metody trzeba „wyszarpać” brakujące pieniądze od przedsiębiorców, zaś niezbędne do tego argumentacje i narzędzia administracyjno-prawne “się dopasuje” w trakcie postępowania. Firmy Royal i KUK oszukały Skarb Państwa na dziesiątki milionów zł nie płacąc należnych składek na ZUS i podatków, a władza publiczna zamiast podjąć skuteczne działania w celu odzyskania pieniędzy od firm Royal i KUK orzeka o zaległości setek przedsiębiorców z tytułu niezapłaconych przez Royal i K.U.K składek i podatków. W esencji ZUS i skarbówka obciążają setki przedsiębiorców skutkami swoich zaniedbań i zaniedbań organów ścigania.

Kontakt w sprawie afery, poprzez stronę na Facebooku:
Facebook.com/PoszkodowaniPrzedsiebiorcyPrzezOrganyRP

Ilość wejść:

Tags:

13 komentarzy

  • Omni
    Reply

    Ogarnia mnie smutek i frustracja kiedy czytam większość komentarzy i widzę że w tym kraju jeszcze dłuuuugo nic się nie zmieni. Gdzie jak gdzie, ale na tym portalu wypadałoby żeby ludzie mieli jakiś szerszy ogląd sytuacji. Ci u góry działają według maksymy ,,dziel i rządź,, dzięki temu odwracają uwagę matołkowatego społeczeństwa od swojej przestępczej działalności. Przykład ? Jeśli otworzysz własną działalność, co miesiąc chcesz czy nie, musisz płacić ZUS – ok. 1100zł i nie ma znaczenia ile w danym miesiącu zarobisz i czy w ogóle zarobisz. US też chce haracz. A jeśli chcesz zatrudnić pracownika i płacić mu koło 2000 zł, to prawie tyle samo musi za niego za
    płacić różnym instytucjom. Zrozumcie to, to nie pracodawca (oczywiście są i szuje) was okrada a rząd ! Jeśli w to nie wierzysz to OTWÓRZ WŁASNĄ DZIAŁALNOŚĆ. Polecam to szczególnie geniuszowi – Arthurowi. Budżet państwa utrzymuje się głownie dzięki małym i średnim firmom (ok.70%) Pytanie: kogo będą doić jak ich liczba drastycznie spadnie ? 😉
    I żeby nie było, że uważam że wszyscy pracodawcy są cacy, po prostu spójrzcie szerzej i wnikliwiej. W tym kraju NIE DA się normalnie prowadzić działalności gosp.
    ps. jeśli chodzi o mnie, to wiem co znaczy być i jednym i drugim.

  • zeus
    Reply

    Decydując się na podjęcie współpracy z wybranym usługodawcą należy bardzo starannie i dokładnie sprawdzić czy może on zapewnić działania na najwyższym poziomie. Z pewnością powinien on być wyspecjalizowany w realizowaniu zadań z dziedziny, którą chcemy mu powierzyć do wykonania.

    Istota outsourcingu

    „Jeśli jest coś, czego nie potrafimy zrobić wydajniej, taniej i lepiej niż nasi konkurenci, to nie ma sensu, żebyśmy to robili; powinniśmy zatrudnić do wykonania tej pracy kogoś, kto zrobi to lepiej”
    – twierdził Henry Ford.
    Czym jest i na czym polega outsourcing?

    Nazwa outsourcing pochodzi z języka angielskiego i jest skrótem od trzech słów: outside-resource-using. Oznacza ona korzystanie z zewnętrznych źródeł. Outsourcing polega na przekazywaniu zadań, funkcji, projektów i procesów do realizacji firmie zewnętrznej.

    Decydując się na podjęcie współpracy z wybranym usługodawcą należy bardzo starannie i dokładnie sprawdzić czy może on zapewnić działania na najwyższym poziomie. Z pewnością powinien on być wyspecjalizowany w realizowaniu zadań z dziedziny, którą chcemy mu powierzyć do wykonania.

    W zależności od wiedzy, środków i priorytetów organizacje podejmują decyzje o tym, jakie potencjalne obszary i w jakiej formie mogą „outsourcować”. Klient ma do wyboru outsourcing pełny lub selektywny. W pierwszym przypadku podpisuje umowę na kompleksową obsługę przez zewnętrznego usługodawcę, w drugim – dokonuje wyboru, jakie obszary objąć umową. Możliwość selekcji odpowiednich obszarów działalności pozwala na maksymalne dopasowanie świadczonych usług do aktualnych potrzeb firmy i jest rezultatem rachunku opłacalności.

    Długoterminowe zlecanie pełnienia głównych funkcji działów pomocniczych zewnętrznemu usługodawcy służyć ma zwiększaniu wartości, jaką firma przedstawia dla udziałowców. Zlecenie takie pozwala organizacji skupić się na celach strategicznych oraz realizowaniu przyjętej misji. Podstawę przy wyborze dziedzin, które chcemy i możemy „outsourcować”, stanowi zdefiniowanie tzw. core business, czyli zasadniczych funkcji i misji biznesu oraz odpowiedzenie sobie na pytanie, w czym tkwi prawdziwa wartość firmy? Należy pamiętać o tym, że silne strony – w znaczeniu strategicznym – muszą pozostać w firmie. Nie należy ich oddawać w cudze ręce. Można oczywiście objąć outsourcingiem funkcje pomocnicze, wspierające główną strategię, tj. finanse, kadry, obsługę klienta czy prace inżynieryjne. Przy powierzaniu prostych funkcji pobocznych – takich jak sprzątanie, ochrona czy catering – decyzja o zleceniu ich firmie zewnętrznej jest łatwiejsza do podjęcia.

    Outsourcing ma więc różne oblicza – począwszy od prostych projektów, usprawniających procesy biznesowe, powodujących wzrost konkurencyjności firmy, obniżenie kosztów i po prostu ułatwiających życie, a skończywszy na skomplikowanych projektach, które prowadzą niekiedy do powstania „organizacji wirtualnej” czy też mogą przekształcić się w trwałe alianse strategiczne.

    Należy tu zwrócić uwagę, że nie powinno się outsourcingu utożsamiać i mylić z umową zleceniem. W przeciwieństwie do umowy zlecenia, outsourcing jest działaniem długoterminowym i tworzy zupełnie nowy rodzaj więzi pomiędzy firmami. Nie jest to relacja dostawca-odbiorca, lecz układ partnerski, w którym obie strony mają wygrać. Wiele czynności – a niejednokrotnie całych projektów z dziedziny badań marketingowych, reklamy, public relations, informatyki, obsługi finansowej i szkoleń do tej pory wykonywanych własnymi siłami przedsiębiorstw – firmy zlecają dzisiaj zewnętrznym wyspecjalizowanym usługodawcom. Występują tutaj o wiele bardziej skomplikowane powiązania i formy współpracy niż ma to miejsce w przypadku umowy zlecenia.

    Najbardziej popularne obszary oddawane w outsourcing to:

    administracja funkcji kadrowych,
    szkolenia,
    administracja systemów informatycznych,
    finanse i rachunkowość,
    audyt wewnętrzny,
    podatki,
    zarządzanie środkami trwałymi,
    zaopatrzenie,
    zarządzanie wydrukiem i dokumentami,
    obsługa klienta.

    Co można zyskać na outsourcingu?

    Podstawowa korzyść – płynąca z pozbycia się funkcji ubocznych i pomocniczych, będąca głównym argumentem przemawiającym do tej pory za outsourcingiem – to redukcja kosztów. Tradycyjnie outsourcing stosowany jest wówczas, gdy dostępne zasoby zewnętrzne są tańsze od wewnętrznych. Coraz istotniejsze jednak zdają się być inne czynniki, takie jak: dążenie do realizacji usług na najwyższym poziomie, specjalizacja pracy, koncentracja na funkcjach biznesowych, dostęp do specjalistycznej wiedzy. Outsourcing pozwala na koncentrację sił, środków i procesów zarządczych na zasadniczych celach firmy. Organizacja osiąga lepsze wyniki i rośnie jej wartość rynkowa. Firma zwiększa elastyczność swoich działań, a poprzez oszczędność czasu i zasobów ludzkich – również wydajność.

    Usługi outsourcingowe dają dostęp do wiedzy i doświadczenia liderów rynkowych oraz ogólnoświatowej bazy danych. Ekspert skierowany do współpracy z przedsiębiorstwem korzysta z całej wiedzy zgromadzonej w firmie doradczej, z firmowych baz danych, porad innych ekspertów. Zatrudnienie ekspertów z zewnątrz jest związane z efektywniejszym wykorzystaniem czasu – ekspert pracuje tylko wówczas, gdy jest rzeczywiście potrzebny, niekoniecznie na pełnym etacie. Takie rozwiązanie powoduje nie tylko redukcję kosztów, ale i ryzyka związanego z poszukiwaniem i zatrudnieniem własnych specjalistów.

    Podstawowe korzyści z outsourcingu:

    umożliwia koncentrację na podstawowych celach działalności;
    pozwala utrzymać zdecydowanie niższy poziom zatrudnienia, zapewniając jednocześnie wykwalifikowany personel dla zadań podstawowych;
    zapewnia najwyższą jakość usług w oparciu o doświadczenia oraz specjalizację firm je świadczących;
    zmniejsza nakłady inwestycyjne na utrzymywanie bazy technicznej i organizacyjnej powierzonych działalności;
    odciąża różne działy firmy, np. zaopatrzenie, rekrutację, itd.

    Podejmując współpracę na zasadzie outsourcingu, można wiele zyskać, ale można też wiele stracić. Outsourcing ma oczywiście i negatywne strony. Pojawiają się one zarówno w organizacji oddającej część swoich zadań w cudze ręce, jak i po stronie firmy zewnętrznej. Taką ewentualną pułapką może być chęć zbyt dużej redukcji kosztów. Redukcja wydatków jest pierwotną korzyścią płynącą z outsourcingu, ale zbyt duży nacisk na ich zmniejszenie może doprowadzić wykonawcę do działania na granicy opłacalności, co na pewno obniży jakość projektu. Dojść może również do wyboru firmy outsourcingowej na podstawie relacji pozamerytorycznych. Wykonaniu długoterminowych projektów nie służą także zbyt częste zmiany dostawców, chyba że obecny nie spełnia stawianych mu wymagań. Świadczy to jednak o złym początkowym wyborze i wina leży tu po stronie zleceniodawcy.

    Jedną z pułapek, w którą łatwo można wpaść, jest zbytnie delegowanie odpowiedzialności za prawidłowy przebieg programu. Podejście „outsourcowaliśmy to i mamy to z głowy” jest błędne. Można delegować do wykonania wielu zadań, ale nie można delegować odpowiedzialności.

    Negatywne strony outsourcingu tkwią również w firmach oferujących swoje usługi. Zdarza się, że są to firmy bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego, nie posiadające odpowiednio wykwalifikowanej kadry czy praktycznego doświadczenia w przeprowadzaniu projektów znajdujących się w ich ofercie. Dlatego tak ważne jest właściwe wybranie firmy outsourcingowej.

    Outsourcing ma więc swoje wady i zalety. Należy korzystać z tej usługi, ale bardzo odpowiedzialnie i zgodnie z pewnymi założeniami. Decyzja o podjęciu współpracy na takich zasadach może nie należeć do łatwych. Trafnie podjęta będzie przynosić zyski i wiązać się z umocnieniem pozycji firmy. Błędnie podjęta narazi nas na zwiększone koszty i zmniejszenie wartości organizacji.

    (źródło: http://www.praca.egospodarka.pl/12027,Czym-jest-i-na-czym-polega-outsourcing,2,47,1.html)

  • Bartosz
    Reply

    Wie Pan jaka jest pozycja na Urzad skarbowy ?? Ktos sie Panu dobiera do dupy a Pan ma Związane rece. Chcialbym by w polsce prawo bylo ktore nanosily by odpowiedzialnosc na urzednikow, odpowiedzialnosc karna.

  • Arthur
    Reply

    Pracodawcy to najgorsza warstwa spoleczenstwa. Strasznie trudno znalezc uczciwego. Wiec maja na co sobie „solidnie” zapracowali.

  • Jola
    Reply

    Rozumiem, że złożył Pan wniosek, skargę czy cokolwiek do struktur poza granicami kraju? Przecież teraz każdy ma do tego prawo i ludzie z niego korzystają. Pan o tym nie wspomina i liczy Pan, że w tym kraju znajdzie rzetelne rozwiązanie???

  • RobertTowiański
    Reply

    Hm. ZUS w chwili obecnej sam jest organizacją przestępczą. Świadomie doprowadzają Polaków do bankructwa. Duża część wypowiedzi rozmówcy rozbawiła mnie do łez 🙂 Zwracać się do warszawskiego parlamentu? Prosić kogoś o pomoc, kto nie reprezentuje Polskiej racji stanu? No ubaw po pachy. Co tu się dzieje? Moim zdaniem nie ma ani jednej partii, która zawalczyłaby o dobro POLAKÓW. Targowica, która zawsze jest u władzy lub opozycji. Zarabiają tyle samo, więc ewentualne zmiany żadnej z targowickich partii okupującej warszawski sejm nie jest na rękę. Do puki to się nie zmieni, można sobie głosować do woli, a i tak wybrany zostanie ktoś z ” okrąglaka ” . PiSuarów oczywiście jak najbardziej również to dotyczy. Były kasy chorych. Było OFE będą inne wyłudzenia pieniędzy. Już jak się dowiedziałem, z funduszu zabezpieczającego 40-50 latków ( emerytury ) który wynosił 200 mld. złotych pozostało 15 mld. ZUS jest praktycznie bankrutem. Dlatego wypędza się Polaków, podtrzymuje szarą strefę. Prawdopodobnie państwo w tym złodziejskim procederze uczestniczyło. Przez 25 lat wyprowadzono z Polski ponad 450 mld. złotych.
    Media. Jakie? Przeczytajcie sobie o Panu Knosowskim, bądź Klusce.

  • olka
    Reply

    Za pazerność trzeba płacić, mam nadzieję ,że ten i inni pracodawcy nie będą już chcieli w taki sposób zatrudniać pracowników.

  • Piotr
    Reply

    Ciekaw jestem skąd te firmy outsourcingowe miały oświadczenia ZUS i US skoro faktycznie właśnie tam zalegały już jakieś składki. Bardzo ciekawa sprawa.

  • Adam
    Reply

    Ja się spotkałem z haniebnym wykorzystaniem outsourcingu przez pracodawcę. Firma zatrudniająca ok 30 pracowników oraz kilka razy więcej pracowników w formie outsourcingu – wszyscy pracują razem na jednej linii produkcyjnej, ale gdy przychodzą święta, to 30 osób dostaje paczki świąteczne, a do reszty się mówi, że wy macie swojego pracodawcę.

    • Rolo
      Reply

      Nie wiem co uważasz w tym za dziwnego? Ja pracuję już od kilku lat w Holandii przez własnie taka firmę outsorcingową (tutaj mówi się na to agencje pracy). Jest to praca na magazynie (orderpicker dokładnie). Naszym pracodawcą jest właśnie ta agencja pracy (firma outsorcingową) , gdyż na danym magazynie możemy pracować nawet do 6 czy też 12 miesięcy, a gdy pracy akurat (np z powodu gorszego sezonu zbytu) zabraknie, czy też jest dla mniejszej ilości osób, wtedy ta nasza agencja pracy oddelegowuje nas (wszystkich albo tylko jakąś część pracowników) do magazynu należącego do całkiem innej firmy niż to było wcześniej. Umowy podpisujemy z tą firmą outsorcingową i to ona na podstawie tej umowy ma za zadanie dać nam prace gdy tej akurat zabranie na danym magazynie wysyłając nas zupełnie do innych firm oraz płacić wynagrodzenie czy też wszystkie pozostałe składki. Ta firma outsorcingowa jest tylko jakby sprzedawcą usługi za wykonanie czegoś (co własnie akurat my robimy) dla konkretnej firmy która akurat potrzebuję tylu i tylu pracowników. Jeśli chodzi o święta to paczki dostajemy zawsze od tej naszej firmy (agencji pracy) a czasem też (zależy czy firma ma gest) od firmy do której akurat zostaliśmy przypisani do pracy. Tu w Holandii jest pełno takich firm outsorcingowych i w większości zatrudniają własnie głównie polaków. Wystarczy poszukać w necie: adecco, otto, ena itp.

    • jacek
      Reply

      FIRMY „outsourcingowe” SA NICZYM INNYM JAK WYPOZYCZALNIA PRACOWNIKOW.TEN WYSYSKOWY KONCEPT PROJEKT ZOTAL WAM PRZYNIESIONY Z ZACHODU I TAK NAPRAWDE NIE SLUZY NIKOMU A JUZ WCALE STABILNEMU WZROTUWI WZBOGACANIA SIE PANSTWA
      I LUDZI.ARGUMENTEM LOGICZNOSCI I SYTUACJI TLUMACZY SIE NIEZBEDNOSC POTZEBE ISTNIENIA TAKICH „SUBIEKTOW.PROBLEM LEZY GDZIE INDZIEJ!!!!! WA MIANOWICIE W TYM ZE
      TYM SYSTEMEM ROBI SIE Z LUDZI NOWOCZESNCH NIEWOLNIKOW KRORZY JUZ WCALE NIE MYSLA PRZYSZLOSCIOWO NAWET NIE NA „JURTO” TO ZE LUDZIE JAK I ICH POTOMSTWO NIE MAJA NAJMNIEJSZYCH SZANS NA NORMALNA UMOWE O PRACE I OGODZIWY ZAROBEK O TYM SIE NIE MOWI:TO ZE PRZEPISY O UMOWACH ZATRUDNIENIA SA TYM CALKOWICIE OMINIETE I ZE TaKI PRACOWNIK NIE MA ZADNYCH PRAW MOZE BYC ZWOLNIONY Z JEDNEGO DNIA NA DRUGI TO TEZ SIE PRZEMILCZA,TO ZE PRACUJE ZA 60% TEGO CO MIAL BY DOSTAC TEZ SIE O TYM NIE MOWI (40%)BIERZE POSREDNIK „outsourcingowy”PRROBLEM NIE” WYSZEDL SAM Z SIEBIE” LECZ JES ROBIONY PRZEZ SZTUCZNE OGRANICZENIE POLA DO ZYCIA DLA PRACODAWCOW JAK I PRACOWNIKOW PRZE PASOZYTNICZE RAUNKOWE PRZEPISY PODATKOWE KTORE NISZCZA I PRACODAWCOW I PRACOWNIKOW PRZA TYM SYSTEMIE PRACODAWCA JAK I PRACOWNIK NA DLUZSZA METE NIE MAJA SAZNS SIE WZBOGACAC I DORABIAC A JUZ DLA UWCZENYCH PRACOWNIOW I ICH POTOMKOW TRZEBA SOBIE USWIADOMIC ZE W TYM SYSTEMIE CZY MAJA ZAWOD CZY TEZ NIE BEDA MIELI ZAWSZE POSREDNIKA BEDA WYKORZYSTYWANI!!!!!!! NIECH WITA NOWOCZESNE NIEWOLNICTWO!!!!!!! NIECH ZYJE PIERWSZY MAJ!!!!!!!!

  • BigFan
    Reply

    Sprawa nie jest taka prosta. Ci wszyscy przedsiębiorcy, którzy zatrudniają firmy outsourcingowe, żeby wydusić więcej pieniędzy z interesu kosztem pracowników mogą być śmiało oskarżeni o świadome działanie w złej intencji tj. oni się nachapali zakładając, że nieuczciwy właściciel firmy outsourcingowej zdejmie z nich całą odpowiedzialność a oni bezpiecznie zgarną profit. Sytuacja w każdym konkretnym przypadku wyglądać może oczywiście inaczej, ale jeżeli istnieją obiektywne przesłanki, że przedsiębiorca był świadomy lub wręcz zakładał nieuczciwość firmy outsourcingowej ( np. płacił mniej niż  wszystkie wymagane prawem opłaty ) to jako współsprawca będzie ścigany i to jest w mojej ocenie dobrze. Diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach, ale ja nie poważam przedsiębiorców, którzy personel zatrudniają w całości przez firmy outsourcingowe.

  • Agnieszka
    Reply

    Dlaczego próbują niszczyć jednych przedsiębiorców, a inni oszukują ZUS od kilkunastu lat, i nikt nie wpadnie na pomysł, aby ich sprawdzić? Mam na myśli mojego sąsiada, który ma firmę budowlaną, zatrudnia nielegalnie ludzi od kilkunastu lat, zimą idzie zawsze na zwolnienie. Ma 4 samochody, działkę z domem letniskowym i kolekcję rowerów kolarskich, który jeden jest wart 30 tys.? A ludziom płaci 8 złotych za godzinę, wiem, bo mój syn pracował przez wakacje, i rozmawiał ze „stałymi” pracownikami.

Leave a Reply to Bartosz Cancel reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>