Każdy ma szansę zrozumieć, że świat jest inny – Grzegorz Husarz

More videos
Views
   
  • co manipuluje światem
  • człowiek sam z siebie nikogo nie skrzywdzi, musi być ku temu zmanipulowany
  • archonty i sztuczna inteligencja
  • dlaczego urodziliśmy się Słowianami
  • manipulacja za pomocą chrześcijaństwa
  • podziały są tworzone przez władze
  • ukrywanie technologii wolnej energii
  • generator Keshe

Facebook: Facebook.com/Grzegorz.Husarz

Category: Umysł

47 komentarzy

  • grazyna
    Reply

    Ja do Anny . Absolutnie nie po drodze mi z kościołem i chrześciaństwem nawet , ale bardzo się cieszę , że nie mówimy tu jednym głosem i mamy czym się dzielić . Różnorodność wzbogaca , każdy z nas inaczej odbiera i opisuje świat . Często mówimy o tym samym tylko w różny sposób .a jeż mi się robi dopiero wtedy , gdy ktoś głosi , że jest jedyny mądry w okolicy i on WIE . Masz rację , wszyscy g…. wiemy Miło mi było poznać Twój punkt widzenia i odczuwania Heja

  • Kalina
    Reply

    Gosiu tak w skrocie ,
    Kazda fizyczna forma zyjaca na ziemi ma ziemskie atrybuty fizyczne w przeciwienstwie do formy astralnej , ktora ich nie posiada a chcialaby je bardzo miec i nam bardzo zazdrosci z tego powodu udajac , ze nie i ze jest wyzsza egzystencja niz my .. Byloby fine gdyby eteryczna forma nie byla taka manipulacyjna w swej istocie zeby osiagnac tfizycznosc , ktora my mamy a oni przez swoja glupote stracili miliony lat temu poprzez experymenty na sobie , . Nasza ziemska forma moze byc w pelni organiczna takze w swojej swiadomosci ale jakos sie tak porobilo z rozwijajaca technologia ostatnimi czasy , ze ludzkosc zaczela przeistaczac swoja swidomosc w technologiczna ( syntetyczna ) i bardzo sztuczna .swiadomosc ,sztuczna nazywaja obecnie A. I Poczatek daly tym wplywom jak to mi sie nasunelo w moich i to nie tylko moich przyposzczeniach wszelkie teorie spirytualizmu , ktore raczej leca w odchlan niebios a nie w ziemskie centrum i jakby swoimi praktykami zablokowaly rozwoj wewnetrzny do srodka ,poniewaz ulozyly je w swoj model egzystencji ( czyli spirytualna moderacja albo spirytualny schemat na zycie ) . Byc ziemianinem to jest polaczyc swoje centrum najbardziej wrazliwe z ziemskim centrum . Mozna to robic w kazdej chwili i poprzez gleboka intencje .
    Tak wiec najbardziej wrazliwym centrum jest serca okolica ale nie samo serce . A najbardziej organiczne rewiry naszego ciala sa od dolu do gardla miejsca natomist od gardla do czubka glowy jest najbardziej syntetyczny obszar naszej egzystencji .
    Wielel ludzi jak to zauwazylismy ma centrum swojej wrazliwosci czyli Soul miejsce jest w okolicy gardla , miedzy oczyma w srodku glowy i na czubku glowy co czyni ich podejscie bardziej prgmatyczno- anlityczne oraz spirytualne czasami oparte na tekstach natomiast spontan nie wystepuje ale raczej kalkulatywny mind w wymienionych wyzej dziedzinach . Czyli prawie kazda dziedzina naszego zycia zostala zmanipulowana do pewnych systemow i regul postepowania .
    Co tez zauwazylysmy ze sa tacy na ziemi , ktorych soul nie wystepuje w ciele fizycznym wogole tylko ich zycie jest jakby sterowane energia astralna mimo , ze maja wyglad fizycznego czlwieka . sa tez ludzie po wszelich traumach gdzie ich soul zostal tak zdefragmentowany poprzez reinkarnacje , ze sa jego szczatkowe formy w wielu miejscach dookola aury jezeli aura jest dosyc mocna .
    Ci osobnicy powinni pozbierac cala defragmentacje i wyleczyc traume stanac jej na przeciw i gleboko w sobie przeanalizowac swoja egzystencje na planecie ..
    Kiedys w Australii przeczytalam taki tekst i zostal mi w pamieci . jak aborygeni zobaczyli pierwszych holendrow na ich ziemi byli bardzo zdziweni bo nie wyczuli ich centrum czyli nie bylo soul w tym miejscu w , ktorym .oni wiedzieli , ze powinien byc . .

    • Gosia
      Reply

      ☺ Kalinko z serca dziękuję za odp./ słowa, ktore nie wiedzieć dlaczego trafiają wprost do mojego serca…wiele pytań się nasuwa (?)
      Gdzie można Cię poczytac..zadac nurtujące pytanie…czy zechciala byś??
      Pozdrawiam
      Gosia

  • Kalina
    Reply

    Talki o to dostalam mail od mojej kolezanki dzisiaj . Na moje przyposzczenia odnosnie ziemi z moich to kojarzen I nie tylko moich ale wielu ludzi fragmentarycznie na roznych to formach , Szczegolnie pomogly nam w tym informacje o plaskiej ziemi ale to nie znaczy , ze ziemia jest plaska ale ma lekki opad dla nas pod kopula , ze tak powiem z moich wczesniejszych i krajobrazowych obserwacji z gor wysokich na Ocean zauwazylam , ze plaskosc jest dominujaca nad oblym ksztaltem Sa to relacje tez dwoch przyjaciolek z ktorymi jestem w ciaglym kontakcie .
    Cytuje mail
    „Już kiedyś o tym rozmawiałyśmy,Ziemia nie ma konca ta część mieszcząca się pod kopułą,firmamentem to obszar zainfekowany pozaziemską cywilizacją i ich technologią. Taka kwarantanna aby nie doszło do skażenia innych obszarów Ziemi.
    Wszystkie atrybuty tzw Boga tj wszechmocny,nieskończony,odwieczny,alfa i omega itd są tylko i wyłącznie przynależne do określeń Ziemi. Te parchy ukradły wszelkie nazewnictwa i przypisały sobie.
    Tego co piszę nigdzie nie znajdziemy w internecie,ani w żadnym piśmie świętym 🙂
    Zagłady Ziemi nigdy nie miało być,ma być zniszczona ludzka populacja mieszkająca pod kopułą gdyż jest tak bardzo skażona genetycznie i technologicznie że nie pojmuje co znaczy być Istotą Ziemską i życie w harmoni z jej prawami.
    Biblijny bóg to komputer i program i my utrzymujemy go przy życiu,wszystko co jest w eterze internecie to co piszemy też to nadpisywanie programu. Zresztą ty to Kalinka dobrze wyczatowałaś.
    Nie będzie żadniej pieprzonej wolnej energii, obecne pokolenie jest tak wywichnięte umysłowo że nie potrafi żyć i myśleć bez technicznych gadżetów. Zatem w jakim celu ta wolna energia? Do transhumanizmu jedynie.

    • Gosia
      Reply

      Kalino czytam często Twoje wypowiedzi nie tylko u Alexa…często są w samo sedno…odważne i bezkompromisowe ☺
      Z czułością i miłością mówisz o ZIEMI i ZIEMIANACH (wypowiedzi Twoje zachaczają o moje odczucia) Proszę napisz co dla Ciebie znaczy
      być Istotą Ziemską i żyć w harmonii z
      jej prawami? 🙂
      Pozdrawima Cię

  • Kalina
    Reply

    US Congress unanimously passed bill H.res.642 on March 14 2016 recognising Magic (Magik) as a rare and valuable artform and national treasure, WTF?
    Others mentions: Creation myths, Lucifer, ‘Spice’ drug, CBD and Cannabis.
    We also talked community and decided it is time to come together for a party!

    to juz mi sie w glowie nie miesci. Składanie ofiar z dzieci bedzie chronione przez prawo .

  • Kalina
    Reply

    https://www.youtube.com/watch?v=mXjCXGJDP8Q
    wspolczesna kreacja
    kosztowala ludzkosc bilion dolarow .
    Wszystko cala ich technologia idzie z naszej kieszeni . ludzie sa nieoplacani za ich prace zeby wykreowac takie o to gowienka z kablami w glowie , ktore powie , ze jest po to zeby zniszczyc ludzkosc .
    Ale w NTV astralna sielanka na planie w objeciach pana Owsianki i pana Grzegorz Sławicki i innych juz nie ludzi z krwi i kosci moim zdaniem .
    Taka jest prawda nie czuc od nich energi z centrow jakich powinna sie czuc od prawdziwego czlowieka .
    Na cale szczescie nie beda juz eliminowani ludzie z ziemi , ktorzy maja cos dopowiedzenia na tematy transhumanizacji naszego ludu ziemskiego .

  • Grzegorz B
    Reply

    Pani Aniu wydaje mi się że to nie chodzi o samą postać Jezusa, ale raczej o to w jaki sposób zostało ta cała historia przekręcona. Dorobiono do tego gębę i ideologię na zniewolenie mentalne ludzi i wątpię żeby Jezus chciał takiej sytuacji a jak chciał to trzeba się nad tym co najmniej zastanowić.

    • Anna
      Reply

      Panie Grzegorzu dziękuje za komentarz. Pozwolę sobie na jeszcze jeden wpis. Nie mam sił się więcej więcej tu się spierać, ale jednak… Dowiedziałam się, że jestem „trzodą chlewną” czy coś w tym rodzaju i nuże się w jakimś „korycie uzależnień świetlanych i świętobliwych” – cokolwiek to znaczy (w tej ocenie nie ma posmaku jadu – wcale), a Jezus nigdy nie istniał. I kompletnie, ale to kompletnie nie zgłębiłam poruszonego tu tematu chociaż jestem wierząca. No ale gdzie ja bym tam korzystała z jakieś Billi, książek, źródeł, materiałów, publikacji. Wiadomo jak ktoś się czymś interesuje to ostanie, co robi to zgłębia temat. A co do Jezusa, to jest takie zabieranie się za sprawę od d…y strony. Doświadczyć Jezusa można tylko wtedy, gdy się w niego uwierzy, nie na odwrót. Bo jak się coś widzi to nie ma potrzeby wierzyć, ale jeśli się w coś wierzy to to materializuje się i objawia, na tym polega wiara. Aleks ma w pewnym sensie rację. Jego praca idzie na marne bo w dużej mierze część „obserwujących” tak naprawdę kisi się we własnym sosie. Ciężko tu się przebić bo jak zauważyłam – nawiązując do wpisu Vanilka133: co co „wiedzą” (tu na forum) zaraz zjedzą tych, (o ile ci się pokażą), co „wierzą”. Bo przecież ci „wiedzący” są mądrzy a ci „wierzący” są po prostu głupi. Szkoda tylko, że ci „wiedzący” płoszą tych „wierzących” i tak koło się zamyka. Przykład: mówię, ludziska w moim życiu wiara w Jezusa działa, a ktoś mi wpiera, że nie bo on – uwaga – WIE. Hmmm…., ludzie my nie wiemy nic, my się tylko domyślamy. Przez wieki błąkamy się jak te ćmy i jak już dorwiemy się jakieś prawdy to zamiast ogrzać się przy świetle, to palimy sobie skrzydła. Wszyscy jedziemy na tym samym wózku, o tym jak naprawdę jest dowiemy się w zaświatach, a może i nie. Przekonywanie „wierzących” przez „niewiedzących” jest równie zasadne, co granie jajkiem w golfa. Przecież to trzeba „czuć”. Jeżeli ja wierzę, ufam, czuję to i wiem; i tak to ma być subiektywne bo do tyczy mnie. W czym problem? Ktoś załóżmy wierzy w kosmitów, ja ich nie widziałam, czy to znaczy, że ich nie ma? Czy jak przyjdzie do mnie osoba, która widziała ufo mam jej wmawiać, że wcale tego nie doświadczył bo ja przecież WIEM. Śmieszna sprawa. Powiem jeszcze raz my nie wiemy nic, my się tylko domyślamy i utożsamiamy się z tym, co bliższe naszemu sercu, ot co. Pozdrawiam.

  • hw
    Reply

    Pani Aniu, Jak cale piso swiete pisane i przepisywane przez tych ktorzy sami nie mieli wlasneho pisma/prosze postudiowac jezyki i ich powstawanie,obecny hebr. stworzono w XiX w./,pierwsze w aramejskim jezyku…potem szczwani w mysleniu i profesji skrybow zaczeli pisac historie,ta pierwsza bylo spisywanie starych ustnych przekazan, a puzniej wkladanie wlasnych historyjek.Przyklad wspolczesny o historii ich po deugiej wojnie swiatowej,taki prosty przyklad i jakie zawirowanie prawdy i zamiane w klamstwo.Pan J,jesli istnial byl zwyklym czlowiekiem.Prawa Wszechswiata i istnienia Ziemskiego to jest zasada Boskiej zaleznosci i nas powolanych aby ta zasade kultywowac,Zycie…

    • Anna
      Reply

      Dziękuje za komentarz. Nie przeczę, że historia Pisma Świętego ma się tak jak pan to opisał gdyż dotąd w ten sposób nie podchodziłam do tego tematu i żeby się w tej kwestii wypowiedzieć musiałabym sprawę zgłębić. Mogę mówić tylko o własnych, subiektywnych uczuciach. W moim życiu wiara w Jezusa zawsze była obecna i mogę przysiąść, że On – Jezus rzeczywiście mnie wspiera. Biblię natomiast postrzegam jako spójną całość, która jest dla mnie logiczna i czytelna. Jednak to jak odbieramy pewne rzeczy jest rzeczą czysto subiektywną i wiem, że nie każdy ma (i nie musi mieć) wizji świata takiej jak ja. Pomijając moje zapatrywania religijne, okazuje się, że z wieloma rzeczami prezentowanymi tu w audycjach Aleksa, często się zgadzam. Moim zdaniem jest to wartościowy portal i chętnie tu zagadam. Niestety nagonka na chrześcijan (która też jest w planie NWO) trwa również tu. Są ludzie, którzy potwierdzają, że w ich życiu Jezus jest jak najbardziej realny, ale co poniektórzy wmawiają im, że wcale tak nie jest, zatem rozumiem, że ludzie tak twierdzący to istni wariaci? Dlaczego można mówić o ufo, archontach, NWO, wszelkiej maści duchowych mistrzów i innych pozornie zwariowanych rzeczach, ale o Jezusie już mówić nie można. Dlaczego Jezus tak po co niektórych drażni? Co komu przeszkadza, że ktoś wierzy w Chrystusa? I czemu obraża się chrześcijan porównując ich do trzody chlewnej? Przecież my też jesteśmy wrażliwymi i myślącymi istotami i mało tego, co po niektórzy z nas gorąco kibicują dla Aleksa. Możemy nie zgadzać się z pewnymi rzeczami, ale znajdujemy tu też takie, które mają dla nas ogromną wartość. Proszę tylko by pozwolono nam tu w Porozmawiajmy.TV czuć się swobodnie, by nas nie potępiać za wiarę w Syna Bożego. Czy wiara w niego jest bardziej zwariowana jak wiara w przepowiednie, karty Tarota, reptilian i iluminatów? Tych słów nie kieruję do bezpośrednio do pana, wykorzystuję tylko okazję do wystosowania mojej prośby, my naprawdę nie jesteśmy ułomni jak niektórzy nas osądzają. Pozdrawiam.

      • vanilka133
        Reply

        Jezus nie drażni, drażni tylko to co ludzie wyobrazili sobie na temat osoby, której w rzeczywistości nie było. Drażni płytka interpretacja, nie wariaci, absolutnie. Tylko zmanipulowani. Nie Jezus Cię wspiera tylko Ty sama. Między wiarą w Chrystusa a wiarą w Jezusa nie postawiłabym znaku równości. Powołujesz się na własne subiektywne uczucia bez zgłębiania tematu. Wiesz tu są ludzie, którzy właśnie ten temat zgłębiają lub zgłębili więc wypowiadają się wedle sprawdzonej wiedzy.Nagonka jest na sposób myślenia, można widzieć a nie zobaczyć. Ja widzę codziennie Jezusa :-)(przy ładnej pogodzie oczywiście). My wiemy nie wierzymy i polecam każdemu.

  • Grzegorz
    Reply

    O jejku jejku, ja chciałem tylko z Aleksem sobie tak pogadać, bo lubię i czuję to w czym jest 🙂 a tu się jakieś poważne rzeczy z tego dzieją 🙂 Dowcip tkwi w dystansie do samego siebie – to czy jesteśmy tu po to żeby się rozumieć i wspierać – czy być dla siebie wrogami to nasz wybór !! Wspaniałe komentarze, dziękuję a Agatkę wycałuję przy najbliższej okazji 😀 I oczywiście wielkie dzięki Aleks za czas poświęcony !!

    • Astre
      Reply

      Grzegorz Husarz pisze (…) dziękuję a Agatkę wycałuję przy najbliższej okazji.

      No to ucałuj… , bo trzymałeś przecież na kolanach wielowymiarową istotę, która, w swej kosmicznej podróży przybyła właśnie (tutaj i teraz) zebrać pewne doświadczenia…..
      A, gdy pojmiesz…., że to co mówiłeś, to tylko szyba, przez którą oglądasz właśnie świat, to możesz zauważyć Światło, wyłaniające się z zakamarków Jej serca…..
      Ciemność nie istnieje !
      Ciemność, to nie brak Światła ….!
      Ciemność, to tylko WIDZENIE RZECZY WYPACZONYCH….. :nieeeee:
      Konspiracja jest tym samym….
      Manipulacja jest tym samym…

    • Andrzej21
      Reply

      Ja jeszcze dodam, że ten czas w którym zdobyłeś pełniejszy ogląd na rzeczywistość, szerszą świadomość mniej więcej pokrywa się z przyjściem na świat Agatki. Bardzo możliwe, że to własnie za Jej sprawą. To było też przygotowanie, żeby trafiła w dobre ręce 🙂 W takim razie podziękuj małej Mistrzyni i wycałuj podwójnie 🙂

  • Anna
    Reply

    Pani Kalino jest w pani tyle jadu i pogardy, że aż strach. Jestem chrześcijanką i wiem, że do prawdy – jaką w dużej mierze czerpię z audycji Aleksa – prowadzi mnie właśnie… ten pogardzany przez panią pasterz „trzody chlewnej” czyli Jezus. Pani nie rozumie idei chrześcijaństwa, które zapewne spostrzega przez pryzmat katolicyzmu, które w istocie chrześcijaństwo wypacza. Jezus – jak zakłada Biblia – koniec końców przyjdzie nie jako potulny baranek ale ryczący lew gotowy pomścić Boże dzieci o czym wspominam w kontekście rzekomej idei „Jezusowego wybaczania”. Chrześcijaństwo w swojej pierwotnej formie zostało zmanipulowane. Jako 13-letnia dziewczyna odczułam silny impuls, który kazał mi przeczytać Biblię od A do Z , po czym rzez co najmniej pół roku nie mogłam się otrząsnąć, bo mój dotychczasowy obraz Boga nagle runął (mam na myśli tu zwłaszcza przedstawiony w ST czysto techniczny wymiar takich zjawisk jak stosowanie inżynierii genetycznej, detonowanie bomb – atomowych?, lądowanie statków kosmicznych, które w mig pojęłam). Latami trwało zanim zaakceptowałam i następnie pogodziłam ze sobą pewne fakty oraz na nowo scaliłam wiarę w Stwórcę – Boga (proszę mieć na uwadze, że Pismo Święte nie zawsze mówi o tym samym Bogu, w pewnych częściach przedstawia jego uzurpatora i jego metody urabiania ludzi). Ponadto na mojej drodze stawali ludzie, którzy zarażali mnie dość kontrowersyjną wiedzą, a także tacy, którzy na powrót ugruntowali mnie w wierze w Chrystusa, ale tego nie sposób wyjaśnić, bo jak mówi sama Biblia to „tajemnica wiary”. Chrześcijaństwo w istocie odsłania prawdziwy obraz świata: ostrzega przed wrogami ludzkości, którzy na nas żerują i zachęca do tego by się im przeciwstawić, walczyć o wolność i godność człowieka gdyż w rzeczy samej nie jesteśmy rasą bezwolnych niewolników hodowaną na potrzeby jakieś zgrai wynaturzonych, bezdusznych potworów, walczących z Bogiem o teren (Ziemię, kosmos). Jezus nauczał, że jesteśmy stworzeni na podobieństwo Boga Ojca i mamy jego atrybuty. Stwierdził, że zło które nas otacza jest realne i stale nam zagraża, z drugiej zaś strony wskazywał na kontakt z Stwórcą od którego możemy czerpać moc bezpośrednio z pominięciem rzeszy różnorakich pośredników. Jezus uczył, że stale mamy dostęp do mocy Boga o ile opowiemy się za nim. Uczył o potędze wiary i miłości. „Obcy” przywłaszczyli sobie ludzkość, przez wieki pastwiąc się nad nią i degenerując. To mówi i pokazuje Biblia o ile czytamy ją ze zrozumieniem. Jestem wdzięczna Bogu, że prowadził mnie tak bym miała świadomość, co tu na Ziemi faktycznie się wyrabia. My ludzie nie jesteśmy tylko jakimś tam zagubionym gatunkiem egzystującym na jednej z niezliczonych planet w kosmicznej przestrzeni. Jesteśmy stworzeni na obraz samego Stwórcy. Źli-obcy, diabły, sataniści, demony, archonci, jaszczury, ufo, czy jak tam ich jeszcze zwał, w wyniku buntu odcięli się od źródła życia, w pewien sposób są oni na pół martwi. Aby przetrwać muszą doić nas, zasilać się naszą energią łącznie z wysysaniem ludzkiej krwi. Jezus nie dość, że o tym mówił to jeszcze chciał (ciągle chce) abyśmy sięgnęli po nasze dziedzictwo – jak już pisałam – odzyskali swoją godność i moc. Grzebię się w temacie od kilkunastu lat i nie znalazłam lepszej odpowiedzi na moje pytania jak chrześcijaństwo, które ma niewiele wspólnego z wiecznie krzyżowanym Jezusem i straszeniem piekłem ludzi. Piekło jak już przeznaczone jest dla tych męczących ludzkość potworów, ich lidera i ewentualnie dla (na wpół ludzkich) pobratymców. Jezus mawiał „Prawda was wyzwoli”. Tu na Ziemi toczy się krwawa walka, zwyciężymy my albo oni. Ja wiem po której chcę być stronie barykady i na pewno nie będzie to wampirza zgraja bezdusznych trupów, która nas przez tysiąclecia ostro łoi. I wierzę, że choćby mieli nie wiem jaką technologię to co, my mamy w naszych sercach – ta iskra boskości w pełni nam wystarczy. Damy radę. Dla nie wtajemniczonych „oby” żądają naszej krwi. Bóg zawarł z nimi układ, a raczej wystrychnął ich na dudka dopuszczając ofiarę Jezusa – oni to ku swej zgubie łyknęli. W chwili gdy powołamy się na krew-ofiarę Jezusa, „obcy” tracą do nas prawa, my zyskujemy suwerenność i że tak powiem brzydko: uzurpatorzy mogą się walić. Jest tylko jeden warunek: należy stale pozostawać w mocy Stwórcy-Boga – tu czytaj: dobroć, wiara, ufność, miłość. Mamy ciągły, bezpośredni dostęp do samego Boga, nie potrzebujemy żadnych ofiar, skomplikowanych rytuałów, pośredników w przeciwieństwie do wyznawców Szatana, ciągle odczuwających głód. Chrześcijaństwo w gruncie rzeczy jest szalenie proste – pokrótce w tym zawiera się cała jego idea. Dla niewtajemniczonych Jezus nauczał huny, a znawcy huny jeszcze zanim „gościli” na swej ziemi cywilizowanych przedstawicieli pseudo chrześcijańskiej religii, już znali Bożego syna – tyle, że mieli jego prawdziwy, niezafałszowany obraz. Mój post nie ma na celu szerzenia chrześcijaństwa, w to co wierzymy jest wyłącznie osobistą decyzją podjętą w następstwie różnorakich doświadczeń i przekonań. Napisałam go bo chcę choć trochę przybliżyć tok rozumowania chrześcijan. Przynajmniej ja jestem już zmęczona ciągłym udowadnianiem m.in. mi, jak wyznawcy Jezusa bardzo się mylą. Nie wszyscy jesteśmy ogłupieni katolicką doktryną (choć i ona ma w pewnych aspektach pewne plusy), mamy swoją mądrość i tu w POROZMAWIAJMY.TV – jak mniemam – my chrześcijanie także chcielibyśmy mieć swoje miejsce. Tym samym dziękuje Bogu, że uparcie kierował mnie w stronę nauki w tym naukowo fantastycznych książek i filmów, pasji archeologią, starożytnością, astronomią, biologią, fizyką – niezwykłej kopalni wiedzy służącej odkrywaniu prawdy, a zwłaszcza za dobrych i mądrych ludzi – duchowych braci i sióstr, nauczycieli w tym mojej matki z którą od zawsze mogłam otwarcie mówić o Bogu i dzierżącą moją wiarę w takie zjawiska jak NWO czy UFO . Serdecznie dziękuje i pozdrawiam.

    • Kalina
      Reply

      Nie sie Pani nie boi mnie :)ja nie taka straszna :). Wlasciwie jest Pani pierwsza osoba ktora mi jad wbila w moje slowa .
      Lubie to Poniewaz swiadczy o tym jak daleko niektorzy poszli w swoim korycie uzaleznien swietlanych i swietobliwych . Kiedy ludzi cos drazni to juz jest dobry objaw . Dziekuje

  • Alex
    Reply

    BRAWO 25 minuta co mówi Alex kto oglada a kto powinien oglądać, jak to zrobić właśnie żeby oglądali ci nieogarnięci ? No ja sobą pokazuje jak żyć i odłączam się od systemu buduje swój świat ale jak macie pomysły jak ogarnąć więcej ludzi to chętnie poczytam np na harmonie kosmosu zabrać lemingów pewnie by coś dało

  • Jacek Wozniak
    Reply

    Widze na naszej planecie wielki spisek przeciw ludzkosci ,na zasadzie obnizaniu zyciowej energi ,wibracji.Czlowiek od niepamietnych czasow byl oklamywany,w czasach wspolczesnych glownie oszukuja media i inne instytucje ,z gory jest to sterowane tak aby czlowiek nie odkryl swej nieskaczonej mocy wyplywajacej z ich wnetrza.Wolna energia zostala zakazana tak aby niewolnik nie mial zbyt wiele czasu na odkrywanie wlasnych wewnetrznych mozliwosc,bo gdy zaglebimy sie zauwazymy ta manipulacje ,co sobie wladcy tej planety nie zycza.Trucie zywnosci ,farmakologia,zanieczyszczenia srodowiska itp.sa po to aby psuc zdrowie organizmow ,bo gdy cialo zdrowe wtedy latwiej ,lzej sie rozumuje wiec mozna tez odkryc ten sekret (w zdrowym ciele zdrowy duch) Manipulacje dotycza takze dusz ktore przechodza z ciala do ciala np.zamiana rodzicow ,gdze wysokowibracyjna oswiecona swiadomosc wrzuca sie do byle jakiej nieswiadomej duchowych procesow rodziny ,ma to na celu przygaszenie potencjalu takiej sterej duszy.Miasta sa poddawane mind control ,czlowiek ma wrzucane do glowy mysli ,co udowadnia wlasnie wspomniany Harald Kautz-Vella ,z doswiadczen wynika iz dwa osrodki w ciele sa narazone na manipulacje a wiec ego zwiazane z gniewem oraz sexualnosc.Gniew powoduje konflikty co manipulatorom jest na reke (dziel i rzadz) ,natomiast energia seksualna – zyciowa w nienaturalny i sztuczny sposob wytracana powoduje duze ubytki w enegi fizycznej i zrozumienu procesow duchowych ,to dlatego wstrzemiezliwosc jest taka zalecana np .w filozofi wschodu ,jodze czy tez pierwotnych kulturach roznych dzikich ludow.Gdy wlaczymy jakas stronke pornograficzna to widzimy ze brutalny ,mechaniczny sex jest tam propagowany jako cos normalnego ,oczywistego ,dla mnie to kolejna manipulacja po to aby czlowiek wytracal energie ,ktora powinien przeznaczyc do wyzszych celow.Kolejna sprawa sa uzywki i alkochol .Jak to mozliwe ze trucie organizmu stalo sie czyms normalym? Jak to mozliwe ze ogromna czesc niewolniczej populacji idzie po pracy pic trucizne ,ktora wyniszcza glowne organy w ich cialach?
    Przykladow mozna wymieniac wiele ,ogolnie widze spoleczenstwo ogupione glownie po to aby obnizalo sobie wibracje.Jestem na 100% przekonany ze nasza planeta rzadza za kurtyny ochydne istoty.
    Pozdrawiam.Peace:)

  • krystyna
    Reply

    Czesto udostepniam rozmowy z niezaleznych telewizji.Zawsze jednak mam te same watpliwosci,o ktorych Alex wspomnial w podsumowaniu,ze nie trafiaja do tych,o ktorych powinno powiekszyc sie grono zainteresowanych podobnymi tematami.

  • Kalina
    Reply

    https://www.youtube.com/watch?v=8M9oo1jTvvo
    Ciekawe co ludzie powiedza jak u nas zaczna takie chemtrials . Juz nie beda sie mogli oszukiwac ,ze to tylko samolotow spaliny . Caly czas widze , ze jest pelno kolo mnie idiotow Sorry ale tak jest . Tolerancja dla nich jest bardzo bolesna . Zreszta ja nie ide z Jezusowa idea wybaczania bo to sluzy raczej manipulatorom . Ja tylko moge siebie uspokoic i dalej isc zkopyta :)Wybaczanie bylo ptrzebne bardziej im a nie nam . Jezus zostal po to wykreowany zeby wprowadzac spokoj w trzodzie chlewnej . Jak dlugo wybaczac tym co kichaja nasze niebo .A oni dalej to robia
    Nastepni ludzie zmanip[ulowani mind projekcja , ze my sobie kreujemy jak cos mowimy . Nie znam czlowieka , ktory sobie kreowal chemitrals 20 lat temu wiec nie wiem czy takie gadanie jest wogole na miejscu .Powiedzialam kiedys w sklepie w moim miescie , ze wszyscy trzymacie leb w betonie ale to nie pomoce .Dlaczego ze mna nie pojdziecie do Burmistrza ? Bo tam wlasnie szlam . Nie bede tez nikogo juz tlumaczyc , ze jest nieswiadomy biedny czlowiek .

    • Jeremi Sokol
      Reply

      Jak to jak zaczną „chemtrails”? Przecież to TRWA!

      A co do wywiadu z panem to wydaje mi się, że poczytał po prostu o Windmakers i przerobił wywiady z dr Narudą, stąd jego spostrzeżenia.
      Oczywiście jest tam też sporo innych nawiązań.
      Miłe i pocieszające jest natomiast to, że coraz więcej osób zadaje sobie pewne pytania i dostrzega wokół siebie odniesienia do bardziej subtelnej strony życia i ukrytych, istniejących poziomów. Że wychodzi poza schemat i nie boi się stanąć „twarzą w twarz” ze swoim ego. To wszystko udowadnia tylko, że jako gatunek mamy wciąż klarowną drogę rozwoju i wcale nie musimy (i chyba podświadomie nie chcemy), odgrywać tu roli niewolnika sterowanego przez bezduszny i transgeniczny system.

  • Marcin
    Reply

    Szanowni Państwo. Keshe to podobno ściema, minęło prawie pół roku a tam dalej nic nie działa, tylko w jego głowie:). Może ktoś mnie oświeci, ale faktami.

    • Szaku
      Reply

      Jak myślisz komu bardziej zależy, aby to była ściema? Ja dokładnie od marca zacząłem swoją przygodę z technologią i moim oraz osób, które testowały to działa. Głównie GaNSy i health peny sprawdzałem, czyli zdrowotne rzeczy, bo jakoś prąd jest dla mnie pierdołami, ale też przyjdzie na to czas. Agrokultura również pięknie przyjmuje. Także polecam samemu sprawdzić, a nie powtarzać po kimś czy to działa czy nie. Metale można z odzysku otrzymać i zrobić sobie urządzenie, które likwiduje ból w kilka sekund. W Polsce jest dość małe zainteresowanie, ale zza granicom jest boom na Keshe.

  • vanilka133
    Reply

    Szczerze i bez obrazy ale nic odkrywczego dla fanklubu porozmawiajmy.tv nie zostało tu przedstawione.

  • Kalina
    Reply

    Ogolnie bardzo fajna gadka I ze strony Alexa i ze strony Pana Grzegorza. Bez detali ale obaj kumaja bardzo dobrze .

  • KK
    Reply

    Totalnie nie zgodzę się w ocenie Japończyków. To jest tak inna mentalność i kultura i historia, że Słowianom może rzeczywiście WYDAĆ się sztuczna. Ale wystarczy z nimi dłużej pobyć, pomieszkać tam, żeby zrozumieć, ze karność nie równa się szacunkowi do innego człowieka, że oni to mają w sobie- szanują innych ludzi, szanują życie i seniorów. Nie ma w tym nic sztucznego. Podobnie ale z mniejszym dystansem jest w Tajlandii.

    • Holdek
      Reply

      Zgodzę się. Analogicznie pan Dariusz Kwiecień twierdzi, że każdy Niemiec to morderca i antypolak.

      • Przemek
        Reply

        Kwiecień mówi o Niemcach z okresu wojny. Niemcy to jest wybitnie tresowany naród przez swoje pruskie elity. Jakoś nie trafiła się tam żadna Irena Sendlerowa. Kto im bronił być niepokornym? Kto im bronił nie wykonywać rozkazy?
        Niemcy posłusznie wykonywali rozkazy.
        Trochę się dokształć w temacie Niemców, bo zauważyłem że jest sporo durniów co ich broni.
        Tutaj na temat Prusaków i niemieckiego posłuszeństwa
        https://www.youtube.com/watch?v=Lf15EoRfp8Y

        Tutaj też ciekawie Mark Passio
        https://www.youtube.com/watch?v=OT6yelGI1oY

        Powiedz kto tym ludziom każe wykonywac rozkazy?
        Czemu nie są na tyle niepokorni co Polacy.
        My jakoś nie dorobiliśmy się własnego dyktatora i z ogromnym poparciem i wybranym w wyborach.

        Niemcy wybitnie potrafią rozkazy wykonywać.

    • Przemek
      Reply

      Przecież wyraźnie powiedział skąd wynikają te ich ukłony z uśmiechem. To jest właśnie z tej wcześniejsze feudalnej tresury. Nawet ten szacunek był wytresowany wobec panów feudalnych. Tak im zostało.

    • KK
      Reply

      Bardzo wąskie spojrzenie, kojarzy mi się z wiedzą zdobytą z gadającego pudła.
      Proponuję pojechać, porozmawiać, pomieszkać, poobserwować. Zrozumieć ich podejście do życia, ich mentalność opartą na buddyżmie…
      My też mamy za sobą średniowiecze a szacunku ze świecą szukać.
      Więcej wiary w ludzi. 🙂

      • Przemek
        Reply

        Naiwne to twoje argumentowanie. Myśmy nie mieli aż takiej tresury feudalnej.
        Właśnie ten wytresowany feudalny „szacunek” to Japońcy pokazali w Chinach podczas WWII.
        Też to było oparte na buddyźmie?

        Przypuszczam, że tam byłaś i chwilę coś tam poobserwowałaś, ale widać kija wiesz o jakiejkolwiek historii tego narodu.

Leave a Reply to Jacek Wozniak Cancel reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>