Ciekawa metoda terapeutyczna Gieorgija Maksimowa

More videos
Views
   

Autor metodyki masażu uderzeniowo-dynamicznego – Gieorgij Nikołajewicz Maksimow. Uzdrowiciel, eniolog, magister medycyny ludowej Instytutu Manualogii. Posiada wykształcenie wyższe. Laureat konkursu „Najlepszy uzdrowiciel Rosji” w 1999 r. Otrzymał „Gwiazdę Magistra” – najwyższą nagrodę w dziedzinie medycyny komplementarnej. W 2005 r. decyzją komisji eksperckiej Rosyjskiej Akademii Nauk otrzymał medal I.I. Miecznikowa „Za praktyczny wkład w poprawę zdrowia narodu”. W roku 2009 decyzją społeczności naukowej: Europejskiego Stowarzyszenia Naukowego i Prezydium Europejskiej Akademii Nauk Przyrodniczych został odznaczony medalem Roberta Kocha „Za wkład w rozwój medycyny” i otrzymał tytuł „Wybitny naturopata Europy”. Członek stowarzyszenia zawodowego terapeutów wisceralnych. Kluczowe obszary jego pracy to: bioenergokorekcja, eniologia, psychoterapia, terapia Su Dżok, apiterapia, glinoterapia oraz stara rosyjska chiropraktyka wisceralna.

Wątki naszej rozmowy:

  • wypadek i bolesny proces uzdrawiania
  • wyjazd do Chin
  • kontuzja i wyleczenie syna
  • dopracowanie metody
  • uznanie metody w akademii nauk
  • ciekawe przykłady uzdrowienia
  • uzdrowienie kręgosłupa znanego sportowca
  • skuteczne leczenie bezpłodności
  • wyleczenie dziewczynki ze zwichnięciem biodra
  • skuteczne uzdrowienie z cyst piersi
  • wizyta wycieczki lekarzy
  • przykładowe ćwiczenia do zastosowania w domu
  • w jaki sposób nie wolno oddziaływać na kręgosłup
  • o terapii wisceralnej

Prezentacja masażu uderzeniowo-dynamicznego (video zawiera polskie napisy)


Więcej informacji o metodzie znajdziesz na: www.TerapiaWisceralna.pl

7 komentarzy

  • Andrzej
    Reply

    Metoda Gieorgija Maksimowa należy do jednych z najskuteczniejszych. Osoby zainteresowane szczegółami zapraszam o kontaktu. Pozdrawiam, Andrzej (www.salonsanitas.pl)

  • Agata Ros
    Reply

    Terapia dr Maksimova jest fascynująca! Bardzo dobrze, że powstał ten film – dziękuję! Szkoda tylko, że ten Pan który tłumaczy, a właściwie próbuje tłumaczyć, wcale się do tak poważnego przedsięwzięcia nie przygotował. Ten wywiad z merytorycznego punktu widzenia jest niestety trochę żenujący… Dla tych, którzy rozumieją rosyjski to naprawdę „bolesne”. Pan Maksimow zasługuje na stanowczo lepszą reprezentację swojej osoby i swojej wiedzy w Polsce.

  • Dariusz
    Reply

    Kilka miesięcy temu miałem atak kolki nerkowej. Badanie USG i tomograf potwierdziły liczne złogi w prawej nerce. Kilka dni kroplówek ze środkami przeciwbólowymi i rozkurczowymi i kamień przesunął się praktycznie do końca moczowodu i prawie już „wpadł” do pęcherza, ból znacznie zmalał. Urolog postanowił usunąć go poprzez cewkę moczową. Gdy powiedziałem, że teraz ból jest znacznie mniejszy i proszę żeby pomyślał co zrobić z tymi głazami, które zalegają w nerce powiedział, że usunie tego a potem zajmie się pozostałymi. Wyraźnie chodziło mu o kasę za zabieg. Kilku minutowy zabieg i jest kasa. Nie podjął tematu pozostałych w nerce złogów. Gdy powiedziałem, że usunie mi kamień, który już praktycznie nie sprawia bólu i za dwa dni sam go wysikam wściekł się. Powiedziałem mu wtedy żeby celowo dolać oliwy do ognia, że za kilka miesięcy znowu będę miał podobną sytuacje, wielkie cierpienie, a jak kolejny kamień będzie na wylocie to wtedy mi go usunie i tak może kilka razy. Pan doktor nauk medycznych powiedział, że jeżeli nie poddam się zabiegowi wypisze mnie ze szpitala. Odpowiedziałem, że jestem na to przygotowany, a ubranie już leży na łóżku, żona dzień wcześniej podstawiła mi na parking szpitala samochód. Byłem przygotowany bo znam Pana doktora po zabiegu jaki przeprowadził mojemu ojcu, ojciec wkrótce zmarł. Wyszedłem z gabinetu i nie czekając na wypis pojechałem do domu.
    I pech chciał, że kilka dni temu sytuacja się powtórzyła. Potworny ból. Wiedziałem co się dzieje ale nie miałem zamiaru wracać do tego samego szpitala (małe miasto jeden szpital). Załatwiłem sobie tramal, kupiłem nospę i hektolitry wody jonizowanej. Cały czas nerka bolała jak diabli. Aż wczoraj obejrzałem wywiad z Panem Gieorgijem. Poprosiłem żonę żeby oklepywała mi nerki i kręgosłup ( waliła solidnie). Zabieg powtarzałem kilka razy wczoraj i dzisiaj. Nerka już mnie nie boli, a kamień tak jak poprzednio czuję w pachwinie. Mam nadzieje, że podobnie jak poprzednio sam bez wysoce szkolonego doktora go wysikam. Przed snem gorąca kąpiel i pod nerki poduszka elektryczna. Potwierdzam – metoda Pana Georgija działa.

  • ewa
    Reply

    Miałam okazję skorzystać z terapii Maksimowa. Uważam,że metoda jest bardzo skuteczna, doświadczyłam terapii na sobie. Gieorgij Maksimow to wyjątkowy terapeuta, wspaniały człowiek o wielkim sercu i pięknej duszy. Wiem,że potwierdzą to wszystkie osoby,które choć raz miały przyjemność go spotkać. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za możliwość zobaczenia tego filmu.

  • jolanta
    Reply

    Tak naprawde, to nie rozumie tej metody „leczenia”. Jest mowa miedzy innymi o dolegliwosciach kregoslupa. Obydwoje panowie maja nadwage, co widac na ekranie.
    Nie rozumie miedzy innymi ze na, otuszczone osoby (otuszczenie narzadow wewnetrznych brzucha)
    zalecaja cokolwiek. Wylecz sie najpierw sam czlowieku.
    Otylosc obciaza kregoslup i wszystkie stawy. Sprobuj najpierw troche schudnac.
    Ten pan jest „lowcem skor”.
    Duzo pozdrowien Jolanta

    • Marta
      Reply

      można być szczupłym i chorym. Znam kilka osób z nadwagą, które są zdrowe (nie mają problemów ani z przeziębieniami, ani ze stawami, ani z ciśnieniem, ani z psychiką). A tu, pomimo nadwagi osoba została uleczona z bólów kręgosłupa. Czasem trzeba odrzucić swoje stereotypy. Jako anegdotę podam panią doktor endokrynolog, która mi mówiła jak się zdrowo odżywiać – wyjęła z torebki jogurty i pokazała mi, że ona chodzi z jedzeniem przy sobie, i je często chociaż mało. Spytałam się jej, czy czytała etykietki tych jogurtów (Danone) i czy wie jak się metabolizuje to co jest zawarte w tych plastikowych pudełeczkach. Nie była świadoma.

    • maria
      Reply

      gdy ludzie przeżyją takie problemy jak przykucie do łóżka na wiele lat, pełną niepełnosprawność, otarcie się o śmierć, to takie rzeczy jak pare kilo za dużo są dla nich błahostką, nad którą nie warto się rozczulać. tylko tak próźni ludzie mogą po wyglądzie oceniać osiągnięcia życiowe innych. owszem, jeśli ktoś jest grubym dietetykiem, albo dentystą bez zębów, to słusznie się nam włącza światełko ostrzegawcze, ale gdy komuś chodzi o to, by w ogóle wstać z łózka, nie będzie poświecałswojego życia i czasu na defekty kosmetyczne. poza tym ten pan mówił, że ważył 45kg gdy był w najgorszej fazie życia, a więc jemu bycie chudym kojarzy się ze zbliżaniem sie do śmierci i może docenia te pare kilogramów więcej jakie teraz ma, bo stanowią one zapas na gorszy czas życia.

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>